Forum Ogrodnicze Oaza

dana581958 wrote:
Właśnie, Ewcia...też kocham takie grupowe widoki
Przypominają mi dzieciństwo i ogród w którym królowały różnobarwne plamy przeplatających się kolorów.
Ufff....cudowny czas niezapomnianych, szczęśliwych chwil

Kwiaty w Sercu

stokrotki chabry i maki
splecione w bukiet radości
kwieciły dla serca znaki
z przesłaniem wielkiej miłości

musnęły zapachem łąki
świerszcza wieczornym graniem
i piegów ślicznej biedronki
poziomek smacznych zjadaniem

nadzieję nową przesłały
tak bardzo stęsknionej duszy
rozwinął się pączek mały
by w przyszłość z marzeń wyruszyć

Tola - niestety trzeba zdobywać doświadczenia, straty będą zawsze nawet jak już wiadomo co i jak Przyjrzałam się jeszcze zdjęciom , masz super zorganizowane półeczki podziwiam i sama coś do siebie podpatrzę

Runka, i właśnie o to chodzi...podpatrywać i ulepszać

Lata temu wstecz....gdy uprawiałam tylko fiołki wpadłam na pomysł by założyć KLUB POD FIOŁKIEM
Z kilkoma dziewczynami ustaliłyśmy, że będziemy się wzajemnie wspierać w razie trudnych sytuacji.
Większość czytających wie, co to znaczy gdy niespodziewanie pada cała kolekcja...Wystarczy małe niedopatrzenie, błąd zaniechania...Mnie też coś takiego się przytrafiło... I nie ważne, że to miało miejsce lata temu...pamiętam..płakałam i wyrzucałam ...Zaczynałam od podstaw
A to kilka zdjęć z tego Klubu









Pomimo, że szala moich upodobań przechyliła się w inną stronę, nadal utrzymujemy wspaniały kontakt i wiem, że cały czas możemy na sobie polegać.
Dlatego pomyślałam sobie, że należy rozszerzyć działania KLUBU o skrętniki
I POSTANOWIŁAM:OD DZISIAJ MAMY SKRĘTNIKOWY KLUB WSPARCIA
Proponuję, by wszelkie uwagi i propozycje odnośnie działania tej organizacji zawrzeć pod tym postem.
WASZA CIOTKA DOBRA RADA

Echhh, Tolu... coraz bardziej mi podpadasz! Takie piękne futrzane kwiatuszki masz na fotkach i tyle czasu pozostawiałaś je w cieniu w skrytości przed naszymi oczętami! Ładnie to tak? O, chytrus jaki!!

Krystencjo....tylko jeden z tych futrzaków jest mój.Reszta pupili należy do Klubowiczek

To i tak Ci się należy nagana: ukrywać taki cudny kwiatuszek przed naszymi oczami?!? Ooooo, nie ładnie!! Tego kwiatuszka też chce w tym wątku częściej widywać i nie chce słyszeć (czytać) żadnych wykrętów!!

Jasne.....

tolu a który futrzak jest Twój? bo chyba go przeoczyłam-no chyba że foty jeszcze nigdy nie było albom ślepa okrutnie widać że wszystkie lubią z kwiatami pozować

Mój ci ON

Sobie nawet nie wyobrażacie....przed chwileczką wysiewałam skrętniczki!! Te wymarzone...wyśnione...wyczekiwane...
krzyżówka Franken Burgundy Lady i Franken Borderline.........teraz pozostaje czekanie.......

słodziak
no to czekamy z niecierpliwością co z tego będzie a na pewno będzie

Toluś, ja Cię proszę ty mnie takimi tekstami nie strasz: ''Sobie nawet nie wyobrażacie....przed chwileczką wysiewałam skrętniczki!! Te wymarzone...wyśnione...wyczekiwane...
krzyżówka Franken Burgundy Lady i Franken Borderline........'' i nim zdążyłam doczytać do końca fantazja mi pokazała jak kocurro rozgrzebało wysiane nasionka!! W tym momencie moje przerażenie sięgnęło zenitu i wyglądałam tak:

PS: Wymiziaj koniecznie Czarnego!!

Krysiu....mój Haruś jest niespotykanie spokojnym kotkiem
Nie wiem co to znaczy zniszczony kwiat albo rozgrzebane podłoże...On tylko...obserwuje, ewentualnie...powącha

Mój Toffik (tylko on!) zjadał mi fiołki które dostałam, skrętniki a teraz wziął się za kaktusy.

O czarny - piękny.Pewnie dlatego wydał mi się taki uroczy , ponieważ sama mam czarnego labladora. Pogłaskaj go w moim imieniu.
Dzięki Tobie i ja będę wysiewać nasiona Frankenów,,,,,ogromnie się cieszę.Czuję dreszczyk emocji.

Tola wrote: a ty Tolu jakiego nawozu używasz?

W tej chwili Fructus 20:20:20
Na przełomie pżdziernika/listopada zacznę stosować ostatni w tym sezonie z przewagą potasu Floreo krystaliczny nawóz do roślin kwitnących