Forum Ogrodnicze Oaza

Prześliczne Grażynko, ja też szczególnie kocham te ciemne A z drugiej strony zachwyca mnie każdy przez Ciebie pokazywany... Nie wiem, czy to brak zdecydowania, czy uwielbienie dla skrętasków w ogóle Właśnie przesadziłam pierwszą dziesiątkę i zabieram się za resztę, chociaż trzeba będzie wyruszyć po podłoże

No widzisz Beatko....hehehe...a ja wolę te jaśniejsze....Szczególnie wybarwienia biało-niebieskie.I o dziwo....fiolety mnie już tak nie rajcują...Ot...podobno z gustami się nie dyskutuje
Gdy tak zbieram do kupy te moje zachwyty, to powiem, za tobą, że wszystkie są piękne
Szczególnie w kontrastowych zestawieniach...no po prostu bajka

Czasami gdy patrzę na jakieś zestawienie to po prostu dech mi zapiera..ot chociażby takie:

Grażynko- śliczny Morning Masz rację- są podobne z Gwen Tak samo subtelne
A Gwen ... mam dwie sadzonki Byle do wiosny U mnie pada śnieg- drugi raz tej zimy

Aż żyć się chce dla takich widoków...ten biały z ciemnym środkiem- cudo.

Lucynko, a biały z różowym środkiem? Czy nie jest rozczulający? Tylko popatrz...Właśnie rozpoczyna kwitnienie To odmiana Smooched





Tak podoba mi się to wybarwienie, ze mam jeszcze RD - Reda



A wiosną trafi do mnie takie cudo (zdjęcie Dorotki)

Wszystkie są cudne

Każdy zachwyca po swojemu... I jak już myślisz "dosyć", widzisz takie fotki i znowu dopada cię "chcę!"

Znam to bardzo dobrze Czekam na wiosnę by witać od 20-30 nowych odmian. Już straciłam rachubę bo to działanie w ramach wymiany. Ja już powysyłałam jesienią, jednakże ze względu na prace ociepleniowe mojego budynku prosiłam o przełożenie wysyłek do wiosny
Pochwalę się wam niektórymi...heheheh (zdjęcia z netu)

Grazynko- niesamowicie piękne skrętniki!!! Takie subtelne! Białe posypane pyłkiem fioletowym, różowym Gratuluję wyboru

Prawda Reniu...jestem nimi zauroczona
Powiem tak: skrętniki to straszna siła! Ich różnorodna uroda przyprawia o zawrót głowy...A u mnie wywołuje taki...przydech ...uczucie którego z niczym nie można porównać

Ojojoj, ale cudne kreseczki... Grażynko, mam miękkie kolanka

To tak jak ja, Beatko
Mam nadzieję, że będą pięknie rosnąć i kwitnąć. Może póżnym latem będziemy mogły pomyśleć o jakiejś wysyłce?

Dzisiejszy zestaw

Smooched, RF - Kaprys

Ten niebieski po prostu cudo! I ta ciemna gardziel, taka zapowiedź niezwykłości... Dziewczyno, dzięki twoim okazom jakoś przetrwam zimę. A na wysyłkę, Grażynko, jestem chętna w każdej chwili Właśnie posadziłam sześć nowych odmian i czekam na następne, ale przy twoich trzydziestu wysiadam Trzyma mnie tylko myśl, że jeszcze trochę i emeryturka , a wtedy to ja poszaleję...

Beatko, to bardziej fiolet...niestety....aparat przekłamuje
Mówisz, że emerytura za pasem...hehehe....skąd ja to znam? Ja już szaleję
I właśnie ta pasja jest moją siłą napędową
Dzisiaj przystąpiłam do eksperymentu....



Zobaczymy co z tego wyniknie...Okaże się w najbliższych dniach ...

niestety, nie polecam Wszystko wyrzuciłam

Trzymam kciuki za eksperyment

Szukam od lat idealnego rozwiązania na ukorzenianie odrostów skrętników Marzy mi się taka opcja w której wszystkie, dosłownie wszystkie posadzone bez korzeni części skrętników, będą dawały przyrosty
Na razie nie znalazłam takiego rozwiązania:
- postawione w wodzie potrafią zgnić nawet zabezpieczane przez wodę utlenioną czy fitosporin,
- posadzone do podłoża i niby szklarenki mimo zabezpieczenia popiołem drzewnym, też potrafią zgnić,
- wypróbowałam też opcję mokrego płatka kosmetycznego i zawiniętego liścia w ręcznik papierowy z woreczkiem foliowym. Powiem, że uzyskałam efekt przyrostu korzeni.Jednakże zrobiłam to tylko raz.W tej metodzie deprymuje mnie to, że nie mam możliwości obserwacji. To naprawdę metoda: wykonaj działania i zapomnij.
No i ta wczorajsza....zobaczymy

Idzie nowe...idzie wiosna Tylko popatrzcie jak pięknie rosną moje siewki



Bardzo mnie rozczula ich kształt...takie kaczuszki


Ależ jestem ciekawa kwitnienia