Forum Ogrodnicze Oaza

Marku
wrzosy cudne - gdzie nie zajrzę tam wrzosy,to mi ciągle przypomina, że muszę zrobić rabatę wrzosową.
Pozdrawiam

Dziękuję miłym Paniom za miłe wpisy
oraz wszystkim odwiedzającym

Rzadko pokazywany klonik palmowy:

Ogromnie mi się podobają kloniki palmowe ale u mnie za dużo słońca.

O matko, jeszcze klonika zmieściłeś - jak Ty to robisz ??????

Bożenko
Nie wiedziałem, że kloniki nie lubią słońca
U mnie ma go sporo.

Vero
Klonik malutki (gratisik) rośnie sobie w pobliżu tui.
gdzie nic nie chciało rosnąć.

Marku, bo tuje mają korzenie wokół płytko i nic nie chce koło nich rosnąć. Ja planuję swoje wyautować i zostawić tylko jeden duży okaz.

Bożenko
Też bym swoje wyautował, ale są już pod ochroną.
To już drzewa.

Dawno nie było przeglądu host.
A już powoli odczuwają nadchodzącą jesień

Sharmon


Antioch


Geisha


Touch of Class


Morning Light


Rainbow's End


Wide Brim


Cherry Berry


Party Time nieodporna na jesień


Brim Cup


Fire and Ice


Color Festival


Great Escape


NN


"Resztki" po Snow Mouse


Holy Mouse Ears


Blue Mouse Ears


Lucky Mouse


cdn...

Hidden Cove


Fireworks


NN


"Myszki" i wrzosy


Żurawki:
Earth Angel


Vulcano


Sashay


Bardot


Żuraweczka Solar Power


Trochę dzisiejszych "różności":
Lobelia



Aksamitki:
Bolero

Granada


Żeniszek Meksykański


Smagliczka Nadmorska



Razem

Marku, moja jedna tuja tez już jest nie do ruszenia. Jednak te co są w żywopłocie regularnie przycinam i mogę wywalić.Zastanawiam się tylko co posadzić na ich miejsce. Myślałam o czerwonym berberysie i innym kolorze. Na razie bym go posadziła naprzemiennie z tujami aby urósł. Później bym tuje wywaliła. Ostatnio jednak zastanawiam się nad niskimi egzemplarzami choiny kanadyjskiej. Kiedyś miałam ligustr ale w zimie były gołe krzaki i posadziłam zielone tuje. Były fajne jak były młode ale teraz muszę je ostro ciąć.

Bożenko
Radziłbym Ci pomyśleć o krzewach.
Te przynajmniej można wyautować kiedy się chce.

Krzewy mam z prawej strony w formie żywopłotu nieformowanego. Niestety również trzeba przycinać na wysokość bo zasłaniają za dużo światła. Tuje mam z przodu ale potrzebuję coś niższego i najlepiej zimozielonego. Na środku mam bukszpan ale ciągle mi go wycinają na Wielkanoc. Żeby nie to , to posadziłabym bukszpan na całej długości.

A może cyprysik jakiś?
Mnie się bardzo podobają i chyba nie za szybko rosną?

Raczej nie cyprysik. Chyba zaryzykuje na próbę z jedna choiną kanadyjska, ale z tych niskich. Ładnie się rozrastają na boki i można ciąć bez problemu. Tyle że te mniejsze bardzo wolno rosną.

Nowe "sadzonki" żurawek:

Dark Secret



Chocolate Veil



Wrzosy z bliska:
C.v. Athene (s)


C.v. Alexandra (s)


C.v. Dark Star

Marku

Marku, Twój ogródek, z pozoru nieduży, mieści różnorodność roślin, a "niedużość" w obliczu letniej posuchy to jednak zaleta, można podlać i uratować wszystkie rośliny. Teraz też tak mam, na 70m2 ogródka łatwiej mi "obrabiać" i podlewać, nie splajtowałam płacąc rachunek za wodę.

Marku jesteś chyba jedyną osobą na forum, która zna wszystkie odmiany wrzosów w swoim ogrodzie
W dodatku pięknie rosną na małym skrawku, nie przeszkadza im towarzystwo innych, niekoniecznie kwasolubnych roślin.
Na wycięcie tui nie powinno być problemu z pozwoleniem, chociaż trochę ich szkoda, bo są bardzo ładne i zdobią ogród nawet zimą .
Nie myślałeś nad tym żeby je trochę przycinać? Były by wtedy jeszcze ładniejsze i nie rozrastały się w nieskończoność .

Vero
Dzięki za brawka.

Magdo
Witaj w moich skromnych progach.
Masz racje, "niedużość" w czasie suszy to wielki atut

Gabrielu
Niestety na wycięcie tui czy ich "modernizację" nie mam zgody.
I nie chodzi tu o zgodę urzędową.
Wrzosy kupowałem z nazwami więc takowe podaję. Inni na przykład podają nazwy traw.
Ale chyba masz rację - mało kto zwraca uwagę na nazwy wrzosów. Wrzos to wrzos i już.
Może troszkę przesadzam ale chyba mam "skrzywienie" jeśli chodzi o szczegóły.