Forum Ogrodnicze Oaza

Oliwka jest rośliną charakterystyczną dla ciepłych regionów, takich jak basen Morza Śródziemnego, jednak dzięki odpowiedniej pielęgnacji może być uprawiana w Polsce, szczególnie w donicach. Oliwki najlepiej rosną w miejscach dobrze nasłonecznionych. W Polsce należy zapewnić im wystarczającą ilość światła przez większą część dnia, szczególnie latem. W okresie zimowym rośliny należy przechowywać w jasnym, chłodnym pomieszczeniu, które zapewni im odpowiednią ilość światła, ale jednocześnie nie będzie zbyt gorące. Oliwki preferują dobrze przepuszczalne, lekko kwaśne lub neutralne podłoże. Ważne jest, aby nie używać ziemi zbyt ciężkiej i wilgotnej, ponieważ oliwki nie tolerują nadmiaru wody. W związku z tym wymagają umiarkowanego podlewania. Podłoże w donicy powinno mieć czas na wyschnięcie między podlewaniami, ponieważ roślina jest wrażliwa na nadmiar wilgoci. W okresie letnim należy podlewać częściej, ale zimą ograniczyć ilość wody, aby uniknąć gnicia korzeni. W okresie zimowym rośliny należy przechowywać w pomieszczeniu o temperaturze nieprzekraczającej 5–10°C. Zimą oliwki wchodzą w stan spoczynku, dlatego ich potrzeby wodne i nawozowe są znacznie mniejsze. Oliwki w donicach potrzebują regularnego przycinania, aby zachować zdrowy kształt i pobudzić do wzrostu młode pędy. Przycinanie najlepiej przeprowadzać na wiosnę, usuwając martwe, chore lub zbyt długie gałęzie.

Podsumowując ... kluczem do sukcesu jest odpowiednie nasłonecznienie, dobrze przepuszczalne podłoże, umiarkowane podlewanie i przechowywanie rośliny w chłodnym pomieszczeniu w okresie zimowym.

Tyle tytułem wstępu w wątku, w którym mam nadzieję inni szczęśliwi posiadacze tych pięknych drzewek będą dzielić się swoimi doświadczeniami z uprawy.
Ja aktualnie mam cztery drzewka, które uprawiam w donicy.
Zdjęcie z poprzedniego sezonu



A to w styczniu tego roku, podczas ładnej, słonecznej pogody zostały wyniesione, by złapały trochę słońca.

Oliwki zbierają się do kwitnienia.



Druga trochę mniej, ale widać, że chce zakwitnąć.

Chyba trzeba będzie uruchomić tłocznię oliwy

No, no... Tylko uzbrój się, Janko, w cierpliwość i czekaj co najmniej do grudnia z zbiorem.

Oliwa oliwą, może starczy na słoiczek kiszonych? Na pewno znajdziesz przepis - i jak przygotować oliwki, by usunąć z nich niepożądane substancje. Podobno trochę to trwa. Ale Ty lubisz eksperymenty, na pewno dasz radę.

Oj lubię Nic na ten temat nie czytałam. Jednak mnie zaintrygowałaś

Jestem pod wrażeniem plenności, Janinko

U mnie więcej drzewek niż owoców , ale trudno, puste też mnie cieszą.