Forum Ogrodnicze Oaza

Uwielbiam piwonie ... u moich w niskich jeszcze pędach też widzę malutkie pączki.Na piwonie czekam cały rok

O mały włos przegapiłabym Twój nowy watek.
I to co w nim lubię najbardziej - PIWONIE !!!!!

Dziewczęta, dziękuję za odwiedziny. Dla Was post tylko o piwoniach.

Dzis piwonie lekarskie zdominowały obiekt fotografowania , bo jako pierwsze są juz wysoko pędami w porównaniu z chińskimi. Rubrę Plena tak rozdawałam, ze sama prawie jej nie mam,dojrzewa dopiero młoda karpa.



Rosea Plena





botaniczna pojedyncza lekarska




Za to mieszańce wittmanniana pędżą.

hybrida 'Le printemps'


hybrida 'Mai Fleuri'


hybrida 'Starlight'



Trochę póżno, ale został posypany nawóz pod piwonie, teraz trochę deszczu by się przydało.

Teraz inne gatunki i ich odmiany:


chińskie
Rozrosła sie ładnie karpa Green Halo



róznica cienkich pędów i powolniejszy rozwój chinskiej



Piwonia obca(peregrina)



i jej mieszaniec z lekarską Rose China


Piwonia Młokosiewicza



Piwonia delikatna (tenuifolia)



Mieszańce lekarskiej

Beato, podziwiam Twoją wiedzę dotyczącą piwonii
U mnie lekarska też już z pączkami ładnie się prezentuje. ale najbardziej drżę o drzewiastą, na której szczycie pędów widać już pąki Czy przymrozki powiedzmy do -5stC mogą im zaszkodzić ?

Leszku, nie powinny, piwonie są na to przygotowane w porównaniu z magnolią.

nie będę wchodziła głęboko w temat piwonii [znając siebie]. Moja śp.teściowa chyba by oszalała widząc jakie i ile jest odmian.Uwielbiała piwonie

Beatko, wspaniała kolekcja piwonii
W tak wczesnej fazie chyba najbardziej podoba mi się piwonia delikatna. Cudnie wyglądają te pączki otulone pięknymi i zgodnie z nazwą delikatnymi listkami

Leszku , nie wiem czy twoja drzewiasta jest odmianą Ostii czy tez Rockii bo inne jak japońskie są mniej odporne od tych pierwszych.

Aszka, dziekuję.
Dalu, ona jest stepowa i szybko w lipcu zasycha, w ogóle jest inna od pozostałych piwonii.

Chcę sie bronić jednak przed zaszufladkowaniem tylko do sadzenia piwonii, mimo wielkiej ilości tej rośliny są także inne bo one tworzą rabaty z piwoniami, przynajmniej to próbuję robić z różnym skutkiem.
Prawdziwą wiosnę oznajmiają u mnie narcyzy






Zima była łaskawa dla roślin, i widać to po wielu żurawkach, piwoniach i różach.

Mam tez piękny z minonego sezonu zakup:







I kilka ujęc z ogródka.

Natrafiłam na zdjęcia pierwiosnków, które próbowałam uprawiać, ale często zapominałam że lubią stale wilgotną glebę i ginęły. Wspominkowo i obecnie.






















primula florindae

Kocham takie widoki, a gdy jeszcze do tego świeci słońce, chce się żyć.

Witaj Peonia
Wreszcie znalazłam czas, żeby prześledzić Twoje wątki. Już w wątkach ogólnej wiedzy o piwoniach (sorry peoniach, bo wiem że wolisz tę nazwę) zainteresowałaś mnie tymi pięknymi kwiatami. Znałam jedynie dotychczas pełne różowe z wiejskich ogródków i choć zawsze urzekały mnie wiosną wystające (ze świeżo zagrabionej ziemi) czerwone wypustki, to jednak do ubiegłego lata nie myślałam, że się w nich zakocham. Jesienią posadziłam 8 peonii i wszystkie mają pączki. Moja radość jest wielka, bo już w tym sezonie zobaczę kwiaty. Już zaczynam myśleć o drzewiastych.
Dziękuję za wiedzę jaką nam przekazujesz.

Witaj Krysiu , jeszcze 4 tygodnia i nasze piwonie będą miały swoje '5 minut'.Juz się nie mogę doczekać. A jak tam twoje nowe nabytki, dobrze sie rozwijają?

Basiu, speszyłam sie trochę, nie kokietuję,nic szczególnego nie robie niz inni, znam piwonii sadzenie od dzieciństwa, więc zawsze były ze mna od kiedy mogłam mieć kawałek ogródka przy ogrodzie mamy. Chętnie dzielę sie z innymi i oby ta wiedza się przydała.
Jako dorosła właścicielka ogrodu działkowego w swej ogrodniczej historii trafiłam na panią , która miała wspaniałości zielne i znała wszystkich kolekcjonerów, którzy rozprowadzali rosliny. Lubię każdą nazwę piwonii- peonie -lubi tak mówić Orszulka, mi pasuje każda, z Wielkopolski znam określenie piwonii-'bujany'.Pewnie są i inne.

Jak będziesz kupować drzewiaste, to szukaj podgatunku ostii i rocki, te są bardzo odporne na nasze zimy i kwitna po zimnych ogrodnikach.

Zyczę Ci wiele satysfakcji z piekna piwonii.

Nie mam białej ostii, ale była rocki

Druga rocki była jeszcze piękniejsza, zginęły w wiosennych podtopach, nim sie zorientowałam by je wykopać.

Drzewiasta już kwitnie? Moja jeszcze w fazie niewielkich pąków. Fakt że nowe łodygi w tym sezonie ostro ruszyły w górę i przyrosły już ok 30cm
Rock variety też ma pąka w tym roku ma wyjątkowo 2 liście - poprzednie 2 sezony były 'jednoliścienne'. Inne piwonie też ładnie zapączone

Leszku , tą to wspominam sprzed lat, a zakupiłam teraz wiosną dwie w tym typie i mam nadzieję juz ich nie stracic.






Tak piwonie mają masę pędów kwiatowych-super!















Ostatni kwiat Stella Rosea



Pędy lekarskiej są tak wysokie jak nigdy i krępe, będą mieć duże kwiaty.

Pomogłaś mi zidentyfikować kilka z moich piwonii i doceniam Twoją wiedzę.
Mam p. drzewiastą białą - to ostii? - tak zrozumiałam z Twojego wywodu.
Czy Twoja piwonia młokosiewicza nie będzie w tym roku kwitła? to młoda roślina?

Beatko - piękne kępy się u Ciebie szykują będzie się działo już niedługo w temacie piwonii-peonii nie mogę się doczekać Niestety u mnie 2 szkodniki, grając w piłkę, połamały pędy 3 nowych odmian sadzonych jesienią i chyba nie zobaczę w tym roku kwiatów, a byłyby na pewno bo karpy były ogromne (od E.W.) i pozostałe 2, które u Niej kupiłam są ogromne i zapączkowane ....
Drzewiaste miałaś cudne wielka szkoda, że przepadły mam nadzieję, że szybko doczekasz się pięknych kwitnień nowych okazów
Pierwiosnki super ! Ja jakoś nie mam do nich szczęścia...no ale nie można mieć wszystkiego