Forum Ogrodnicze Oaza

Grzesiu, z wertykulacją i areacją trawników to ty poczekaj - musi osuszyć się ziemia, a pod koniec tygodnia ma być deszcz....

toteż napisałem, że jak będzie sucho. Mokrej trawy nie pociągnie

Podejrzewam że z basenem mi sie cały dzień zejdzie

Grzesiu, a co Ty z basenem znów kombinujesz? Przecież robiłeś miejscówkę w zeszłym roku.

od razu kombinujesz

Miałem ramkę i żwir wewnątrz. Mało stabilne rozwiązanie. Wybiorę żwir, poszerzę obwódkę. Wybiorę więcej ziemi i zaleję fundament. Będzie on obniżony względem obwódki o 5 cm.
Przed sezonem wypełnienie wyłożę twardym styropianem, potem folia i basen.

kombinujesz

Ja w tym roku też się biorę za miejsce pod basen, dlatego ten temat mnie bardzo interesuje. O styropianie wiem, bo już znajomi mi mówili, że jak jest to woda wolniej się schładza. Zastanawiam się tylko nad tą wylewką... jakiej grubości wylewkę planujesz?

Wylewka musi mieć minimum 15 cm i uzbrojenie. Taką siatkę stalową do kupienia z markecie za parę złotych.

Wiem co to siatka zbrojeniowa - budowę domu mam w końcu za sobą .

Tak myślałam, że ta wylewka musi być dosyć gruba, żeby pod naporem wody jej szlak nie trafił. Kurcze, a ja mam taki duży basen, jak ja zrobię tą wylewkę .

Wybrać ziemię i heja

Ja zrobiłem sobie więcej pracy, Jesienią przewiozłem parę ton żwiru a teraz nazad

Jeszcze betoniarkę trzeba skołować , bo nie wyobrażam sobie kręcić tyle betonu wiertarką .

Napiszę jak ja robiłem to miejsce pod basen.

Najpierw określiłem gdzie ma stać, uprzątnąłem wstępnie teren. Ma byc okrągły więc i kłopot mniejszy.
W środek wbiłem spory kołek i przywiązałem do niego linkę o długości odpowiadającej promieniowi okręgu basenu plus 30 cm. Na końcu przywiązałem paryk i jak cyrklem zakreśliłem okrąg.
Dodatkowe 30 cm przewidziałem na stopień, wyjście z basenu.
Wydarniowałem teren wewnątrz i wybrałem trochę ziemi.
W kolejnym etapie układałem kostkę, kupiłem prostą prostokątną.
Zrobiłem suchą zaprawę z piasku i cementu, podsypałem pod kostkę.
Najgorsze jest układanie pierwszej warstwy.
Aby wyszło idealne koło wykorzystuje się nasz cyrkiel.
Kostkę delikatnie ubijamy, ja użyłem gumowego młotka.
Trzeba wymierzyć ilość warstw musi być na tyle szeroko aby wszystkie nogi basenu znalazły się na kostce.
Polewamy wodą, po kilku dniach całość jest związana.
Teraz środek.
Najlepiej ostatnie warstwę kostki ułożyć "na kant" pionowo.
Wybieramy ziemię na jakieś 20 cm. Układamy siatkę zbrojeniową, dobrze ułożyć ja na kamykach aby nie dotykała gruntu.
Zalewamy betonem pozostawiając 4-5 cm od górnej krawędzi kostki. w zależności od stopnia stężenia zacieramy packą gumową lub styropianową aby powierzchnia była gładka
Polewamy woda by nie pękał podczas tężenia.
GOTOWE.

Ja u siebie będę dno wykopu okładał folią, mam wysoko wody gruntowe i zabezpieczy to beton przed przesiąkaniem i erozją. Sa tez specjalne środki, które dodaje sie do betonu by zmniejszyć jego nasiąkliwość.

Przed instalacja basenu układamy w powstałe wgłębienie twardy styropian posadzkowy (grubość 4-5 mm) na wierzch można ułożyć dodatkowo folię.

Ależ mnie dziś wszyscy dobijają tymi kwitnącymi krokusami . Grzesiu u mnie nawet jednego pączka jeszcze nie widać . Tylko bazie na wierzbie mam piękne, reszta jeszcze daleko w tyle za Wami .

Dorcia-nie jesteś osamotniona,ja to dopiero przechodzę katusze Chyba trzeba będzie zrobić sobie kilkudniową przerwę od Forum bo inaczej może mi się coś złego przytrafić

A ja mam ochotę wepchnąć te wszystkie zielone dzioby w glebę! Romuś, żadnych przerw od Forum. Dzisiaj w "80 ogrodów dookoła świata", wszystkim polecam na poprawę nastroju. Jakie grzeczne psiaki, że nie rozdeptały kwiateczków

Witaj Grzegorzu cudne wiosenne kwiatuszki , u mnie mniej więcej wiosna w takiej samej fazie jak u Ciebie.

Oj tam, oj tam.O ile mnie pamięć nie myli to rok temu ja tak biadoliłem

Grzesiu-Ty masz canny w gruncie? Tulipany i u mnie nieśmiało zaczynają wyzierać z ziemi ale daleko im do Twoich.

u mnie to wszystko daleko w tyle tylko ranniki widać a krokusy to jeszcze pod ziemią mam nadzieje że wyjdą pozdrawiam

Roma wrote:
nie, nie, z donicy wyłażą