Dzisiaj pierwsze prace na działce wykonane, co prawda godzinę tylko byłem, ale efekty już widać.
Podlałem sadzonki w szklarni , wygrabiłem trawnik, przyciąłem wierzby i zaczynam ogarniać rabaty.
Jesienią nic nie robiłem, to wyobraźcie sobie jaki jest sajgon,
wszędzie źdźbła traw ozdobnych i kikuty uschniętych części bylin
Jak tak popracowałem chwilę i testowałem nowe narzędzia ogrodnicze ( kupiłem sobie prezent z okazji urodzin Oazy
)
to zrobiło mi się lepiej i od nowa poczułem, jak to fajnie jest ogrodować
Z takich gorących wiadomości
to sesja zaliczona bez problemu, nowy semestr przede mną i zrobienie
zielnika ze 100 gatunków dzikich roślin. Nie mogą być chronione. Nie wiem czy dam radę ususzyć taką ilość i poprawnie
oznaczyć, więc pewnie będę Was prosił o małą pomoc
W pracy bardzo fajnie. Może praca w OBI to nie szczyt moich marzeń, ale każdemu życzę takiej pierwszej pracy.
Cały czas siedzę sobie w ogrodowych "artykułach" i powiem Wam, że wiele się już nauczyłem i dla mnie to też rodzaj szkoły.
Teraz już przyjeżdżają rośliny na ogród zewnętrzny , więc jestem w swoim świecie, szkoda, że takie ceny
Wcześniej pisałem o moich ambitnych planach pomidorowych
Nie będzie ich aż tak dużo, wysiałem dwie odmiany karłowych i niech się dzieje...
Będą rosły w donicach, więc jak nie wyjdzie to zasilą kompost, ale może nie będzie tak źle.
W tym roku mogę sobie pozwolić na wiele roślin w donicach , bo zważywszy na pracę nie będę wyjeżdżał w Polskę na dłużej.
Urlop mam zaplanowany na drugą połowę sierpnia, więc Marta! - rezerwuj dla mnie czas , bo zbieram ekipę i ruszam na Lubelszczyznę!
Mam nadzieję, że Roma będzie mogła w tym terminie i zaliczmy jeszcze warszawskie ogrody.
To będzie jedyna okazja...
Amarant, Kondzio, Witajcie w u mnie w wątku w nowym sezonie
Bozi, takich ogólnych fotek nie pokażę do czasu, aż w miarę ogarnę rabaty po zimie, bo do tej pory od jesieni nic
nie było robione i jest strasznie
Oczywiście na bieżąco będą pokazywane kwitnące wiosenne roślinki.
Magdala, hej
ostróżki z tego sklepu, ale one dość krótkowieczne, bo z 4 odmian została tylko jedna i ona w miarę się rozrasta.
Dala, ja dopiero dzisiaj troszkę popracowałem na działce, akurat miałem wolne w pracy i pogoda nawet się ustabilizowała i wyszło
słońce. Rano było biało i sypał śnieg
. Postaram się na bieżąco dodawać zdjęcia budzących się do życia roślinek
nyna76 Witaj u mnie w wątku
Mając 10 min na Gardenię pewnie bym się wybrał, chociażby po to aby spotkać się ze znajomymi szkółkarzami z całej Polski.
W tym roku było też pierwsze spotkanie blogerów ogrodniczych
W sprawie żurawek to śmiało zadawaj pytania, jeżeli będziesz miała jakieś wątpliwości i kłopoty.
Krzysia, nie pozostaje Ci nic innego, jak odwiedzić moją działkę w realu
Zapraszam serdecznie.
Markita, Twój post wpłynął w ostudzenie mojego zapału i plany pomidorowe znacznie zmalały
Sam się przekonam, jak to wyjdzie, ale nie nastawiam się na sukces. Plany jednak się klarują, możliwe, ze w
2 połowie sierpnia zawitam na Lubelszczyznę.
Aguniada, To ja Ciebie teraz dobrze rozumiem, jak pisałaś u siebie, że czasu zawsze za mało.
U mnie jeszcze się sezon ogrodniczy nie zaczął a czasu niewiele na różne inne zajęcia niż szkoła i praca.
Madzia, żurawka się ukorzenia, ale nie wiem w jakim jest stanie bo jeszcze nie ogarniałem sadzonek z jesieni w szklarni.
Hala67, i w końcu mnie wypatrzyłaś, ale w strasznie napiętym dla "firmy" czasie
Przyjechały jeszcze azalie, RH, iglaki, runianka,
hortensje jakieś, ale wszystko wypędzone trochę, bo już prawie kwitnie .
chester633, plany się klarują i Lubelszczyzna może być w 2 połowie sierpnia i pewnie będziemy jechali przez Warszawę
Terlica, oczywiście do większych doniczek posadzę. Ja też wysiałem te koktajlowe.
Dzisiejsza wiosna, skromna
Crocus chrusanthus 'Blue Pearl' (Szafran złocisty)
żurawki nawet w dobrym stanie
tutaj:
Heuchera 'Guardian Angel' (żurawka)
Eranthis hyemalis (rannik zimowy)
Galanthus nivalis (śnieżyczka przebiśnieg)