TEMAT: Rozmowy o liliowcach

Rozmowy o liliowcach 17 Lip 2015 08:06 #388848

  • robinhood66
  • robinhood66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 882
  • Otrzymane dziękuję: 1964
ale pomimo "drżących rąk" ;) zdjecia wyszły ostre i bardzo ładne..... :thanks:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Rozmowy o liliowcach 21 Lip 2015 19:26 #389990

  • olamateola
  • olamateola's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 45
  • Otrzymane dziękuję: 82
ale pomimo "drżących rąk" ;) zdjecia wyszły ostre i bardzo ładne..... :thanks:
Dziękuję za uznanie :flower2:
Mam teraz trochę czasu, więc oglądam wątki. Podziwiam także Twoje liliowce.
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 25 Sie 2015 18:10 #397891

  • muchazezlotym
  • muchazezlotym's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1989
  • Otrzymane dziękuję: 2547
Mam pytanie - czy u Was kwiaty odmiany Longfields Twins także leżą na ziemi? U mnie łodygi są tak długie, że nie utrzymują ciężaru kwiatów. :(

H.LONGFIELDSTWINS13.08.20151.jpg
pozdrawiam
Ela
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 26 Sie 2015 09:09 #398084

  • elagrano
  • elagrano's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 284
  • Otrzymane dziękuję: 572
U mnie nie wykładają się, może mają nadmiar nawożenia i wyrastają zbyt wysoko? Ponieważ mają duże kwiaty i to w znacznych ilościach, więc zbyt długa łodyga nie utrzymuje tego ciężaru.Proponuję zafundować im post w przyszłym sezonie i sprawdzić, jak się zachowają.

Ponieważ rozmawiamy tu o jednej z odmian Heerskerka, to przy okazji chcę przekazać pewną informację dla tych ,którzy posiadają inne jego odmiany, a nie mogą odnaleźć ich opisu w AHS. Dotyczy to odmian zakupionych jako: Doublelicious, Outstanding, Whoopy, xFactor, Yellow Submarine. Wszystkie te odmiany łatwo się odnajdą po dodaniu na początku nazwy 'Longfields...'.
Pozdrawiam. Grażyna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Klio, Kiki

Rozmowy o liliowcach 26 Sie 2015 10:40 #398104

  • muchazezlotym
  • muchazezlotym's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1989
  • Otrzymane dziękuję: 2547
Dzięki za poradę - nawozu raczej za dużo nie dostał, ale może faktycznie post mu dobrze zrobi. :)
pozdrawiam
Ela
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 26 Sie 2015 11:01 #398107

  • fenix1607
  • fenix1607's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 78
  • Otrzymane dziękuję: 166
Elu,

W jakim wieku jest Twój Longfields Twins? Kiedy ostatnio był przesadzany?
Może warto go sprawdzić "od spodu"?
Może coś go tam podjada?
Czy w poprzednich sezonach, też wykładały się pędy kwiatostanowe?
Ja rozważyłbym tu kilka przyczyn.
Odnośnie nawożenia sądzę, że tu może być inny powód.
Nawożenie raczej nie powinno mieć wpływu na wykładanie się pędów.
U mnie również rośnie od kilku lat Longfields Twins, jednak nigdy nie zauważyłem, by pędy się wykładały.
Wizualnie Twój Elu liliowiec różni się od mojego, chociaż to ta sama nazwa odmianowa.
Poniżej fotka z mojego ogrodu.

Longfields Twins
longfields.jpg
Ostatnio zmieniany: 26 Sie 2015 11:02 przez fenix1607.
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 26 Sie 2015 11:41 #398113

  • muchazezlotym
  • muchazezlotym's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1989
  • Otrzymane dziękuję: 2547
Andrzej, to młody liliowiec posadzony w tamtym roku wiosną, zakwitł w tym sezonie na 2 długich pędach - oba leżą na podłożu. Nie mogę też wykluczyć, że odmiana jest pomylona, choć pozostałe liliowce z tej firmy były zgodne. No chyba, że omyłkowo zamieniłam etykiety. :think:
pozdrawiam
Ela
Ostatnio zmieniany: 26 Sie 2015 11:42 przez muchazezlotym.
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 26 Sie 2015 12:01 #398115

  • pierre.black
  • pierre.black's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 163
  • Otrzymane dziękuję: 275
Mój Longfields Tweens rośnie już 4 lata na tym samym stanowisku. W tym roku kwitł niezmiernie obficie, a kwiaty były pełniejsze jak te wytworzone w latach ubiegłych. Pędy kwiatostanowe jednak nigdy nie pokładały mu się na ziemi, co najwyżej lekko odginały się, ale to normalne, gdy było na nich jednocześnie 4-5 otwartych kwiatów. Dla mnie ma on na tyle sztywne łodygi, by utrzymać ich ciężar ...

Tak kwitł w tym roku

LongfieldsTweens-2.jpg



Nie wygląda mi też, żebyś pomyliła tabliczki Elu (muchazezlotym). Dla mnie zamieszczone zdjęcie przedstawia właśnie liliowca Longfields Tweens, tylko w tym sezonie wytworzył Ci mniej pełne kwiaty. Może pokładanie się jego pędów to kwestia stanowiska (pół cieniste lub cieniste). Mój rośnie w pełnym słońcy pod południową wystawą, czasem ma chyba tam nawet za sucho...
Pierre
Ostatnio zmieniany: 26 Sie 2015 12:02 przez pierre.black.
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 26 Sie 2015 13:50 #398125

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
U mnie pokładał się tylko jeden liliowiec, nazwy nie podam bo według mnie jest pomylona. Ten liliowiec u mnie w głębokim cieniu rośnie - może to jest jedna z przyczyn? :think:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 26 Sie 2015 13:54 #398126

  • muchazezlotym
  • muchazezlotym's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1989
  • Otrzymane dziękuję: 2547
Słońca ma raczej sporo, choć muszę zerknąć na sąsiadujące drzewka, czy nadmiernie się nie rozrosły.
pozdrawiam
Ela
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 17 Paź 2015 15:10 #408266

  • ELZMUZI1
  • ELZMUZI1's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 16
  • Otrzymane dziękuję: 17
Szkoda, że od dłuższego czasu na forum zapanowała cisza. Liliowce pewnie już nie kwitną, a forumowicze odpoczywają i czekają na wiosnę. A ja działam - zbieram nasiona liliowców. Zebrałam ich sporo. W tej chwili leżą sobie na komodzie i dosychają. Zamierzam je w lutym ( po leżakowaniu w lodówce) wysiać do pojemników. Jak myślicie czy wzejdą w warunkach domowych?. Mam nadzieję, że tak, że będę cieszyła się swoimi własnymi siewkami. Żałuję tylko, że trochę kiepsko opisałam te swoje krzyżówki.Ela M.
Ela M.
Ostatnio zmieniany: 29 Paź 2015 17:53 przez Orszulkaa.
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 17 Paź 2015 15:47 #408270

  • affa
  • affa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 883
  • Otrzymane dziękuję: 1651
Elu, wzejdą :) Ja swoje wysiewałam w styczniu.

Pomimo pogody liliowce walczą aby jeszcze się pokazać - to zdjęcie dzisiejsze z ogrodu przyjaciółki

1-10.jpg
Pozdrawiam, Anna.

Zapraszam do mojego ogrodu w cieniu...bloków
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, ELZMUZI1

Rozmowy o liliowcach 19 Paź 2015 08:02 #408814

  • fenix1607
  • fenix1607's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 78
  • Otrzymane dziękuję: 166
Elu,

Sam wysiewam też nasiona liliowców.
Muszą jednak przejść okres spoczynku i wychłodzenia.
Warto je w tym celu przetrzymać w lodówce.
Niektórzy zalecają nawet zamrażanie ich w woreczkach z piaskiem.
Ja umieszczam w piasku i trzymam w dolnej szufladzie w lodówce przez 3-4 tygodnie.
Po tym okresie wysiewam do przepuszczalnego podłoża (torf + piasek) i ustawiam na parapecie okiennym.
Wschody po takiej stratyfikacji są znacznie lepszej niż bez niej.

Życzę udanych wschodów i pięknie kwitnących siewek w przyszłym sezonie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): elagrano, crocus, ELZMUZI1

Rozmowy o liliowcach 25 Paź 2015 15:27 #410225

  • ELZMUZI1
  • ELZMUZI1's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 16
  • Otrzymane dziękuję: 17
Dziękuję Feniksie!Dziękuję Aniu! Zastosuję do waszych rad. Czy Ty też Feniksie wysiewałeś nasiona w styczniu? Czy dobrze będzie jeżeli wysadzę je do kartonowych doniczek?
Ela M.
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 25 Paź 2015 21:06 #410331

  • affa
  • affa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 883
  • Otrzymane dziękuję: 1651
Elu, nie mam doświadczenia z kartonowymi doniczkami.
Nasiona wysiane w styczniu wzejdą po około 2 tygodniach, chociaż niektórym zajęło to i 4 tygodnie. Przesadzałam do większych dopiero jak osiągnęły wymiar około 4-5 mm tuż nad ziemią (taki ładny szczypiorek), więc doniczka powinna być tak wybrana aby wytrzymała około 2 miesięcy.
I jeszcze jedno - pamiętam, że kilka siewek straciłam, bo zostały przez coś podgryzione tuż nad ziemię (może przez ziemiórki???). Pryskałam wtedy bardzo delikatnie decisem i resztę uratowałam.
Pozdrawiam, Anna.

Zapraszam do mojego ogrodu w cieniu...bloków
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 26 Paź 2015 18:08 #410445

  • fenix1607
  • fenix1607's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 78
  • Otrzymane dziękuję: 166
Elu,
Nasiona liliowców wysiewam nie wcześniej niż w połowie lutego do płaskich skrzyneczek.
Wysiewam je punktowo i nie gęsto, tak by później nie pikować siewek.
Nasiona kiełkują po około 2-4 tygodniach. Staram się zapewnić im dużo światła, by siewki nie były wiotkie.
W maju, gdy są już ciepłe dni, skrzyneczki wystawiam na zewnątrz, by siewki powoli się hartowały.
W końcu maja, kiedy miną "zimni ogrodnicy" i "zimna Zośka" wysadzam młode siewki liliowców wprost do gruntu.
Oczywiście otaczam je troskliwą opieką i czekam co z nich wyrośnie.
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 28 Gru 2015 13:42 #419757

  • Anika
  • Anika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 617
  • Otrzymane dziękuję: 1444
Liliowce 28 grudnia :silly:

liliowiec28.12.jpg
Ania
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, Kiki

Rozmowy o liliowcach 29 Gru 2015 10:13 #419971

  • fenix1607
  • fenix1607's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 78
  • Otrzymane dziękuję: 166
U mnie także jest podobna sytuacja.
Cały czas jest bardzo ciepło.
Oby nadchodzące mrozy nie wyrządziły krzywdy naszym roślinom.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.782 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum