Forum Ogrodnicze Oaza

Do moich lilii tylko jeden podpis - siewki lilii trąbkowych.

Czy możecie mi podpowiedzieć gdzie kupić lilię Marlen(czy jakoś tak podobnie)?

Czy chodzi o coś podobnego?

Niestety nie - jest to lilia o podobnym kształcie kwiatu, ale różowa i tych kwiatów ma bardzo dużo.

Chyba chodzi o martagony?

Marlene to azjatycka.

To jest chyba lilia Marlene. Nie moje zdjęcie ale znalazłam w internecie:



To chyba jakaś staśmiona lilia.

Jagodka27
Tak. To ta. jest piękna ale nie wiem gdzie dostepna.

No ja też nie wiem gdzie można taką kupić. Pierwszy raz chyba taką widzę

Mówisz i masz

daylily-phlox.eu/lily/lily-spring-2020/tricolor/

tylko tyle, że znaciącia siuma zbyt znaciącia moim zdaniem. Może jeszcze być na niemieckich stronach.

Ta jest ciekawa, ale 3 euro to rozbój w biały dzień.

daylily-phlox.eu/lily/lily-spring-2020/tango-spider/

Oj. Robercie.
Bardzo Ci dziękuję . Trochę drogo. Urodziny były, imieniny daleko .....może chociaż posprawuję się dobrze przez jakiś czas i kto wie.... może w nagrodę?

Robert Niezawodny!

Aby trochę dziegciu dorzucić - warto zawsze czytać warunki wysyłki.
Stoi tam, że najniższa kwota zamówienia to 50€,nie wliczając opłaty spedycyjnej; Skopiowałam z wersji angielskiej wysokość:

Latvia, Estonia: from 10 €

Germany, Austria, Sweden, Denmark, Finland: from 22 €

France, UK: from 25 €

O Polsce ani hu hu, również po włączeniu polskiej wersji nawet te opłaty się nie pojawiają.

Jak dla mnie - chyba zaporowo...

Nie jest warta poszukiwań i sprowadzania z zagranicy.Azjatycka,jak setki innych, a setki innych są ładniejsze

To małżeństwo zajmuje się najwyraźniej rozmnażaniem lilii z grupy Tango. I to nawet nie jest ich flagowa uprawa. Specjalizują się ? w czymś innym. Lilie z grupy Tango są ciekawe, ale nie po tyle.










Wszystkie ,,przyprószone '' są często w Lidlu w paczkach . Mam też takie ciekawostki różne różniste ciapatki Królik. Z tymże u niego różnie ze zgodnością odmian.

Każdy z nas ma marzenia. Ja też mam, marzą mi się np: dziwolągi z Chin. Ale podejść tak do tego racjonalnie , z głową i portfelem, mierząc siły na zamiary nie porywam się z motyką na słońce.

Z drugiej strony wrzucie moje słowa do śmietnika Szukam od lat Świętego Grala. Dla mnie jest on święty, bo przypomina mi moje dzieciństwo. Typów jest kilka i tak od lat szukam i sadzę co mi wpadnie w łapy.
Może to tylko chodzi o to żeby szukać, może tak naprawdę nie chcę jej znaleźć. Może. Może równie dobrze nigdy jej nie znajdę

Sprowadzać z Chin,warto tylko botaniczne,gatunki, bo u nas trudno dostać.
Kupiłbym krzyżówkę henryi x candidum, albo kolorowe krzyżówki candidum, jeśli bedą w typie candidum. Trąbka x candidum, która, była w katalogu The Lily Nook, nic nie warta, nie rożni się niczym od trąbek. Azjatyckie, z jednego siewu można mieć w dowolnej ilości i o różnych wzorach.

No cóż. Drogo to prawda ale jest piękna. Setki innych też......Poczekam - może ktoś ją ma i za jakiś czas będzie sprzedawał lub wymieniał jej dzieciaczki.

Z Chin tylko i wyłącznie botaniczne, tylko sprowadzanie takich lilii ma sens. Zresztą sprowadzanie skądkolwiek lilii to tylko takich których u nas naprawdę nie można kupić.

Ha-ah - azjatki jeżeli już się zadomowią, a ną chyba najmniej wymagające to się mnożą jak króliki.

Może nie Princessa, ale ładna i też na jednym pędzie. w sklepie 3 złote !



Jak już rośnie to rośnie. Trąbki, pompki i inne dziwactwa. Swoje piękno pokażą w drugim roku po posadzeniu. Czasem gęba opada , bo potrafią już w pierwszym pokazać to i owo, szczególnie to owo







Azjatki dokupiłem w tym roku. Wyjątkowo mi się podoba ten model




Od kilkunastu do kilkudziesięciu kwiatów na jednym pędzie sporo lilii ma się czym pochwalić.

A do tego tak naprawdę to do końca nie wiadomo czego po nich możemy się spodziewać.Piękno samo w sobie.

Ta oto to mi strasznie marudzi. Tu wyjątkowo pokazała się tak jak trzeba. Co roku przeważnie .... to szkoda słów




Botaniczne jednak najładniejsze, bo nie kombinowane. Trochę nadgryziony......



A tutaj to już co chcecie to sobie mówicie, ale prawdziwa Princessa




Posadziłem chyba ? Odmianę białą, ale guzik z tego wyszedł. W tym roku zapoluję również. Do skutku.