Forum Ogrodnicze Oaza

Iwonko, zaintrygowałaś mnie tym Czarcim pazurem Masz go pierwszy rok czy dłużej i skąd wzięłaś to cudo ?

No właśnie, czarci pazur. Czekam z niecierpliwością na kwiaty tego cuda.

Ja mam dużo prostszy sposób na ślimaki niż to, co wymyśliła Ola
Są takie granulki smakowite, które ślimak spożywa pierwszy i ostatni raz! Widziałam efekty stosowania, działa!
Ja wiem, że za płotem masz wylęgarnię, ale systematycznie tłukąc, pewnie się tę gołą zarazę wytłucze.. Szkoda roślin, Twoich nerwów...
Ty, Ty nie masz co pokazywać? Wolne żarty!
Jak kiedyś przeczytam, że nie masz miejsca, to to parzydło wypomnę!

Ola nie da się,przyjedziesz to zobaczysz dlaczego
Baptysja,Leszek -też czekam aż rozkwitnie -oby tak się stało.Drugi sezon u mnie ale nie wiem który rozkwita bo z trzech żródeł miałam
Marta za to co wydałam na kulki ze trzy wypasione obuwiki by były robię zaporę na fundamencie (20 m)ale przechodzą od sąsiada-muszę chyba im też kupić Dzisiejszej nocy zeżarły do zera morisię
A parzydło chociaż co roku po trochu wydawane wcale nie maleje
Trochę skalniakowa-kozłówka z mydlnicą i mydlnica z zerwą

Monia czosnek jeszcze nie całkiem rozkwitł

Dobry wieczór, Anowi.

Będę dalej myśleć... Nie sposób przejść do porządku dziennego nad faktem znikania Twoich roślin!!
Te, które pokazałaś są prześliczne! Zestawienie zerwy z mydlnicą bardzo wdzięczne, a i rośliny drugiego planu tworzą fantastyczne tło.

Oj, bardzo dużo masz jeszcze do pokazania! Cieszy mnie to niezmiernie, tylko nie znikaj...

Życzę dobrej nocy!

Jeśli ktoś zainteresowany to pazur na dzień dzisiejszy wygląda tak

Dobry wieczór, Anowi.

Ja jestem zainteresowana.
Bardzo intrygująco wygląda. Dzięki.

Najserdeczniej pozdrawiam.

No to pazur pięknie pokazał pazury. Zerwa kształt kwiatów ma chyba trochę podobny. A może mi się tylko zdaje.
Pokazuj , co tam jeszcze masz ciekawego. Czekamy.

Ola
Marysiu zgadza się podobne zerwa to zerwa a pazur to zerwka
Dzisiejszy dzień spędziłam na wiązaniu wszystkiego co się dało związać bo wszystko leży i wyje.Wody w studni mało to i z podlewaniem nie da się poszaleć

Dobry wieczór, Anowi,

Bardzo mi się podoba dekoracja na płocie! I złocień w donicy.

Ogródkowe widoczki to wiadomo...
U mnie też sucho. Biegałam z konewką. Niestety studni nie mam, więc moje roślinki musiały przywyknąć do chloru i fenolu.
Ze zdjęć nie wynika, aby cokolwiek u Ciebie wyło! Róża cudna! Na moje też nie mogę narzekać, choć upały trochę im się dały we znaki.

Miłego wieczoru życzę. A gdzie się podziewa Diego?

Lubię do Ciebie wpadać, Iwonko, bo często trafiam na rośliny, których nie mam... ba! których nigdy nie uprawiałam . Kolec, zerwa, kozłówka, mydlnica - ogród ponoć mały, a tyyle cudeniek mieści!

Zdradź jeszcze, bo nie mogę dojrzeć, co też takiego ładnego posadziłaś w długiej doniczce na płocie?

Ola co u Diego to już wiesz,najważniejsze,że jest bo przykro by było jakby nie wrócił.
Aniu to werbena i bakopa,w tym roku mam sporo drobnicy w skrzynkach i donicach.A jak zapałasz chęcią uprawy kozłówki czy mydlnicy daj znać są bezproblemowe.

Dobry wieczór, Anowi.

Za wieści o Diego ślicznie dziękuję. Super kociak! Pewnie, że bez niego byłoby przykro... I to jeszcze jak!

To liliowe na drugim zdjęciu to pewnie też jednoroczne... Takie asterkopodobne...

Przyjemny dzień był dzisiaj, niestety w weekend podobno znowu wracają upały...

Trzymaj się!

To chyba czubatka(asterkopodobne).O upałach nawet nie chcę myśleć.
Do zanudzenia-pazurek dzisiaj i niewyrażny podkolan.

Pierwsza Gertruda i pierwsze martagony.

Wszystko cudne!!!

Pazurek wciąż intryguje... Zanudzaj, zanudzaj - uwielbiam to!1
Moje podkolany nie przeżyły ostatniej zimy. Miałam dwa. Buu...

A ja mam kolorystycznie jeszcze innego martagona.

Po upałach prognozują burze. Zwariować można...

Anowi wrote:
Dzięki Iwonko, wspaniale się prezentują! Kolejne donice też bardzo gustowne.
Mój ulubiony zestaw z żółcią fiolet lub niebieski
Oj nabiegasz się Dziewczyno z koneweczką, podziwiam

Martagony, podkolan - mniam, mniam


Ps Na razie dziękuję za propozycję (za mało odpowiedniego stanowiska).

Iwonko cudne irysy.
Aż się chce mieć ich więcej:)

Zerwę bardzo lubię, a jak jej się przyjrzeć, to trochę do czarciego pazura podobna
Ja też podziwiam, ile to roślin się mieści w tym "małym, ale Twoim" Są i róże, i miskanty...
Ale najbardziej to lubię Twoją "drobnicę"
Kozłówkę sobie właśnie kupiłam, nie do końca jestem przekonana, czy słusznie Jak to z nią jest, kwitnie raz i koniec czy potem też coś próbuje?