TEMAT: Moje kwiatki i rabatki

Moje kwiatki i rabatki 07 Mar 2016 20:51 #442533

  • gosiaczek1977
  • gosiaczek1977's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 1223
:flower2:
Marylu, gdzie Ty się podziewasz? Brakuje Nam tutaj Ciebie i Twoich pięknych zdjęć.

pozdrawiam, Gosia :bye:
Ostatnio zmieniany: 07 Mar 2016 20:51 przez gosiaczek1977.


Zielone okna z estimeble.pl

Moje kwiatki i rabatki 10 Mar 2016 23:30 #443596

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
Witaj Merlin, :bye: ciągle wracam do zdjęć Twojego ogrodu. Jak zmieściłaś tam takie mnóstwo roślin, które wcale nie sprawiają wrażenia stłoczonych? Wręcz przeciwnie. To co mnie pociąga najbardziej w Twoim ogrodzie to ład i przejrzystość panujące na rabatach. I te łukowato wykończone obrzeża rabat, wysypane żwirkiem i żwirowe alejki. Uwielbiam żwirowe alejki. I piękne róże. Ładnie Ci rosną. U mnie większość róż ma ok dwóch lat. Jedne rosną ładnie, inne gorzej.
Mam też różę pnącą Alocha. Przez dwa pierwsze lata od zakupu nie popisała się zupełnie. Widzę jednak, że u Ciebie jest prawdziwą ozdobą. Chyba muszę jej poświęcić więcej czasu. W ubiegłym roku nawoziłam nawozem do róż. W tym roku zbieram, suszę i mielę skórki z banana jako nawóz do pomidorów i róż. Chcę też zastosować gnojówkę z pokrzywy. Czy myślisz, że to dobra zmiana?
Spodobał mi się Twój zwyczaj opisywania zdjęć. Myślałam, że to możliwe tylko przy zastosowaniu jakiegoś programu do obróbki zdjęć. Bardzo się ucieszyłam odkrywszy, że można to robić w zwykłej przeglądarce, przez edycję zdjęcia. Jeśli pozwolisz skorzystam z Twojego pomysłu.
Pozdrawiam Cię serdecznie i oczekuję na dalsze inspiracje. Ola.

Moje kwiatki i rabatki 11 Mar 2016 17:12 #443741

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Wszystkim, zaniepokojonym moją kilkudniową nieobecnością, a szczególnie Gosiaczkowi :hug: należą się wyjaśnienia. Moje milczenie nie jest wynikiem lekceważenia, ale poważnymi problemami zdrowotnymi. Po pierwsze, jak się skończyło 69 lat, to niektóre śrubki trzeba dokręcić lub wymienić, po drugie - jestem po sześciu operacjach ortopedycznych i stale mój organizm mi o tym przypomina. Mam też wierną, ale niechcianą przyjaciółkę KULĘ, która na krok mnie samą nie zostawia, po trzecie - coś bardzo niedobrego dzieje się z moją nogą, w której jest od dwunastu lat długa płyta. Oby nie trzeba było jej usuwać. Całe szczęście, że są środki przeciwbólowe. Na NFZ nie mogę liczyć (rejestracja w drugim półroczu), więc wizyta i nie tylko prywatnie, ale to też parę dni czekania .... do wtorku. W moim nieszczęściu mam szczęście, że mogę prowadzić samochód i mam inwalidzką kartę parkingową na podstawie orzeczonego znacznego stopnia niepełnosprawności na stałe. Lepiej nie będzie. Żeby tylko nie było gorzej. Pracę w ogródkach traktuję jako dodatkową rehabilitację. Pomalutku, pomalutku, z przerwami co trzeba zrobię. Żółw byłby ze mnie dumny. Ale dojrzałam, albo raczej nie mam innego wyjścia do zmiany moich rabatek na bezobsługowe, no ...prawie bezobsługowe, ze zrozumieniem słowa "prawie". Zaczynam od pasma. Projekt zrobiłam, roślinki dobrałam i zamówiłam. Oczywiście dokumentacja zdjęciowa i opisowa będzie. Może komuś kiedyś się przyda. Będzie mi miło. Przy zmianach będzie praca, ale później.... to będę "chodziła" i podziwiała. Mam nadzieję ?? Ponieważ nie mogę dźwigać kupiłam sobie super wózeczek - leciutki, zwrotny na dużych , ułożyskowanych kołach, można go ciągnąć lub pchać (jak wygodnie) i to jedną ręką. Czas nieobecności był wprawdzie bolesny, ale pracowity. A najważniejsze, że już odliczamy dni do wiosny. Ptaszki będą śpiewały, a kwiatki jak urosną i rozkwitną, to zrobią prawdziwa wiosnę . :flower2: :flower2: :flower2:

Mój wózeczek
IMG_0715.jpg



:bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia, gosiaczek1977, nutella, zanetatacz

Moje kwiatki i rabatki 11 Mar 2016 17:43 #443752

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Oleńko, zrobiłaś mi wielka przyjemność nie tylko spacerkiem po moich ogródkach, ale takimi samymi upodobaniami do kwiatków, ścieżek i łuków, które bardzo lubię. Wybrałam je też dlatego, że dom jest "kostką". A dom, ogrodzenie, polbruk i ogródki muszą do siebie pasować, muszą się lubić. Jak słusznie zauważyłaś, roślin jest bardzo dużo, ale nie są kupowane przypadkowo i sadzone "gdzie jest miejsce". Chociaż, jak urosną, to nie zawsze mi w tym miejscy pasują. Różą Aloha nie martw się, ta odmiana tak ma. Moja pięknie i obficie zaczęła kwitnąć w trzecim roku. Faktycznie, jest piękna. Dwa lata temu każda róża dostała przekompostowany obornik koński. Teraz nie mam, to dam nawóz długodziałający do roślin kwitnących. Jak będą miały pąki, to spryskam nawozem dolistnym i drugi raz po przekwitnięciu i obcięciu. Dwuletnie róże nie są jeszcze "rozkwitnięte", dopiero oceniać kwitnienie róż można najszybciej od trzeciego roku. Jeżeli uznasz, że podoba się, to proponuję różę Fantasia Mondiale. Jest wysoka (ok.120 cm). Nie choruje. Kwitnie do przymrozków. Kwiaty ma na długich i bardzo sztywnych łodygach. Wyglądają jak bukiet. I co ciekawe - kwiaty nie więdną po przekwitnięciu, nie opadają. Jak przekwitną, to zachowują kształt i zasychają. Z wielu odmian, które mam, tylko ta jedna tak się zachowuje. Jak będziesz miała jakieś pytanie, to chętnie w miarę posiadanych wiadomości i doświadczenia Ci zawsze odpowiem. Dziękuję za odwiedziny i zapraszam. :hug:




IMG_4175-2.jpg
Ostatnio zmieniany: 11 Mar 2016 17:48 przez merlin. Powód: brak zdjęcia
Za tę wiadomość podziękował(a): izy10

Moje kwiatki i rabatki 11 Mar 2016 17:46 #443754

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Witaj Marylko.Z całego serca życzę Ci powrotu do zdrowia.Powiem Ci szczerze , że jak na swoje problemy zdrowotne ogród masz śliczny i zadbany.Nigdy nie pomyślałabym , że masz tak poważne problemy zdrowotne.Wielkie ukłony i szacunek dla Twojej pracy.Pozdrawiam i dobrze , że się odezwałeś. :hug: Zdrowiej nam szybko. :flower2:
Za tę wiadomość podziękował(a): merlin

Moje kwiatki i rabatki 11 Mar 2016 18:26 #443767

  • izy10
  • izy10's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1064
  • Otrzymane dziękuję: 2039
Marylko smutne to co piszesz o swoim zdrowiu mam nadzieję że jak nadejdą cieplejsze dni
to będzie choć trochę lepiej :flower2: zima i wiosna nie służą naszym kościom i stawom
wtedy dolegliwości się nasilają wiem coś o tym :teach:
wózeczek rewelacja też sprawiłam sobie podobny z racji kręgosłupa niestety z kółkami plastikowymi a Twój na gumowych kółkach to rewelacja
Róża cudna i do tego kolejna dawka cennych informacji o pielęgnacji
właśnie dlatego tak lubię twoje posty bo nie dość że pokazujesz piękne rośliny to jeszcze zawsze
o nich można się ciekawych rzeczy dowiedzieć
Marylko pokazuj jak najwięcej roślin ze swoich ogródków no i dbaj o swoje zdrowie :bye:
Pozdrawiam Izula
Doniczkowy świat w ogród zmienić czas…
Za tę wiadomość podziękował(a): merlin

Moje kwiatki i rabatki 11 Mar 2016 18:37 #443772

  • Rudbeki
  • Rudbeki's Avatar
Marylko (jeśli mogę tak się zwracać) dziękuję za tak miłą odpowiedź. Róż mam już dużo bo trudno mi się powstrzymać jak któraś mi się spodoba. Ale... zachęciłaś mnie bardzo. Już ją znalazłam w sklepie internetowym :jeez:
Łączę się z Tobą w Twoich bólach, bo sama jestem drugi dzień po zabiegu artroskopii kolana. Jestem już zapisana na endoprotezę kolana, ale lekarze mówią, że póki się da, trzeba odwlekać. Na razie (chwilowo) mam zakaz następowania na lewą nogę. Mimo wszystko mam nadzieję, że wkrótce pojadę na działkę przynajmniej pooglądać jakie cebulowe się pojawiły. Pozdrawiam Cie serdecznie i życzę wszystkiego dobrego :bye:
Ostatnio zmieniany: 11 Mar 2016 18:40 przez Rudbeki.

Moje kwiatki i rabatki 11 Mar 2016 19:33 #443806

  • gogi_s
  • gogi_s's Avatar
Marylko
jesteś cudowną kobietą, której metryka się nie tyczy, bo pomysły masz świeże jak zefirek ...
niestety zdrowie, to bolączka większości z nas, a ja Ci bardzo współczuję :hug:
ja nie mam co prawda problemów "kostno-ruchowych" - może złe określenie - wybacz, za to mam inne, niewidoczne "gołym okiem", które wpływają na moją psychikę.. ale po cóż się rozpisywać ;)
wózek- praktyczny i jaka żywa kolorystyka! na pewno spełni swoje zadanie w 100%
już większość działki posprzątałam u siebie (bo prosiłam Cię o pomoc, ale daj mi jeszcze troszkę czasu, bo mam troszkę prac do wykonania jeszcze), jednak do tak pięknego, wychuchanego i eleganckiego ogrodu bardzo wiele mi brakuje!
wiesz, zaglądam do Ciebie bardzo często, jednak nie mogę się logować w pracy, więc tylko podczytuję jak opisujesz warunki uprawy roślinek
zakochałam się w kruszynie... może uda mi się ją gdzieś zdobyć (krzaczek nieszczepiony też prezentuje się ciekawie!)
a róże i clematisy, spisuję nazwy do zeszytu i będę szukać :) może uda się lokalnie je zdobyć!
dużo zdrowia życzę Marylko :)
Ostatnio zmieniany: 11 Mar 2016 19:33 przez gogi_s.

Moje kwiatki i rabatki 11 Mar 2016 21:02 #443852

  • gosiaczek1977
  • gosiaczek1977's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 1223
:flower2:
No nareszcie Jesteś Marylu, miałam znowu dzisiaj pisać do Ciebie i na forum się także pytać innych czy czasem czegoś nie wiedzą. Parę razy dziennie wypatrywałam, czy przeczytałaś wiadomość ode mnie. Tak podejrzewałam, że coś ze zdrowiem. Ciesze się bardzo, że już jesteś. :kiss3:

pozdrawiam i życzę dużo zdrówka, Gosia :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): merlin

Moje kwiatki i rabatki 11 Mar 2016 23:32 #443918

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Oleńko, jak lekarz pozwoli, to ćwicz kolano. Planowana wycieczka na działkę stanowczo za wcześnie. Miałam artroskopię kolana we wrześniu ubiegłego roku. Nie mam teraz z nim żadnego problemu. Dwa tygodnie leżałam (żadnego obciążenia), a później co godzinę 5 min. jazda na rowerku stacjonarnym bez obciążenia. Na początku bolało, ale dosyć szybko rozćwiczyłam to kolano. Problem mam z drugą nogą, bardzo połamaną. Po artroskopii dochodzi się do pełnej sprawności z możliwością obciążania po ok. 3 miesiącach. Prace na działce w ograniczonym zakresie będą możliwe dopiero w maju. Pewno to banalne, co napiszę, ale nie ma nic cenniejszego niż zdrowie.
Żeby mi Romeczka nie zarzuciła, że zmieniłam tematykę wątku, to wstawiam zdjęcie mojej sośnicy po drugiej zimie u mnie. Uważam, że jest w bardzo dobrej kondycji. Nie okrywam ją włókniną, tylko osłaniam świerkowymi gałązkami. Postanowiłam, jeszcze jedną zimę ją chronić, a kolejne niech sobie radzi sama. Powinna być już zahartowana. Jak to robię pokażę na zdjęciach kolejnej zimy.


IMG_0701.jpg


:bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): gosiaczek1977

Moje kwiatki i rabatki 11 Mar 2016 23:42 #443922

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Małgosiu, ja też kocham kruszynę. I słusznie zauważyłaś, że szczepioną trzeba zdobyć. Wcześniej napisałam, ze zajęło mi to 3 lata. ALE MAM. I Ty też będziesz miała. Jak gdzieś trafię, to podam namiary. Krzaczasta też jest piękna, tylko trzeba mieć dużo miejsca w ogrodzie. Najważniejsze, że nie trzeba przy niej nic robić. Spokojnie, pomału wszystkie zaplanowane prace w ogrodzie zrobisz. Nie uciekną, będą na Ciebie czekały. Jak będzie trzeba, to chętnie Ci pomogę. Serdeczności. Maryla

Moje kwiatki i rabatki 13 Mar 2016 13:14 #444490

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Ja również szukałam kruszyny na pniu i już prawie miałam.Teraz znalazłam w sklepie Podkarpackie Sady ale nie znam tej szkółki.Jak myślisz Marylko? Ryzykować?

Moje kwiatki i rabatki 13 Mar 2016 13:24 #444494

  • Jaga14
  • Jaga14's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 155
  • Otrzymane dziękuję: 89
Marylko,po przeczytaniu twoich ostatnich wpisów jeszcze bardziej Cię podziwiam :thanks: Przy takich problemach zdrowotnych stworzyć taki piękny i zadbany ogród to mega wyczyn.No i troszeczkę mnie zawstydziłaś i dałaś porządną motywację do dalszej pracy.Ale to bardzo dobrze,bo ja czasem potrzebuję żeby mną lekko potrząsnąć.
Bardzo jestem ciekawa jakie wprowadzisz zmiany.Przy Twojej pomysłowości to pewnie nie tylko ułatwią Ci pracę w ogrodzie ale i wpłyną korzystnie na jego wygląd.
Pozdrawiam i dużo zdrówka życzę :flower2:
Za tę wiadomość podziękował(a): merlin

Moje kwiatki i rabatki 13 Mar 2016 15:40 #444530

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Wioluś, Nie kupowałam w podkarpackich sadach, o których opinie są skrajnie różne. Ich kruszyna wygląda, jakby była zrobiona z krzewu. Z oferty najładniejsza jest w futuregardens, ale jeszcze nie mają w sprzedaży. Myślę, że gdybym była zdesperowana i nie mogła przez nią spać i chciałabym już ją mieć, to kupiłabym w www.sophora.pl
Tylko przed zakupem trzeba dowiedzieć się konkretnie na jakiej wysokości jest szczepiona (najlepiej na ok.150 cm) i w ilu miejscach (najlepiej minimum w 3). Jeżeli w 1, to nie kupuj. Jak szukałam dla siebie, to w sprzedaży miała szkółka drzewa. pl, ale szczepione tylko w 1 miejscu. :hug: :bye:
Ostatnio zmieniany: 13 Mar 2016 15:42 przez merlin. Powód: zapomniałam dopisać informację.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kasionek

Moje kwiatki i rabatki 13 Mar 2016 15:45 #444534

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Marylko właśnie w future gardens zamawiałam w tamtym roku i pamiętasz jak wyszło? Podobno zaginęła gdzieś po drodze:-(

Moje kwiatki i rabatki 13 Mar 2016 15:50 #444538

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Nie napisałam, żebyś u nich kupiła. Uważam, że w ubiegłym roku oni nie wysłali kruszyny, bo już nie mieli i żeby wyjść z twarzą i nie tłumaczyć się, napisali, że zaginęła. Taką informację, jak ktoś jest bardzo uparty, to może sprawdzić, ... ale to nic nie zmieni.

Moje kwiatki i rabatki 13 Mar 2016 16:27 #444555

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Jeśli pojawi się u nich w ofercie to zamówię jeszcze raz. Opinie mają dobre. Tylko czy znajdziemy u mnie jeszcze miejsce na nią :-D zaraziłaś mnie ją Marylko już w tamtym roku. U ciebie cudnie wygląda

Moje kwiatki i rabatki 13 Mar 2016 16:36 #444561

  • merlin
  • merlin's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1542
  • Otrzymane dziękuję: 4510
Znajdziemy, Wioluś, znajdziemy. Posadzimy w takim miejscu, żebyś za każdym razem wchodząc i wychodząc z domu, mogła cieszyć się jej widokiem o każdej porze roku. :wink2:


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.810 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum