TEMAT: Rabatka Violi

Rabatka Violi 28 Paź 2014 20:14 #308960

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Aniu-obiecuję poprawę :) cieszę się,że żurawki się przyjęły,Jak coś to sashay jeszcze mam,więc jeśli się nie przyjmie to dostaniesz drugą :)
Olu-miło mi cię znowu widzieć.Dasz radę z tymi różami,wszystkie kwiaty u ciebie pięknie rosną.Będziemy podziwiać w przyszłym roku
Ostatnio zmieniany: 28 Paź 2014 20:15 przez viola.


Zielone okna z estimeble.pl

Rabatka Violi 28 Paź 2014 20:20 #308962

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Nowinko-cieszę się,że do mnie zajrzałaś.Ja też często do ciebie wpadam,choć nie zostawiam wiadomości.czas chyba to zmienić :lol: Masz rację,chociaż to forum ogrodnicze to czas nie kończy się z sezonem.zawsze można pogadać,poplotkować na różne tematy :) a ogród zimą również pięknie wygląda

Rabatka Violi 28 Paź 2014 21:31 #308998

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
A dlaczego żadnych zdjęć nie ma? Powinnas robić masę zdjęć, żeby zimą było co wspominać
Za tę wiadomość podziękował(a): viola

Rabatka Violi 28 Paź 2014 22:03 #309010

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Gosiu u mnie ogródecek tyci,tyci i gatunków w nim mało:-)trochę zdjęć pokazałam,może w przyszłym roku będzie lepiej. Teraz większość dostała zimowe kożuszki bo u nas przymrozki:-)

Rabatka Violi 28 Paź 2014 22:17 #309014

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
A gdzie jest mój wpis?????? Przecież zaglądałam kilka razy :oops:

Z tych nerwów nie wiem co miałam napisać :silly: :jeez:

Aaaaaaa, najwięcej to mogłabym o kosztelach, bo w ogrodzie rodziców były kiedyś 4 giganty :devil1: I 1 antonówka :jeez:

Jasny piorun, na normalne jabłka trzeba było do sąsiadów po nocy przez siatki skakać :happy3:

Kosztele mają specyficzny smak :supr: Dopiero leżakując w tapczanie, zimą, stawały się słodkie (ale tak po dawnemu) :happy3:

Niedawno w warzywniaku trafiłam na kosztele :woohoo: więc z pewną taką nieśmiałością kupiłam kilogram :happy4:
No i trauma wróciła :happy3:
Kupiłam też szarą renetę, zachwalaną przez Magdalę - jeden wielki kwas :devil1: i brązowieje w trakcie jedzenia :silly:

W sadzie, między innymi, mam papierówkę, bo to było niespełnione marzenie z dzieciństwa - smakuje tak sobie :devil1:

Oczywiście u mamy już od dawna są inne jabłonie, w tym papierówka, która po jesiennym przycięciu miała latem jabłka jak małe kapusty :woohoo:

Szanuję wszelkie starocia, ale jeść wolę Szampiona :hearts:

Violu, masz w ogródki śliczne, niepowtarzalne miejsca i nie marudź, że u Ciebie coś jest nie tak :hammer:
Bo u wszystkich jest coś nie tak i dlatego non stop tak przesadzamy :happy3:

Wyjątkowy zestaw kwiatów jednorocznych zgromadziłaś :woohoo: :woohoo: :woohoo:
Ostatnio zmieniany: 28 Paź 2014 22:19 przez sd-a.
Za tę wiadomość podziękował(a): viola

Rabatka Violi 28 Paź 2014 22:39 #309021

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Iwonko,nie mam pojęcia gdzie twój wpis:-(papierówki to jabłka,które uwielbiałam w dzieciństwie. Nie myślałam,że gdzieś można je jeszcze spotkać. Juz nawet zapomniałam ich smak:-(Również biegałam z koleżankami na złodziejkę i zawsze było masę frajdy. Teraz dzieci to głównie w domu i na komputerze przesiedzą

Rabatka Violi 29 Paź 2014 09:14 #309083

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
DSCF6432.JPG

Mała pomocnica jesiennych porządków :) wcale nie uciekała
Ostatnio zmieniany: 29 Paź 2014 09:15 przez viola.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, VERA, Adasiowa

Rabatka Violi 29 Paź 2014 20:15 #309218

  • faj-nata
  • faj-nata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 952
  • Otrzymane dziękuję: 616
Takie pomocnice to ja miewam na przedwiośniu w piwnicy :hearts:
Jak pierwszy raz zobaczyłam to krzyku narobiłam jak bym jakiegoś smoka zobaczyła :supr3:
Z czasem się do nich przyzwyczaiłam :funnyface: nawet pomagam im się wydostać z domu jak już jest ciepło
nie wiem jak wchodzą ale z wyjściem mają problemy :whistle:
Wiejska baba z duszy i ciała,
czego nie wie, to się dowie , czasem i opowie ;)

Rabatka Violi 29 Paź 2014 21:18 #309247

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
U nas już jaszczureczki pochowane i zahibernowane. Czekają do wiosny na ciepłe promyki słońca. Te, które jeszcze buszują po ogrodach, "na gwałt" szukają bezpiecznego schronienia na zimę, nie są ruchliwe, ponieważ ich organizmy przygotowują się do zimowego snu. Szczęśliwy ten dom, gdzie jaszczurki są :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Rabatka Violi 31 Paź 2014 19:48 #309679

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Violu, papierówka to nazwa potoczna, ludowa. W rzeczywistości ta odmiana jabłonki nazywa się Oliwka żóta. Jest ich mnóstwo w każdym ogrodniczym.
Ostatnio zmieniany: 31 Paź 2014 19:51 przez sd-a.

Rabatka Violi 31 Paź 2014 23:07 #309729

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Reniu miło mi cię znowu widzieć :) Mnie do domu co prawda nie wchodzą ale w ogródku kilka spotkałam,chyba,że to jedna i ta sama :lol:
Aniu twoja wiedza na temat każdego żyjątka mnie zdumiewa :) skąd ty tak to wszystko wiesz?aż mi wstyd,że ja ze wsi a gdzie mi tam do ciebie :bravo:
Iwonko u siebie jeszcze nie spotkałam papierówek.Czy to takie same jak te dawne?
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Rabatka Violi 02 Lis 2014 11:21 #309881

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Violik :)
W przyszłym roku, w marcu, będziemy mieli rewolucję w przycinaniu jabłoni, na pierwszy ogień pójdzie właśnie papierówka czyli jak słusznie napisała Iwonka, Oliwka Żółta. Nie sądzę, żeby - w związku z cięciem - urodziła dużo owoców, ale z góry mogę obiecać, że jeśli jakiekolwiek jabłuszka pojawią się na papierówce, najładniejsza partia pojedzie do Ciebie - priorytetem, bo papierówki trzeba szybko albo zjeść, albo przerobić na mus. Nie należą niestety do jabłek, które można długo przechowywać i chyba dlatego rzadko goszczą w ogrodach czy na straganach.
O "żyjątkach" wiem tyle, ile zapamiętałam ze studiów - jakby to powiedzieć ... 22 lata temu skończyłam biologię na UAM :), ale mnóstwo informacji już wyparowało ... lubię jednak "podokształcać" się w temacie, o ile jest dla mnie ciekawy ;-) wiesz, najlepiej przyswajamy to, co lubimy...
Pozdrawiam cieplutko ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): viola

Rabatka Violi 02 Lis 2014 19:34 #309975

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Anulko,jedno wystarczy na przypomnienie smaku:-Dprzy tobie to trzeba się pilnować co się pisze,gdyż zaraz byś wszystko wysłała:-)
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Rabatka Violi 02 Lis 2014 20:06 #309994

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Violiś :)
Jeśli to jedno będzie ważyło 1-1,5 kg, to nie ma sprawy ;-) W tym roku niektóre osiągały wielkość piłeczki pingpongowej....
Znalazłam też inna nazwę papierówki - Oliwka Inflancka. Taka czy inna, dla mnie zostanie papierówką :)Pozostaje jeszcze jedna kwestia do uzupełnienia: ja nie opryskuję jabłoni przeciwko chorobom i robaczkom, w związku z tym MOŻE się zdarzyć, że w którymś jabłku będzie lokator ;-) W sumie to też białko zwierzęce, łatwo strawne, ale wiesz ... wole uprzedzić :)
Pozdrawiam cieplutko...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): viola

Rabatka Violi 02 Lis 2014 20:13 #309998

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Aniu,będzie z przystawką:-D ja również nie opryskuję. Nie ma to jak zdrowe,naturalne. Ogólnie nie używamy nawozów. Ziemniaczki też ekologiczne. Przecież my to jemy,tyle chemii we wszystkim to po co samemu jeszcze się truć. :-)
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Rabatka Violi 02 Lis 2014 22:17 #310056

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
A na koniec dnia i tematu jabłuszkowego odrobinę słodkości :P szarlotka
DSCF6482.JPG


DSCF6484.JPG
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, Adasiowa

Rabatka Violi 03 Lis 2014 07:45 #310085

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Ale mi się trafiło :fly: Akurat przyszłam z kawką ,a tu takie pychotki na stole .Violciu aleś się postarała ,mniam :thanks:

Rabatka Violi 03 Lis 2014 08:25 #310092

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Nowinko:-)ja właśnie też siedzę z koleżanką w pracy przy kawce i cieście:-D


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.547 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum