Forum Ogrodnicze Oaza

Ja tez mam takie zimowe widoczki i tęsko mi do takich wiosennych a tu jeszcze takie duże mrozy nadają ,oszalała ta zima

Bożenko-już niebawem,jeszcze kilka dni a wiosna uderzy ze zdwojoną siłą.

Roma - obyś miała rację
Ania- u mnie dzisiaj było minus szesnaście stopni

Za to w domu parapety pękają w szwach, od wysiewów.

Dziwaczki


Koleusy


Cleome


Szałwie


Pory


Selery


Jeżowki


I siewki hortensji bukietowych.

Zazdroszczę glicynii. Chętnie bym taka nabyła, ale miejsca nie ma na tak dużą roślinę.

Bożenko piękne wschody Widzę że Salvia coccinea u Ciebie też słabo wzeszła, ja mam aż trzy sztuki

Bozenko,czy moczyłas nasionka dziwaczka przed wsadzeniem?

Witaj Bożenko, po obejrzeniu Twojego ogrodu- głowa mnie boli.
Masz tyle pięknych roślin, że nie wiem od czego zacząć. Kolekcja dzwonków i tojadów cudna-och jak one mi się podobają.
Co do Indygowca jest-piękny i ja posadziłam dwie szt. w ogrodzie.
Jesteś królową hortensji, trzeba Ci to przyznać, pięknie rosną a jak cudnie kwitną.
Floks z babcinego ogrodu jest piękny, chętnie bym odkupiła małą sadzonkę lub wymieniła na inną roślinę, może na
Dejnathe jest to hortensja bylinowa , ktorą zakupiłam tej zimo -wiosny.
Jesteś bardzo pracowita aby zapanować nad tym pięknym ogrodem.

Obiecałam Ci Bożenko fotki rozdrabniacza,co niniejszym czynię.Jednocześnie przepraszam za ociąganie się z mojej strony ale jak wiesz w pewnym okresie skleroza nie boli a w skrócie nazywa się to SKS



Mechanizm rozdrabniający

Rano miałam -15 czyli nie tak dużo. Wszystko mnie przestaje cieszyć, bo mam mnóstwo do zrobienia w ogrodzie, a przy tej pogodzie nie zdążę

Wysiałaś hortensje bukietowe? A krzyżowałaś, zapylałaś wcześniej czy liczysz na łut szczęścia? Oby coś ciekawego wyrosło! No i cierpliwości życzę! Po ilu latach takie siewki zakwitają?

Marysiu ciekawa jestem co tam z koleusów Ci się trafiło, samych rokoko życzę i innych pięknych
A ja wysiewam dziwaczki wprost do gruntu nie pomyślałam o parapetowym rozmnażaniu
One mają głębokie korzenie-marchewy

Bożenko widzę że masz gdzie trzymać gdzie rozsady , u mnie nie ma gdzie ? przyniosłam do domu w skrzynkach begonie no i przetrzymuje Pelargonie stoją na podłodze przy tarasie , do tego dwa liliowce w donicach ,jeden zakwitł , drugi ma paki .

Mówisz,że w domu parapety pękają w szwach, od wysiewów,to prawda moje też,i chyba wszystkich,nawet nic do harowania na balkon nie można wynieść,bo zima ciągle trwa a wysiewy fajniutkie

Widok Twoich dziarskich dziwaczków przypomniał mi o moich nasionkach. Mam ich dokładnie 8. Mam nadzieję, że trafią się różne kolorki.

Bożenko ależ mnóstwo roślinek nasiałaś na nasiona koleusków polowałam, ale niestety w mojej dziurze nie dostałam

U mnie takie wysiewy nie doczekałyby się wiosny.Doniczki koty by zamieniły w kuwety.

Dangar - glicynia nie musi być duża, jeśli się ją tnie regularnie, to wcale nie zajmuje dużo miejsca.
Cięta lepiej kwitnie. A zasiewy rosną, ale ja nie mam kotów w domu.

luki - ja mam cztery siewki Salvia coccinea, to i tak o jedną więcej od Ciebie

Małgosia - nasion dziwaczka nie moczyłam, a i tak ładnie wzeszły.

xMonia - hortensje lubię najbardziej, ale to już wszyscy wiedzą. Co do floksa z Babcinego ogrodu, to dzieliłam go jesienia i teraz musi się trochę rozrosnąć. Dejnante mam



Roma - dziękuję za zdjęcia rozdrabniacza. Mój M zażyczył sobie taki z frezem, a nie z nożami, i taki zakupił.
Tnie jak burza.



Tyle zrębków już mam w zapasie.




ewamaj66 - teraz, to już tylko patrzeć jak się cieplutko zrobi i od razu będzie lato

artam- nie zapylałam nasion. Liczę na to, że owady się do tego przyczyniły. Wiem, że siewki nie powtarzają cech roślin matecznych i w taki sposób powstają nowe odmiany. Zakwitną po około 3-5 latach. Cierpliwość, to podobno cecha ogrodnika.

pamelka - ja nie jestem Marysia ale koleusy rosną i już widać, że będą różne. Dziwaczki musiałam popikować, bo strasznie się wyciągały. Oberwałam im czubki i teraz się zagęszczą.

e-genia - właśnie już nie mam gdzie trzymać wszystkich upraw parapetowych. Część do piwnicy wyniosłam, ale nie wiem, czy tam nie będą miały za mało światła.

anabuko1 - ja też czekam na ocieplenie i na to, żeby wynieść część tych upraw do tunelu.

Margolka- ja chyba za szybko wysiałam te dziwaczki, teraz tylko problem z nimi.

AGNESS - nasiona koleusów kupiłam z All, u nas w sklepach też nie widziałam, a chciałam spróbować wysiewu.
Nie umiem przetrzymać koleusów w domu przez zimę i dlatego wysiałam z nasion.


Tak wyglądają moje parapety




I takie widoki za oknem

Nic dziwnego, że na parapetach miejsca nie ma, skoro takie masowe ukorzenianie tam odchodzi
Stado za oknem robi wrażenie , u mnie tylko pojedyncze sztuki się trafiają