TEMAT: Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :)

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 14 Lis 2012 23:35 #88296

  • kowal
  • kowal's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 44
  • Otrzymane dziękuję: 44
Dzięki za odzew . Na próbę już nastawiłem w beczce 200l ,zobaczę co z tego wyjdzie,tak czy nie napiszę o tym.A sezon u mnie przez cały rok , mieszkam na Gran Canari.


Zielone okna z estimeble.pl

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 15 Lis 2012 17:06 #88478

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Witam.

Gnojówkę można robić ze wszystkich roślin jakie się znajdują w danym ekosystemie.
Wszystkie rośliny w różnym stopniu poprzez parcie korzeniowe pobierają z gleby wodę a wraz z nią substancje odżywcze (sole mineralne) które są transportowane w przeważającej części poprzez soki do liści.

Do robienia gnojówki należy używać samych liści z roślin jeszcze nie kwitnących. Cały proces przedostania się aminokwasów, minerałów i pozostałych składników skumulowanych w liściach danej rośliny lub grupy roślin do wody w której się znajdują, przebiega pod wpływem tlenu uruchamiającego proces fermentacji.
Gnojówka zrobiona z młodych pędów bambusa będzie tak samo cennym ,,nawozem" naturalnym jak i ta zrobiona z pokrzyw. W swoim składzie może jedynie zawierać nieco inny skład występujących w niej minerałów lub inną ich proporcję.

Cały proces fermentacji w zależności od temperatury przebiega od 10 do 20 dni i nie ma najmniejszego wpływu na ewentualny rozkład części zielnej roślin czy nawet łodyg. Rozpad substancji organicznej następuje w wyniku jej mineralizacji i humifikacji a nie poprzez krótki czas fermentacji.

Pozdrawiam. Waldek
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa
Za tę wiadomość podziękował(a): marta, kowal

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 15 Lis 2012 22:24 #88657

  • kowal
  • kowal's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 44
  • Otrzymane dziękuję: 44
Dzięki Waldku za szybką i fachową porcję wiedzy biologicznej.Jest to bezcenne, szczególnie dla takiego ogrodnika jak ja.Zawodowa wiedza jest mi mało przydatna bo jestem kowalem. Pozdrawiam Kowal

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 04 Gru 2012 21:34 #97342

  • kowal
  • kowal's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 44
  • Otrzymane dziękuję: 44
Jestem po aplikacji pierwszej 200 litrowej beczki perfum.Mogę powiedzieć że są pierwsze rezultaty. Cebula zareagowała b pozytywnie, na innych roślinkach jeszcze nie widać.Jeszcze raz dzięki za rady!
Za tę wiadomość podziękował(a): Kocina

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 05 Maj 2013 19:51 #153095

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Z moich własnych doświadczeń wynika, że genialnie na gnojówkę z pokrzywy reagują poziomki. Odkąd to odkryłam to co roku mam "wysyp" poziomek przez cały sezon, od maja do października. A jaki smak! A już np. truskawki nie reagują tak dobrze na gnojówkę, azot z gnojóweczki idzie głównie w liście a owoców niewiele.

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 05 Maj 2013 22:01 #153196

  • Elżbieta
  • Elżbieta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1126
  • Otrzymane dziękuję: 580
Wszędzie czytam , że na gnojówkę nie nadają się kwitnące rośliny. Dlaczego? Jak zjeżdżam na wieś , to pokrzywy w okolicy najczęściej juz kwitną - i co ? Nie ruszać ich? A kwitnące mlecze wyciągam z ziemi i zalewam wodą - niedobra gnojówka?

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 06 Maj 2013 18:45 #153505

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Elżbieta wrote:
Wszędzie czytam , że na gnojówkę nie nadają się kwitnące rośliny. Dlaczego?

To nie to, że się nie nadają. Chodzi tylko o to, że pokrzywy jak zakwitną to dużo mikroelementów idzie w kwiaty a przede wszystkim w nasiona. I nie mają już tej mocy co zielone. Ja jak mam wybór to biorę zielone, ale jak nie to tnę kwitnące bez zastanowienia i prawdę powiedziawszy nie zauważyłam różnicy. A co roku podlewam najpierw zielonymi a potem, jak już nie mogę znaleźć zielonych - lecą kwitnące. I jeszcze jedno moje spostrzeżenie w temacie. Pokrzywa jak jest systematycznie przycinana to o wiele później zakwita (albo wcale) niż nie przycinana. Przy czym przycinanie to mam na myśli zbiory na gnojóweczkę, oczywiście żadnych innych przycinań nie robię.

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 10 Maj 2013 14:05 #155130

  • Joane
  • Joane's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 259
  • Otrzymane dziękuję: 134
Dwa tygodnie temu zalałam w 5 l butli granulowany obornik bydlęcy, w niedzielę nastawiłam pokrzywy z mleczem, oraz w trzeciej butli rozrobiłam świeże końskie brykieciki.
Kiedy będę mogła użyć ich po raz pierwszy i czy mogę naprzemiennie podlewać nimi rośliny?

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 10 Maj 2013 18:51 #155186

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
Joane wrote:
Dwa tygodnie temu zalałam w 5 l butli granulowany obornik bydlęcy, w niedzielę nastawiłam pokrzywy z mleczem, oraz w trzeciej butli rozrobiłam świeże końskie brykieciki.
Kiedy będę mogła użyć ich po raz pierwszy i czy mogę naprzemiennie podlewać nimi rośliny?

A po co zalewasz obornik wodą i do tego jeszcze przetrzymujesz?

A odnośnie pokrzywy z mleczem to już tu było o tym parę razy - około tygodnia i jak zaczyna się burzyć to nawóz gotowy. Chociaż ja nigdy nie czekam tak długo ze względu na fatalny zapach podlewam wcześniej, a w zasadzie to w ogóle nie czekam, tylko codziennie zlewam wodę znad pokrzyw i dolewam świeżej, aż do momentu aż mi pokrzywa zniknie z wiadra, albo dokładam następną porcję pokrzywy i tak w kółko. A że też działa, to widać gołym okiem.
Naprzemienne podlewanie różnymi nawozami jest zawsze lepsze od nawożenia tym samym ciągle.

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 15 Maj 2013 08:29 #157050

  • kira
  • kira's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 5
witajcie,
w temacie jestem nowa,ale bardzo mnie zainteresował
moja gnojówka z pokrzyw ma tydzień,wczoraj było wszystko ok a dziś rano zabaczyłam pleśń,czy to koniec? czy nie powinnam jej używać? boję się że rośliny mogą od niej zachorować,proszę o opinię

dodam że mieszałam codziennie,ale może nie dokładnie...
mam może z 70 litrów....żal....

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 15 Maj 2013 11:41 #157135

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10454
Zarodniki różnych grzybów fruwają obok nas na potęgę. Większość z nich pomaga w rozkładzie materii :)
Lej bez obaw, tylko stosuj odpowiednie stężenie, żeby nie popalić roślin.
Za tę wiadomość podziękował(a): kira

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 15 Maj 2013 20:38 #157223

  • kira
  • kira's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 5
serdeczne dzięki bo było mi troszkę szkoda mojej pracy i oczywiście cudownego nawozu.

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 16 Maj 2013 22:21 #157578

  • kira
  • kira's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 5
czy orientuje się ktoś w temacie podlewania gnojówką truskawek?
kiedy,jak,jaką?

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 16 Maj 2013 22:38 #157592

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
piku wrote:
A ja zamiast najpierw poczytać, to poszłam na żywioł i teraz się martwię co narobiłam :oops: Zamiast rozcieńczyć wlałam całe 20 litrów (pół wiadra skrzypu a pół wody) pod moją jabłonkę i co teraz będzie :supr:

:rotfl1: :happy: :happy3: :happy4:

Wiesiu, jak się ma ta jabłonka, czy już owocuje??? :rotfl1:

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 17 Maj 2013 18:06 #157851

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
kira wrote:
czy orientuje się ktoś w temacie podlewania gnojówką truskawek?
kiedy,jak,jaką?

Truskawek lepiej nie, no chyba że masz wyjątkowo jałową ziemię. Po gnojówce będziesz miała śliczne zielone liście i mało owoców (albo wcale). Truskawki mają bardzo małe zapotrzebowanie na azot a gnojówka to mocno azotowy nawóz.

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 17 Maj 2013 19:07 #157864

  • Zielona Ania
  • Zielona Ania's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1272
  • Otrzymane dziękuję: 1300
U mnie truskawki dostają porcyjkę gnojówki z kurzeńca i chyba tylko dzięki temu jeszcze rosną, bo faktycznie ziemia bardzo kiepska sama w sobie. Oczywiście rozcieńczoną i przefermentowaną gnojówką były podlewane, nic świeżego.
Zapraszam
Mania Zieleni
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 19 Maj 2013 19:17 #158442

  • słowik
  • słowik's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 4
Temat mnie bardzo zainteresował, nie wiedziałem że mój pierwszy wpis na tym Forum będzie dotyczył
takiego " śmierdzącego" tematu :( :) ale trudno! rozpocznę od gnojówki :lol:

Jest to dla mnie nowa sprawa ale tak bardzo mnie zainteresowała że już od paru dni rozpoczęłem pracę nad
" napojem" z pokrzyw. :wink2:

Ale mam parę pytań; (tak na przyszłość ):

- jesli robię to w pojemniku 30-litrowym to ile pokrzywy mam dać do takiego pojemnika ajeśli się zdecyduję
pokrzywy+ skrzyp polny to ile dodać tego skrzypu?

- jeśli już rozpocznę podlewanie roślin, to czy mozna jednocześnie dolewać do " tego co zostało w pojemniku"
świeżej wody i dorzucać nowej pokrzywy żeby fermentacja trwała dalej? i jak długo tak można ?

i narazie ostatnie pytanie; czy taką pyszną gnojówką wolno podlewać takie rzeczy jak; buraki ćwikłowe,marchew
a ziemniaki ?
Dziękuje z góry za odpowiedzi. :)

Gnojówka roślinna - cudowny nawóz :) 19 Maj 2013 22:29 #158573

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10454
Na większość Twoich pytań odpowiedzi są we wcześniejszych postach. Opisywałam np. swój sposób - napelniam baniaczek pokrzywą, mleczem, skrzypem - zalewam wodą. Kolejną partię dorzucam do resztek starej gnojówki. Na zimę też zostawiam trochę resztek na dnie baniaczka, żeby start był szybszy.

Buraków ćwikłowych raczej tym nie podlewam, bo przerywam buraczki na botwinkę. A poza tym taka gnojówka zawiera dużo azotu, a warzyw korzeniowych nie można zbytnio nawozić azotem, bo wytwarzają się wtedy w nich szkodliwe dla zdrowia azotyny. Marchew i ziemniaki przenawożone azotem źle się też przechowują, nadgniwają.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.502 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum