Tomku, ja czatuję na działkę sąsiada, ale nie wiem kiedy uda mi się ją odkupić
Byłoby idealnie, jest bardzo zadrzewiona i byłaby masa miejsca na cieniolubne rarytasy
Paula, Spring Yellow rośnie ładnie, ale cały myk z tą odmianą polega na tym, że ona jest taka żółto-brązowa wiosną
a potem jest cała zielona.
Mirka, pierwiosnki kupowałem w bylinowym raju.
Bozi, niedługo pokażę ogólne widoki, ale jeszcze nie jestem na to gotowy
Geniu, ta brunnera Sprin Yellow jest tylko trochę taka żółta, potem jest cała zielona, jak gatunek
Romciu, u mnie brunnery rosną jako obwódka rabaty hostowej, muszą mieć trochę cienia i najlepiej przepuszczalne podłoże,
czyli u Ciebie powinny pięknie rosnąć.
Aniu, brunnery jednak preferują zacienione miejsca, na słońcu są lekko oklapnięte
ale nie wiem
czy się przypalają bo u mnie nie mają takiego słońca.
Szczerze się dzisiaj przymierzałem do pokazania widoków ogólnych, ale obawiam się, że możenie nie zrozumieć nowej wizji artystycznej
Dlatego też, pokażę za jakiś czas, jak trochę podrosną rośliny. Potem pokażę, jak to wszystko się zmieniało.
Nawet rabata kulkowa ginie na zdjęciach, muszę założyć na ogrodzenie jakąś zieloną delikatną matę, czy coś...
Walkę z opuchlakami wygrałem! Stosowałem wszystko co się dało chyba...
Najpierw kupiłem Biomas Sugar , ale poza właściwościami ekologicznymi (poprawia właściwości gleby) to nie za bardzo działa
na opuchlaki. Podobno zmiękcza ich pancerze. W jednym miejscu było ich zatrzęsienie, bo posadzone były tam żurawki
zakupione w pewnym miejscu.......................
,musiałem zastosować Dursban, choć nie polecam!
Podlałem tylko te żurawki, które wiedziałem, że są zaatakowane, żeby mi się te robale nie rozeszły dalej.
Działa! Dursban zabił opuchlaki, ale po ok 2 tygodniach, nie od razu. Potem podlewałem całą kolekcję zupką z wrotyczu od Gosi
Do uzupełnienia całej procedury będę podlewał Larvalenem , bo akurat zapowiadają ciepłe dni
Żurawka 'Magnum'
Żurawka 'Kira Black Forest'
Pierwiosnek pospolity 'Miss Indigo
Epimedium 'Orange Konigin'
Serduszka piękne