Forum Ogrodnicze Oaza

Dziękuję bardzo, choć jestem średnio zadowolona z efektu, ale wiem na przyszłość jakie błędy zrobiłam.
Na szczęście główne strzelanie było intensywne, ale krótkie, bo pojedyncze huki już od 18 było słychać.
Czy też macie odwilż?

Witaj Iwonko w Nowym Roku Oby nie był gorszy od tego ,który minął .Bardzo fajne zdjęcia ci wyszły

Za rok poćwiczysz znowu

Tak, też mamy odwilż - temperatura na plusie i nieco mży...
Mam nadzieję, że córka bezpiecznie wróci do domu - jest w Grójcu.

Witajcie! Wreszcie jest jakieś życie na osiedlu , a myślałam, że tylko ja nie mogę dospać .
Najlepszego w Nowym Roku!
Iwonko, nie narzekaj - fotki wyszły koncertowo. W przyszłym roku będą idealne!

Ewciu, dziękuję za życzenia i odwzajemniam - niech Ci się szczęści i wiedzie w nowy roku.
Aga mój już wrócił, choć miał spać u kolegi, ale jest i bardzo mi ulżyło jak o 6 sunia zrobiła hałas Mży i szaro...
Asiu ja już tu od wczesnych godzin porannych waruję na posterunku Witaj w nowym roku wszystkiego dobrego!!!
Mówisz, że nie są złe ? ok, cieszę się i co rok będę ćwiczyć

Ja już krótko po 8 wpadłam zobaczyć co słychać . Było cichutko…

...ja jeszcze przez 28 minut spałam

A Sarcia pozwala tak długo pospać?

Tak, Sara ustawiła sobie swój rytm dnia pod nasz - w tygodniu pobudka rano, w weekend daje pospać

Iwonko- zdjęcia fajerwerków urocze- ja bardzo lubię ten noworoczny huk.. U nas okolica całkiem grzeczna- żadnych prób przed, żadnego dopalania zapasów po.. Kilka minut ok północy pokaz w całej okolicy..i błoga cisza..

Serdeczne uściski Noworoczne U nas ponura odwilż.. może wiosna nadchodzi

Mam dziś luz, obiad się wczoraj zrobił, kawka sama pod nos ląduje, z trójeczki leci to co lubię, żyć nie umierać. W wolnej chwili bawię się światełkami.



Luzik...

Moniko, dziękuję serdecznie
U mnie też kapie i rozmraża to, co jeszcze wczoraj było puszyste.
Zbierałam dziś z podwórka resztki posąsiedzkich nocnych zabaw, ale nie żebym była zła.... tylko żeby Wera czegoś nie dorwała.

My wczoraj z sąsiadami pohałasowaliśmy trochę, każdy grzecznie posprzątał swoje pudełeczka- na ogródku jeszcze nie sprawdzałam, ale u Mamy co roku odbywał się spacer porządkowy

Dzień dobry
lenistwa ciąg dalszy...
Zdjęcia z ostatniego dnia roku, następnego dnia nie było już biało

Iwonko, witaj noworocznie!
Ale miałaś krajobrazy w Sylwestra!U nas zielono i zimy nie widać, choć odrobina śniegu do zdjęć by nie zaszkodziła
Twoje są piękne

Janusz dziękuję za noworoczne odwiedziny, oby rok był udany, czego i Tobie serdecznie życzę.
Witaj Kasiu, nadal u Ciebie bezśnieżnie? Mazowsze wczoraj zasypało na biało, mróz -10 z pięknym słońcem.

Czy macie ochotę na spacer po mojej okolicy? Zapraszam
Las i łąki - i to wszystko tuż za ogrodzeniem, kilka kroków i jestem w lesie



las mieszany, sporo sosen, dęby, brzozy, olchy....czasem spod nóg czmychnie zając, a i grubsza zwierzyna się trafi, sarenka lub dzik...choć już coraz rzadziej.

Iwonko, z przyjemnością ponownie obejrzałam Twoją okolicę... jest pięknie! Fajnie, że mamy gdzie spacerować, prawda?
Pogoda też sprzyja wędrówkom... ja nie usiedzę dnia, by nie wyjść! Zresztą, podobnie jak Ty, w ramach noworocznych postanowień nie tylko ćwiczę, ale i chodzę!
Z PanemM i psem
Miłego wieczoru!

Aga cieszę się, że zechciałaś pospacerować wirtualnie ze mną Okolica sprzyja i spacerom (to ja) i bieganiu (mój M i Wera) i ogromnie lubię to miejsce. Dziś też byliśmy na mroźnym spacerze, troszkę dalej od domu, nad zalewem w mieście, ale o tym potem...

z dzisiejszego polowania