Forum Ogrodnicze Oaza

Postanowiłam założyć temat gdzie będziemy umieszczać kalendarz naszych prac ogrodniczych.

Czasem w tym naszym pędzie o czymś zapominamy a czasem najzwyczajniej w świecie potrzebujemy mobilizacji .
„Oazowy” sąsiad podlał nawozem, przyciął, posadził a ja nie …

Więc


Mamy teraz czas sadzenia bulw i cebul kwiatowych kwitnących wiosną. Krokusy, hiacynty, tulipany, szafirki, narcyzy, czosnki, kosaćce lądują do ziemi.
Możemy poszaleć na zakupach a wybór jest taki, że oczopląsu można dostać No ale jak chcemy mieć pięknie wiosną teraz musimy się postarać.

Elfiku, jesienią dwa lata temu założyłam liliowisko W połowie października 2014 przygotowałam wygodną siedzibę, posadziłam kilka cebul i okryłam grubą warstwą kory, a na wiosnę powitały mnie kiełkujące lilie. Od tamtej pory, zawsze o tej porze, dosadzam kolejne.
Cebul tulipanowych nie wykopuję/nie sadzę - zostawiam w glebie, a one, skubane, wychodzą co roku, coraz mniejsze, ale są i kwitną. Nigdy nie wykopywałam też cebuli korony cesarskiej i mimo tego zaniedbania, jest dzielna i wiosną kiełkuje oraz kwitnie.
Zaczęłam też dzielić hosty, a wkrótce ten sam los spotka dzielżany i floksy - o ile pozwoli pogoda oczywiście.

Jest ostatni dzwonek na wykopanie mieczyków i ismeny. Canny i Dalie mogą jeszcze poczekać. Cebulki wszelkie mają już obniżkę cen (Auchan).
Kto siał poplon jary powinien go teraz po obfitych opadach opryskać 3 % mocznikiem.

Aniu floksy i dzielżany znacznie lepiej się czuja dzielone wiosną.Teraz już nie zdąża przed zimą dobrze się ukorzenić. Przy ostrej zimie na pewno trudniej zimuja w nowej kępie niż te nie dzielone.

Wiesz Emalko, że dopiero po Twoim wpisie sobie to uświadomiłam? Cały czas jestem myślami w ciepłym wrześniu , a tymczasem w Poznaniu ziąb straszliwy.
Z kolei wpis Piotra przypomniał mi o zakupie cebul czosnków ... ozdobnych oczywiście.
Cebule nigdy nie były moją najmocniejszą stroną, dlatego dość późno zdecydowałam się się na zaproszenie do ogrodu lilii. Nadal jednak waham się, czy podołam porządnemu zatroszczeniu się o tulipany. Kwitną trochę za krótko jak na weekendowe odwiedziny działki....czasami widzę je zaledwie dwa dni

Sadzimy róże.

Największy wybór jest właśnie teraz ... no i są najtańsze

Przed sadzeniem należy odpowiednio przygotować stanowisko. Królewny lubią miejsca słoneczne lub lekko półcieniste i osłonięte od wiatru. Potrzebują piaszczysto-gliniastego podłoża z zawartością próchnicy.
Wybrane miejsce przekopujemy na głębokość dwóch szpadli a ziemię mieszamy z dobrze rozłożonym kompostem lub specjalnym jesiennym nawozem dla róż.
Deko głębiej możemy wkopać obornika, w przyszłym sezonie korzenie róż na pewno do niego dotrą i skorzystają z dobrodziejstwa.
Po posadzeniu obficie podlewamy, zabezpieczamy kopczykiem na zimę i czekamy na maj

Polecam uwadze też wątek:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...icze-jesienia#195540

Ja cebule lilii wolę sadzić jednak wiosną. Zwłaszcza te delikatniejsze - orientalne, które mogą przemarzać Jeśli jednak sadzicie je jesienią, to bardzo głęboko.
Przypominam też, że cebule narcyzów powinno się, w miarę możliwości, sadzić we wrześniu, żeby zdążyły się ukorzenić przed zimą

Uprzątamy liście z trawników, resztki owoców z drzew, warzyw i kwiatów, które już obumarły. Tym sposobem nie dopuścimy do rozwoju chorób grzybowych.

Rozkładamy obornik bądź kompost w miejscu planowanym w przyszłym sezonie do uprawy ogórków, porów, selerów czy warzyw kapustnych.

Ja u siebie uprzatnelam większość roślin balkonowych a na ogrodzie grabienie liści i zbieranie jabłek. Namiot na pomidory - ściągnięcie i schowanie folii. Obciecie liści host, przecięcie lawendy i innych krzaczkow.

Według mojej wiedzy na przycinanie lawendy i innych krzewinek bądź krzewów jest już za późno. Lawendę przycina się dwa razy do roku - wczesną wiosną i po kwitnieniu; krzewy kwitnące wiosną przycina się po kwitnieniu (forsycja, jaśminowiec).

Jako, że jutro sobota i prawdopodobnie październik błyśnie słońcem ,
Ci nastawieni na prace ogrodowe mogą przy okazji rozpalić ognisko.
W trudzie ogrodnika ciepła kiełbaska będzie dobrym przerywnikiem a w popiele i węglach można upiec ziemniaki

No własnie..

Z trawnika liście trzeba koniecznie systematycznie wygrabiać, bo zalegające doprowadzają do gnicia trawy. Liści host wcale nie usuwam, zimą otulają kłącza hostom i roślinom cebulowym rosnącym w pobliżu, a wiosną gdzieś zanikają. Ślad po nich nie zostaje Tak samo nie usuwam liści liliowców, tyle, że trzeba je później wycinać wiosną

W październiku i listopadzie warto też przygotować kilka wiaderek kompostu do kopczykowania róż. W grudniu kompostnik może być już przemarznięty i trudno będzie coś wybrać

Każdy ma swoje metody. Ja znowu liście host zbieram jak przemarzną a wgrabiam na nie opadłe liście (tego u mnie dostatek).

Jeszcze zanim na dobre przyjdą mrozy możemy dosadzać, przesadzać byliny.

Pędy przekwitłych bylin przycinam tuż nad ziemią. Atrakcyjniejsze możemy zostawić aby stanowiły zimową dekorację ogrodu, np. rozchodniki.

Zimowe spacery łączymy z dokarmianiem ptaków odwiedzających nasze ogrody.
Wieszamy skórkę słoniny i sypiemy ziarno.
Ja dzisiejsze dokarmianie rozszerzyłam na las. Wspólnie z M wywieźliśmy siano, sól i kukurydzę do paśników.
Mroźna i śnieżna zima to trudny czas dla zwierząt leśnych.

W ogrodzie otrząsamy śnieg z drzew i krzewów iglastych.
Jego nadmiar może powodować deformowanie korony i łamać gałązki.

Wiosna już za pasem. Czekaliśmy niecierpliwie na tę chwilę.
Planowaliśmy zimą nowe nasadzenia, jeszcze chwilę i plan będzie można wdrożyć w życie
Liście już pewnie wygrabione, czapeczki i kurteczki z roślin zdjęte teraz szalejemy z sekatorem.
Przycinamy, wycinamy i robimy ład na rabatach. Pod koniec marca możemy już dzielić i przesadzać byliny kwitnące latem i jesienią: gęsiówkę, kuklika, marcinki, żagwin, liliowce, marcinki, floksy, ostróżki, rudbekie, rozchodniki …
Sprawdzamy stan przechowywanych w piwnicach cebul i bulw. Wyrzucamy chore i porażone egzemplarze, zwalczamy szkodniki.
Rośliny balkonowe przenosimy w widne miejsce, skracamy pędy i zaczynamy obficiej podlewać

Grudzień na działce. - 16.12.2019.[
"...przed nastaniem przedwiośnia i wiosny, w grudniu wciąż możemy wykonać kilka prac:

Bielenie drzew i osłanianie przed zającami;
Opryski preparatami olejowymi i parafinowymi;
Podlewanie roślin zimozielonych;
Konserwacja narzędzi;
Zabezpieczanie roślin przed mrozem;
Pobieranie pędów do szczepienia i na sadzonki;..."