Forum Ogrodnicze Oaza

Ja od CHINANIT dostałam też mnóstwo wspaniałości Tylko jak widzę te wasze piękności, to chce jeszcze i jeszcze, ale mój pokój TARDISem się nie stanie (dla niewtajemniczonych - serial Doktor Who, a tam jest taka budka, która z zewnątrz jest budką telefoniczną, a w środku jest nieskończenie wielka bo jest w innym wymiarze) Dalej mam tylko 4,5 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej na osobę

Cieszę się, że rośliny doszły całe. Starałem się je dobrze zabezpieczyć. Dodatkowo w paczce były patyczki do storczyków oraz klipy do pędów.
Mam nadzieję, że widziałaś Jak się ogarnę to pokaże jutro część nowości

Niedługo do mnie przyjdzie kolejna roślina, i właśnie od Marysi (Chinnanit). A będzie nią monstera karstenianum. Już się cieszę na samą myśl o jej posiadaniu.


Tak Michał, widziałam wszystko. Szkoda że nie mogłeś być świadkiem mojej radochy gdy rozpakowywałam skarby od Ciebie. Musisz mi uwierzyć na słowo.

W przyszłym tygodniu trafi do mnie takie cudeńko od Dag Berlin: to szeflera "Janine"


Radocha jak stąd w kosmos

I u Ciebie pojawia się coraz więcej pstrokatych roślin. To może ta żabula to też variegata

A kto to wie?? Może, może.... Wszak żabula zmienną jest!

Żabulko kochana, zobacz jakiego mam dla Ciebie żabula

Dzięki za uroczego żabolka!!

Żabulko Twoja Cattleya nosi nazwę Lc. Gold Digger 'Orglades Mandarin' (Lc. Red Gold x C. Warpaint)'

Dzięki braciszku, już dodałam nazwę nad cattleyką i teraz mi już nie zginie.

To się cieszę, że mogłem pomóc, jak miałabyś jeszcze jakiś problem z rozpoznaniem to pytaj Od tego jestem

Sama bym tego nie odnalazła.
Dobra, zmykam spać. Do jutra.

Dużo masz roślin o pstrokatych liściach? Typu variegata Bo mam pewien pomysł, ale to musze jeszcze researching zrobić

Nie za bardzo, Michaś. Mam tą moją monsterkę, Brasilka i N'joya no i z kilka ciapatych hoi. A co kombinujesz? No powiedz, pliiiiisss...!!!

Jak to, co Michał zamierza? Specjalne służby właśnie odkryły, że „uwolnić” Cię od nich, czy ściślej: od ich fragmentów...

No to już ja sobie z nim "zatańczę" To podstępny dzwoniec jeden, niby tak życzliwie siostrze pomaga a tu wychodzi szydło z worka. No to ma już przechlapane!!
Walduś, dzięki za cynk!!

Co prawda pierwsze już przekwitają ale na czubku tworzą się nowe pąki kwiatowe.

U mnie jak zwykle niewiele się dzieje (nie to co u Was!!), ale wstawię fotek kilka czyli takie małe co-nieco z moich półek i parapetów no i tyci widoki spod okien w moim bloku.








Dischidia ovata


hoja Obovata variegata picta od przodu i tyłu (a może odwrotnie?)




zwykła hoja obovata daje na zapowiedzi