Forum Ogrodnicze Oaza

Iwonko
To nie tak, że nie lubię chryzantem
Lubię wszystkie kwiaty ale brak miejsca powoduje, że muszę wybierać
A chryzantemy znam od dziecka
Jakieś 40 i parę lat temu razem z dziadkiem (ogrodnikiem na przeszło 10 000 m2) sprzedawałem chryzantemy pod cmentarzem.
Do dziś pamiętam ten wóz konny, obity dyktą i obłożony słomianymi matami, pełen białych i złocistych chryzantem

A host została mi tylko połowa
Ale dobre i to.

Marku-widzę u Ciebie przynajmniej dwie niskie chryzantemy czy znasz ich imiona? Wszystkie które u mnie rosną są wysokie a chciałabym kilka odmian niskich.

Romo
Niestety wszystko co wiem to to, że są to chryzantemy.
Kupiłem w markecie z nazwą chryzantemy (producent - Holandia )
Wstawiłem w wątek o chryzantemach z prośbą o identyfikację, ale na razie bez odzewu

Marku
Do dzisiaj z sentymentem wspominam konne wozy w dzielnicy z mojego dzieciństwa - raz w tygodniu przyjeżdżał rolnik na osiedla i sprzedawał "płody rolne"; jako dziecko zawsze z niecierpliwością czekałam na TEN dzień i godzinami obserwowałam konie - dla mieszczucha to była wielka atrakcja.
A i teraz wolę się przejść wśród straganów na rynku i kupować chryzantemy z pierwszej ręki, takie o wielkich kwiatach, złote, białe i rude, takie ... "starej daty"
Te wspomnienia to taki nasz skarb, prawda ?

Aniu
Zgadzam się z Tobą w stu procentach
Dawniej nie było tylu "wzorów" kwiatów.
Ale przyznać muszę, że te "nowoczesne" też są bardzo ładne
Wszystko się zmienia - niestety

Marku ...
Spójrzmy na te zmiany nieco bardziej przychylnym okiem - jeszcze kilka lat temu my wszyscy nie poznalibyśmy się na tym Forum, bo po prostu internet był rarytasem
Ale mnie też czasami żal tych odmian retro, które zapomniane lądują gdzieś w lamusach ... Były mniej odporne na choroby, bardziej wymagające jeśli chodzi o warunki siedliskowe, ale mimo wszystko - wówczas szanowane, dzisiaj wspominane z sentymentem. Tak, jak chryzantemy właśnie, albo stare odmiany jabłoni
Pozdrawiam cieplutko ...

Hej Aniu
Pisząc "wszystko się zmienia - niestety" miałem na myśli nie tylko rośliny, ale również nas - ludzi

To już chyba ostatnia w tym sezonie sesja fotograficzna w moim ogródku
Po ostatnich przymrozkach niewiele zostało.
Hosty w większości już "śpią"
Reszta w opłakanym stanie:

Snow Mouse


Holy Mouse Ears


Blue Mouse Ears


Lucky Mouse


Resztki Rainbow's End


Touch of Class


Geisha


Chryzantemy w kratkę:
jedna zmarzła a druga mniej.



Tylko żurawki jakby nie "zauważyły" mrozu.

Earth Angel


Vulcano


Sashay


Bardot


Żuraweczka Solar Power


Także wrzosy są ok.

Marku
Zaręczam Ci, że jeszcze nie raz wrzucisz zdjęcia swoich roślinek na Forum; wystarczy, że szron zetnie liście żurawek lub kwiatostany wrzosów i piękna sesja gotowa Chryzantemki też powinny dać sobie radę, nawet podczas chłodniejszych dni. Kiedy ostatnio byłam na cmentarzu, zabrałam dwie doniczki z zaschniętymi pędami chryzantem; na kilku gałązkach pojawiły się świeże liście - zadołowałam obie doniczki w ogrodzie w zacisznym i w miarę ciepłym miejscu, porządnie "ogaciłam" i ... zobaczymy, co z tego wyniknie
Pozdrawiam serdecznie ...

Marku to i tak ładnie się u ciebie trzymają:-)u mnie rainbow juz dawno poszła spać. Ładnie trzyma się june. Żurawki faktycznie mimo przymrozków pięknie się przetrzymują

Aniu i Violu dzięki za wizytę.
Dziś właśnie reszta host "poszła spać"
Chryzantemy też nie sprostały przymrozkom.
Tylko żurawki i wrzosy jeszcze są ok.


Kwitnie gazania, po przymrozkach wzięta na parapet.


I chyba za tydzień zrobię zamknięcie sezonu

Oj:-D nie śpiesz się tak z tym zamykaniem Marku:-)

Może trochę się przejęzyczyłam
Chciałem napisać podsumowanie sezonu.

PrzejęzyczyłEm, Marku no chyba, że o czymś nie wiemy
Nie spiesz się za bardzo i z podsumowaniem, i z ewentualnym zamykaniem wątku - przecież zimą też możemy bardzo miło pogawędzić o roślinach, planach na wiosnę, ewentualnych zakupach ( tak, tak! ) czy po prostu wymienić się uwagami.
Pozdrawiam serdecznie ...

Przepraszam , ale ja nigdzie nie napisałem o zamknięciu wątku, tylko o zamknięciu sezonu 2014
Wątek może się jeszcze przydać

Miło czytać głosy rozsądku

Przyszła pora na podsumowanie tegorocznych osiągnięć

Na początek tulipany:







i reszta wiosennych cebulek


Lilie:





A teraz więcej zieleni czyli hosty:

Sharmon w czterech odsłonach:

i reszta





Trochę mieczyków (nie był to ich rok )




Różne różności






Żurawki"





Nie znaczy to, że od czasu do czasu nie będzie "letnich wspomnień"

Hej Marku !
Tak się zastanawiam , jak zmieściłeś tyle roślin na 15 m2 Na razie niewielkie , ale jak się rozrosną , będzie busz że hej.