Forum Ogrodnicze Oaza

chciałbym przedstawic Wam kilku moich niezyjących jak i obecnych przyjaciół, przez całe moje zycie otaczały mnie zwierzaki z przerwami w domu rodzinnym a potem juz własnym zawsze i nie wyobrażam sobie żeby mogło byc inaczej Myśle że nie zanudze Was tym fotoreportażem






































c.d.n

Niezapomniana Panna Wrzeszczalska

Prezesi


miny identyczne

wysyłam dalszy ciąg moich wspomnien

A rybki wlepisz tu czy na akwarystycznym?

moze tutaj rozwine w koncu to tez moi przyjaciele

Fajna historia Janku.
A koty nie polowały na ptaszka?
A na rybki, bo czytam, że też się z nimi przyjaźnisz?

Janku-pięknie i ciepło piszesz o swoich podopiecznych.Wiem ile za tymi zapiskami kryje się smutku i żalu.W naszym domu też nigdy nie brakuje zwierząt i mimo,że mieszkamy na uboczu a samochody przejeżdżają bardzo rzadko to i u nas w środku lasu,jakiś wariat przejechał psiaka a kilka kotów też nie powróciło pewnego dnia do domu Obecnie wraz z nami mieszka 13 czworonogów

dzieki dziewczyny za miłe słowa

terlica koty polowały na Pimpusia az spadł na szczescie razem z klatką wiec zdążyłem z ratunkiem a na rybki jak widzisz Białeasek tez miał ochote

Roma jestem na tym forum dosyc krótko nie zdażyłem jeszcze przejrzec wielu wątków ,postów myslę w Twoich watkach bede miał okazje poznac twoich przyjaciół
pozdrowienia serdeczne dla Was janek

Dobry wieczór.

Cudowne te Twoje zwierzaki! Miały i mają wspaniałego Pańcia! Świetne historie.

Serdecznie pozdrawiam. Aleksandra

Jakoś ostatnio milczę i milczę ale jak jest o zwierzakach to się odezwę
Ponieważ współpracuję ostatnio ze 'Strażą Ochrony Zwierząt' i 'Bezdomniakami' i .... różnymi schroniskami i organizacjami pomocy zwierzętom pokażę moje tymczosówki Herę i Majkę piękności obie, mądre, jeszcze młode, odebrane złym ludziom

Maja pies w typie border collie i tak się zachowuje, po sterylce oczywiście i innych zabiegach pielęgnacyjnych
Kocha ludzi i psiaki, łagodna, bardzo inteligentna.
Ponoć lada tydzień będzie warszawianką Jeśli tylko dojadą nowi właściciele.
Jakby ktoś był zainteresowany ....







No i Herka, szczeniak jeszcze ok. 6-7 miesięcy ale jaki szczeniak
Myśleliśmy że nowofunland, ale ostatnio okazało się, ze Flat-coated retriever
Ciągle szuka domu uwielbia zabawy, gonitwy, inne psiaki a przede wszystkim dotyk człowieka.
Znacie kogoś kto przygarnie?












Tymczas, tymczasem ale psiaki są u mnie zwykle ok 2 miesięcy, jest czas się przywiązać
Ostatnio suczka byłą u mnie grubo ponad pół roku M oczywiście protestuje, jak ma gorsze dni ale co robić z takim babskiem, co ma serducho otwarte na krzywdę co robić.
No zawsze można jeszcze zostawić

Masakra jakaś, zapomniałam jak sie fotki wstawia, czy co

Janku przepraszam za prywatę
Myślałam, że to publiczny wątek

Pamelku, nie ma za co przepraszać, w gronie zwierzolubów nikt się nie gniewa, a każda okazja do zareklamowania psiaka szukającego domu jet bezcenna, nigdy nie wiadomo kto taki post przeczyta

Dziękuję, dziękuję Magda
Mam nadzieję, że dziewczyny znajdą dobre domy i kochających ludzie
Ostatnio przygarnęłam ze schronu takiego biednego staruszka




Ze 12 lat, w tym ostatnich 6 w schronie głuchawy, ślepawy, stawy słabe, zęby .... co by tu powiedzieć, najogólniej mówiąc smutny staruszek bez widoków na przyszłość
Napisali 'nie dajmy mu umrzeć w schronowej klatce' to wzięłam chłopaka do domu
U mnie jakby drugą młodość rozpoczął, biega - głównie za dziewczynami apetyt dopisuje, stawy nie widać że chore,podziwiał się w lustrze machając kitką, a dzisiaj to nawet zaczął na siebie szczekać dosyć ma już tego psiaka w lustrze
Jakby ktoś chciała starowinkę mogą się podzielić

Joluś, jesteś wielka!
W oczach tego staruszka można tyle wyczytać, całą historię jego niełatwego życia. Jak dobrze, że są jeszcze tacy ludzie jak Ty

Dziękuję Daluś

nie ma sprawy pamelka jest mi miło goscic twoje zwierzaki w koncu wszystie zwie rzaki nasze są

Wspomnieniowo dorzucę mojego Fidka, zdjęcie zrobione zaraz po wyjściu ze schroniska

poniżej jeszcze w schronisku, za kratami, przewinienie: bezdomność, wyrok: dożywocie








Odsiedział prawie rok, reszta kary została anulowana


Poniżej z Panną Wrzeszczalską, w gościach u Mirabilisa