Forum Ogrodnicze Oaza

Rusałka pawik na kwiatach sadźca konopiastego

NN niestety

Piękna fotka rusałki pokrzywnika, tylko parę razy go widziałam, chociaż pokrzyw u nas dostatek

Spodobał mu się liliowiec, że taki ładny, taki czerwony, rośnie w półcieniu więc można odpocząć od słoneczka. Problem miał z uwolnieniem się z objęć pięknego liliowca. Kombinował jak niezły akrobata. Nie wiem jak długo, bo po ~10 min. straciłam cierpliwość, ale jego wyczyny zdążyłam utrwalić. Może ktoś zna "tego jegomościa"?

Nie znam jegomościa. Sfotografowany na plaży. Wiem, plaża to nie ogród ale zaintrygował mnie, bo wszedł spokojnie na mój palec i nie chciał odlecieć

merlin wrote:
Ten jegomość chodził po mnie w zeszłym roku. To wonnica piżmówka (Aromia moschata).

Reniu, a ten Twój motylek to kraśnik sześcioplamek (Zygaena filipendulae)


Moje działkowe tygrzyki już podrosły. Jeszcze tydzień temu były o połowę mniejsze


I ważka z nad rzeczki świtezianka dziewica (Calopteryx virgo)

[quote="Poll"


Nie wiem, czy to pszczoły, czy osy, bo wściekle szybko latają. Wczoraj zas, po podniesieniu kartonu, którym przykryłam okolice bagienka z gałuszką kulecznicą, przywitał mnie spokojnie , bez paniki , on






[/quote]


Nie znam się na wężach cóż to za osobnik, czy groźny?

Padalec - niegroźna beznoga jaszczurka

Ważka, ale nazwy nie znam.

Chyba jakaś żagnica... może ruda albo jesienna ? U mnie też ją widziałam, ale nie 'upolowałam'

_________

Dziś za to przywitał mnie w tym upale PAŹ KRÓLOWEJ - pierwszy raz w tym roku wpadł mi obiektyw
Myślę, że z powodu skwaru, ciągle bardzo szybko wachlował się skrzydełkami ,
i był tak zaaferowany floksami, że pozwalał się nawet wziąć na rękę...

Z kilkudziesięciu fotek wykonanych w pośpiechu wybrałam kilka :

11.08.


















- na koniec przefrunął na malwę i odleciał :

Widzę go co roku i wciąż nie wiem jak się nazywa

Witam wszystkich nie znam jego nazwy,lecz wiem że jest piękny,nawet on szuka ochłody.

Wow! Miałaś Dagmaro szczęście 'ustrzelić' rusałkę żałobnika /Nymphalis antiopa - jest prześliczny!

Przez naście lat, widziałam go tylko raz... nie zdążyłam uwiecznić


A Twój, Jaguś, to pajączek kwietnik /Misumena vatia - jak ładnie wygląda, tak jest groźnym drapieżnikiem . Ubarwieniem dopasowuje się do kwiata, na którym czai się na swą ofiarę (przeważnie biały i żółty).
Uśmierca nawet dużo większe od siebie motyle, trzmiele, pszczoły, osy i inne owady...

Dziękuję Amlos,u nas w Zawoi zawsze można go zobaczyć w sierpniu w słoneczne i ciepłe dni,lecz sfocic przyznam go trudno.

A to piękny zaskroniec,który od niedawna zadomowił się blisko domu coraz rzadszy widok w moich stronach.

Może ktoś rozpozna gościa z mojego ogródka
Jest piękny;
Jest duży;
Nie jest bojaźliwy;
Porusza się dosyć wolno;
No i jest bardzo fotogeniczny.

Merlin jest to największy w Polsce przedstawiciel bogatkowatych - Miedziak sosnowiec



Przyłapana na gorącym uczynku - Kruszczyca złotawka

Aniu,dziękuję za rozpoznanie miedziaka. Widziałam go tylko raz, ale doczytałam się, że najwięcej jest go w lubuskiem. Pozostaje pytanie, co robił w moim ogrodzie, powinien siedzieć w lesie. Serdecznie pozdrawiam.