Forum Ogrodnicze Oaza

Kochana zdrowiej szybciutko
Piękne lilie, mam słabość do tych z ciemniejszym centrum. I floksy i jeżówki zaczynają kwitnąć u Ciebie-uwielbiam je
Za nasionka goździka na razie dziękuję Myślę, że moja Babcia mnie zaopatrzy
Życzę Ci szybkiego powrotu do formy, taki piękny ogród czeka...

Dalu ;Firletka- MagdaLenko ; eda_s-Edytko Dziękują za odwiedzinki i życzonka zdrówka Dziś trochę lepiej dopiero teraz w południe
Wczoraj jakieś apogeum bólowe przeżyłam przez kilka godzin.Oprócz zastrzyków ileś leków i nic,,Ja od lat mam już zwyrodnienie lędźwiowe i cierpię na bóle kręgosłupa,Ale w tym roku coraz częstej i dłużej już mnie bóle dopadają ..ech takie to życie,,,Ale najważniejsze,że teraz już mogę usiąść, więc zaglądam na forum
Ogród z pracami chwilowo poczeka.
Hostki dla mnie i z bliska i z daleka zawsze wyglądają pięknie
Dziękuję za podanie nazwy- wierzbówka kiprzyca - ładnie wygląda i ładnie brzmi
Lilie rozkwitają coraz bardziej ,liliowce też.różyczki kolorki ładne wnoszą a te co pachną to uwielbiam i coraz do nich podchodzę i wącham i wącham .A i floksy,,ummm cudnie pachną. Jeżówki na razie 2 tylko kwitnie

Liliowców przybywa

Niestety nie wszystkich znam nazwy,jak ktoś zna,to proszę o pomoc
1. Może to Black Stocking ???


rdzawy też ładnie wygląda

2.


3.SPC SEA SHELL ???

4.To chyba Jan Paweł

5.

6.

7.

8.liliowiec Canadian Border Patrol

9.

10.Chicago Apache

cdn....

W nazwach Ci nie pomogę bo ja mam kilka liliowców ale bez nazwy...a masz przepiękną kolekcję bardzo ładne odmiany moje jeszcze w pąkach..

Aniu pociesz się że nie CIEBIE tylko boli ja na rehabilitacje czekam od marca wyznaczona data wrzesień ale puki co to jeszcze chodzę .Ogród masz zadbany wszystko pięknie rośnie i najważniejsze pięknie prezentujesz życzę szybkiego powrotu do zdrowia

Alinko-277; Jadwiniu Dziękuję za słowa wsparcia,troski i życzenia zdrówka
Leżenie w łóżku to nie dla mnie,ale cóż,trzeba się kurować.Już siedzę
Jest lepiej,zastrzyki biorę tabelki biorę i zwykłym termoforem z gorącą wodą wygrzewam kręgosłup i o dziwo ten okład pomaga.Chodzę!!!!
Na rehabilitację jak co roku szpitalno- sanatoryjną mam w listopadzie,bo tak zawsze mi pasuje ,bo ogrodu już nie ma.Zwykłe zabiegi złożyłam ale na luty mam.No róż tak Polska,takie leczenie,Ale już u kolegi masażysty się umówiłam na kilka zabiegów.
Kurcze będzie dobrze ,musi być dobrze,przecież ja mam dopiero czterdzieści kilka lat

No cóż może ktoś jeszcze kiedyś rozpozna moje liliowce.One dopiero zaczynają swój spektakl.
Bardzo jestem ciekawa siwek od Ismeny,ale nie wiem czy one w tym roku zakwitną


ACHILLEA (KRWAWNIK) RED VELVET


pierwszy nachyłek

Marmoladka coraz piękniejsza

Tawułki na razie 2





Czyżby zżerał moją hostę ???



Kwiat lubczyku

pierwszy kwiat hortensji Adrii

Rzut na okolicę





Następnym razem inne strony
cdn..

Aniu masaże na pewno pomogą.Mój eM w ubiegłym roku miał takie masaże w Centrum Rehabilitacji i pomogło .
Życzę dużo zdrówka.
Jaki piękny ogród,cudownie,że go pokazujesz, bogaty w dużej ilości kwiatów.Trawniczek wyrównany wszystko ślicznie zaplanowane, widoczki marzenie ;:180.z. Prezentacja ogrodu to pokazać część siebie
Wygląda na to ,że ta właśnie część jest miła,poukładana i z duszą.

Marmolada i liliowce piękne.Okolica też
Aniu czy Ty nie masz za dużo trawnika?

Aniu przykre to jest ,że choróbsko Cie dopadło .Powiem Ci ,że mnie też .Złapałam boreliozę i czeka mnie leczenie .Aż się teraz boję do ogrodu wychodzić przez te kleszcze .Ale u Ciebie i tak jest cudownie .Spokojnie się kuruj i zdrowiej

Ale masz tego trawnika! Zawsze to jakieś możliwości do nowych nasadzeń są. Okolica piękna. Taka spokojna. Dobrze, że nawet asfaltu nie ma.Przynajmniej auta muszą wolniej jeździć.

Dziękuję za szersze widoczki i zdrówka życzę

Sporo liliowców kwitnie u Ciebie. Niestety w rozpoznaniu nie pomogę, za dużo jest odmian często bardzo do siebie podobnych.
Dziękuję za możliwość obejrzenia Twojego ogrodu z góry . Jest uporządkowany i przestrzenny. Gratuluję

Witam bardzo serdecznie Aniu wracaj do zdrowia.DOPADŁO Cię częste schorzenie ogrodników.Mój sposób na tę dolegliwość wyrobienie umiejętności zmianowania pracy w ogrodzie.Pięknie tam u Ciebie straszliwie podoba mi się TRYTOMA -bardzo ciekawa roślina

Mam dokładnie taki sam problem z kręgosłupem , wprawdzie zastrzyków nie musiałam brać, ale boli już trzeci miesiąc . Rehabilitacja też dopiero w zimie , muszę się trochę prywatnymi lekarzami wspomagać, niestety nie znam dobrego masażysty, a przydałby się

Aneczka Ty biedaku Musi Cię szlag jaśnisty trafiać zdrowiej szybko
Ktoś tu lubi liliowce widzę
Robala nie ruszaj ...on chyba pożyteczny...szkoda go taki ładny...mam takiego samego i fotnełam bodajże wczoraj na róży

Aniu, życzę dużo zdrówka, wiem co to kręgosłup.. Makabra!
Ale widoki! Liliowce świetne I tym krwawnikiem strzeliłaś po źrenicach Czy mi się wydaje, czy masz u siebie wisterię?

Aniu, Twoja działeczka prezentuje się bardzo ładnie. Liliowców uzbierałaś sporą kolekcję. Prawda, że są piękne ? Życzę Tobie zdrówka, szybkiego powrotu do formy i wierzę, że w tak pięknym otoczeniu to szybko nastąpi.

miłego dnia

Gosia

Aniu, witaj w słoneczny poranek!
Ze smutkiem przeczytałam o Twoich dolegliwościach zdrowotnych... wracaj szybko do formy, oby bóle ustąpiły i pozwoliły normalnie funkcjonować. Z moim zdrowiem też nie bardzo Czyżby to tak już było po 40stce?

W ogrodzie aż kipi kwieciem... masz wspaniałe liliowce - podziwiam je, bo sama nie mam ani jednego, ale chcę to zmienić!

Pozdrowienia,
A

Kolejny dzień chorobowy,lepiej ale nie całkiem zdrowo,szkoda, bo już chciałoby się bezbólowo.Nic trzeba czekać.Mam nadzieję,że masaże przywrócą mnie do normalnej bytności.

Jonatanka-Asiu ; terlica-Ewo;Dangar ; Anetko72; Dziękuję Masz rację jak pokazujemy cały ogród to pokazujemy siebie, nasz smak, gust, to co lubimy ....Każdy dom i każdy ogród ma swoją duszę, jedne bogatą inne skromniejszą a inne przeciętną
Zaplanowane to były tylko hosty.Reszta wynikała z ciągłego dokupywania,powiększania. Trawnik przed domkiem zostaje.To jest miejsce na rekreację,na grę w babingtona. Na ognisko,które tak lubię.Okolica jest cudna,Las za siatką.Łąki za następną działką,cisza spokój,z daleka od zgiełku miasta i warkotu samochodów.Różne zwierzątka.Ptaki też różne latają,śpiewają,żabki kumkają.Po prostu pięknie tam
Drogę mają nam jeszcze zrobić ale tylko kamyczkami, ale nie wiadomo kiedy
Nowinka oj bidulko, borelioza .To też na lekach jesteś.I faktycznie musisz uważać na te kleszcze.Tak działeczka jest położona w cudnym miejscu,spojonym, idealnym do wypoczynku,sama natura
piku-Wiesiu Dziękuję. Może nie mam za pięknie.Ale to co już mam ,to mnie cieszy.

eda_s-Edytko Może kiedyś liliowce uda się zidentyfikować, a jak nie to zostaną takie.Wiem,że jest sporo podobnych.Ja właśnie chyba z 5 czerwonych podobnych ale innych mam.Ależ proszę ,jeszcze z góry nie pokazywałam działeczki,więc chyba już czas na to .Jeszcze z drugiej strony innym razem pokażę.

markita-MartuśO i Ty to masz Ponoć skolioza kręgosłupa to zaczyna być chorobą coraz większej ilości ludzi.Ja już cierpię na nią kilka lat.Ale w tym roku często się odzywaj a bóle.I coraz jestem na lekach

Keetee- Dorotko; gosiap32-Gosiu Dobrze to ujęłaś,szlag mnie trafia,bo człowiek młodo się czuje a chodzi ja babcia. liliowce To mój bzik przed dwóch lat. A w tamtym roku jeszcze sporo ich dokupiłam ( 60 sztuk mam )Nową rabatę musiałam na nie zrobić,Nie mieściło się,więc druga powstałą, podosadzałam miedzy jagodami, borówkami ,porzeczkami,agrestami .Także powstała rabata owocowo- kwiatowa.Mówisz pożyteczny robal,to dobrze.Niech będzie.A róży wczoraj to zielony grasował

Aguniada-Aguś No właśnie jakoś dziwnie po tej 40- stce. Ale nic wszystko do przeżycia.
Ja wszystko chyba lubię każdą roślinkę.A liliowce też.Może nie wszystkie zakwitną, bo niektóre to małe kępki jeszcze. Od Ismeny siewki bardzo mnie interesują.Bo zafundowałam sobie mix - nieznany.Liliowce to mało wymagające roślinki.Polecam.











Opuncja już kwitnie