Forum Ogrodnicze Oaza

Aniu, większości mróz nie zaszkodzi ale róże oszalały i wszystkie wypuszczają nowe pędy a o nie to już się boję. W zeszłym roku było sucho i słabo kwitły a teraz tak szybko się budzą Kalina koralowa, budleja i barbula też się rwą do wiosny i listki już puściły. Ciężko im będzie. Powariowały rośliny przez ten brak zimy.
A ognik to cudem się zachował. Tu, przy lesie jest tyle fruwających łakomczuchów, że też się dziwię, jak mu się udało? Ale mio sie patrzy na taki ładny kolorek, kiedy w koło jeszcze szaro

to moje róże na dzień dzisiejszy









a tak będą wyglądały jak nie zmarzną niedługo

Napiszę ŁAŁ (WOW) Kawał ogrodu do zagospodarowania. I jak pięknie sobie radzisz Ewo. "Przeleciałam" po wpisach, ale obiecuję zajrzeć na dłużej. Przy Twoich ozdobnych liściach , oczy niemal z orbit wyszy z podziwu. Piękna forma i jeszcze piękniejsza kolorystyka. Ja tylko z gliny parę sobie odcisnęłam.Nie musisz posiadać pieca aby cudeńka wyczarować

Witaj Olu Mój nowy ogród to duże wyzwanie ale robię co mogę, żeby było ładnie. Chociaż czasem tak sobie myślę, że gdyby tak przyrodę zostawić samą sobie i wydeptać same ścieżki też by to miało swój urok. Ale póki mam siły to się męczę, taczki wywożę i sadzę. Liście były fajne ale już się rozeszły, zostało tylko kilka funkii. Teraz muszę czekać na lato, żeby sobie nowych narobić

W zeszłym roku wiosną zawzięłam się za wgłębnik. Cały tydzień trwało wywożenie, głównie piachu, potem nawożenie na rabaty nowej ziemi i kompostu a na koniec sadzenie. Niecierpliwie czekam na nowy sezon.

zaczęło się od zerwania darni na pochyłym terenie


potem było wywożenie taczkami ziemi i piachu i formowane wgłąbnika


Najbardziej strome skarpy umocniłam siatką i wsadziłam goździki, floksy i inne rośliny żeby korzonkami ustabilizowały piach




W 3 miejscach mają stać ławki więc trzeba było jakoś utwardzić te miejsca. Cegieł z rozbiórki mam ile dusza zapragnie więc zostały tu wykorzystane i zasypane piaskiem. Sprawdza się super, bo nawet krzesła się nie zapadały.


Potem jeszcze trzeba było wybrać piach w miejscach na rabaty.


Tak zrobiłam boki a środek został przez lato nie ruszony, ponieważ rosły tam lilie liliowce i misz masz innych kwiatów. Jesienią rośliny wykopałąm, przesadziłam a na środku powstał okrągły klomb z irysami i liliami. Środek oczekuje na perełkę

Ogród wspaniale się rozrasta, dużo włożonej pracy ale jakie będą efekty , czekam z Tobą na wiosnę

Ogrom pracy wykonany. Pięknie się zapowiada. Mam pytanie. Czemu ma służyć to położenie poniżej gruntu ? Nie boisz się, że będzie się tam zbierała woda ? Wspaniała okolica, pozazdrościć Czekamy zatem tej prawdziwej wiosny. Cieszę się, że zobaczyłam taką robotę. Będę miała motywację aby o swój ogród ponownie zawalczyć.

Jeśli kogoś te moje wykopy zmotywowały i zachęciły do działania to bardzo się cieszę

Olu, mam tak przepuszczalną ziemię, że się nie boję o zastoiska. Jak zebrałam wierzchnią warstwę to pod spodem był żółciutki piach, który pozostał na ścieżkach. Wgłębnik ma służyć temu, żeby było tam zacisznie dla delikatnych roślin np barbuli i kilku innych, które tylko w takim miejscu u mnie dadzą radę, ponieważ u mnie wszędzie hula wiatr A drugie założenie, to jest to miejsce gdzie będzie mam nadzieję pięknie i będę mogła tam się schować i nabrać chęci do walki z resztą ogrodu jak się napatrzę na coś co jest skończone i ładnie wyszło

Na skraju tego wgłębnika są posadzone jeszcze zimozielone krzaczorki, które jeszcze bardziej osłonią to miejsce i optycznie podwyższą ścianki więc będzie jeszcze "głębiej" i zaciszniej. Kolory jakie tam wybrałam to biały, różowy i niebieski oprócz irysów, bo te są we wszystkich kolorkach. Mam nadzieję, że latem będzie spokojnie, pachnąco i kojąco A co wyjdzie to się okaże w nadchodzącym sezonie

A poniżej kilka roślin, które tam wsadziłam

I jak tu nie kochać lata ? Nie da się. Zatem czekamy na te pięknści. Jak mi się zdaje, to kosaćce będą jako jedne z pierwszych kwitły. Tak gdzieś po tulipanach ?

Pierwsze bądą malutkie iryski, te pierwsze wiosenne miniaturki, a potem wysokie a potem mam nadzieję cała reszta Byle do wiosny

Ładne masz liliowce. Bardzo je lubię. Jakby jeszcze pachniały, byłyby roślinami idealnymi.
Co to jest to białe na ostatnim zdjęciu?

Beatko, żywię podobne uczucia do liliowców. Są piękne i bezproblemowe i za to je kocham. Ale jeśli chodzi o zapach to właściwie cieszę się, że nie pachną. Ostatnio jak chciałam sprawdzić ile już mam, doliczyłam do 80. Co by to było jakby wszystkie pachniały? Pewnie do ogrodu nie dałoby się wyjść

Na ostatnim zdjęciu jest przepiękna hortensja. Drobna, delikatna, nie rośnie duża. U mnie na razie ma około 50 cm, gałązki drobne więc chyba dużo większa nie będzie. Niestety nie wiem co to za odmiana. Może ktoś z forumowiczów pomoże?

Tykwa z mojego ogrodu:


a to lampa z tej tykwy:





Czasem coś się uda zachować na dłużej

Przeurocza, pełna kimatu lampa. Zaintrygowałaś mnie nią absolutnie. Coś czuję,że w przyszłym sezonie zagości w moim ogrodzie także taka roślina. Tykwa na świeżo równie ciekawa, ale po "przeróbce" istne cudo