Forum Ogrodnicze Oaza

Pięknie Kasiu Czy mogłabyś coś więcej opowiedzieć o świdośliwie, swego czasu przymierzałam się do niej. Marzy mi się żeby zastąpić nią te wstrętne sumaki i jeszcze do tego mieć korzyść kulinarną. Jak kwitną, jak smakują owoce? Brałam pod uwagę jeszcze nieszpułkę ale nie wiem co lepiej by się sprawdziło jako roślina ozdobna.

Nieszpułki nie znam, więc się nie wypowiem.
Świdośliwa jak najbardziej nadaje się na krzew ozdobną-użytkowy. Wiosną pięknie kwitnie,




Owoce dojrzewają nierównomiernie, więc kolorowe kuleczki pięknie się prezentują. Co do smaku, być może nie każdemu będzie odpowiadać, ja je bardzo lubię. Słodkie, może nawet delikatnie mdłe. Mimo, że świdośliwa kwitnie obficie, owoców jest niewiele. Ptaki też je bardzo lubią, więc kto pierwszy, ten lepszy
Mój krzaczek jeszcze niezbyt dorodny. Raz, że ziemia u mnie kiepska (nawet sumak u mnie sobie nie poradził ), a dwa niedawno go przesadziłam.
Miałam kiedyś odmianę kolumnową Obelisk, niestety synek zbyt mocno przyłożył się do koszenia
Ja świdośliwę polecam jak najbardziej. Piękna i raczej bezproblemowa roślina.

Dziekuję A z czym można porównać smak, głóg?

Głogu nigdy nie próbowałam
Nie mam pojęcia, do czego mogę porównać smak świdośliwy.
Mirko, myślę że najlepiej będzie, jeżeli posadzisz jedną roślinę na próbęa za rok skosztujesz swoich owoców

W warzywniku ciągle jeszcze część roślin funkcjonuje jako rozsady
Powoli, ale systematycznie, kawałek po kawałku moje grządki wyglądają jednak coraz lepiej
Jak na razie odpada bieganie z konewkami. Kilka razy w ostatnim czasie trochę popadało. Szczęśliwie obyło się bez atrakcji pogodowych.
Niestety, przydybałam pierwszego wielkiego, obrzydliwego ślimaka bezdomnego Oczywiście zutylizowałam.

Niektórzy już wcinają swoje pomidory, mnie cieszy pierwszy


W sadzie po raz pierwszy owocuje grusza Karola (przynajmniej taka miała być )


Na rabatach za chwilę zacznie się szaleństwo kwitnień
Pierwszy w tym sezonie liliowiec nn

Tym razem rdzawy nie był pierwszy
Inne niebawem dołączą


Zaczynają róże






Lada moment zaczną kwitnąć lilie





Kwitnące tawuły wabią mnóstwo trzmieli


Pelargonie od Mamy

I inne




Liczę, że za tydzień kwiatów i kolorów będzie zdecydowanie więcej.

Kiedy uporam się z warzywnikiem, muszę przeorganizować kilka rabat. W ogrodzie coraz więcej miejsc zacienionych, więc swiatłoluby czas zastąpić innymi roślinami.
A te na razie czekają zadołowane w donicach


Wszystkiego dobrego

Nie ma to jak naładować akumulatory porannym spacerem po ogrodzie
A dzisiaj ranek mglisto - słoneczny.


Nasiennik salsefii








Słodziutkie morwy


Rabaty









Lilia Must See nie jest moją ulubienicą, ale skoro już ją posadziłam, niech rośnie


Już za chwilę zachwycą dalie


Pozdrawiam serdecznie

W ogrodzie coraz więcej kwitnących roślin
Wyprzedażowe azjatki






Zakwitła pierwsza dalia


W tym roku dalie posadziłam przy zachodniej ścianie domu. Obawiam się, że będę miały trochę za mało słońca. Niestety, nie wyrobiłam się, żeby przygotować dla nich nową rabatę

I inne







Warzywnik prawie ogarnięty(nie licząc niekończącej się walki z chwastami) , ale kiedy przeglądam forum widzę, że moje warzywka jeszcze daleko w tyle . Mam nadzieję, że teraz, kiedy całe towarzystwo wreszcie wysadziłam do gruntu a noce już nie będą takie chłodne, szybko nadgonią
Została mi tylko do wysiania kolejna partia buraczków i fasolki szparagowej, ale to dopiero po konkretnym deszczu

Podczas przerwy w pracy miałam gościa(rusałka admirał) .Nie przeszkadzała mu zakurzona stopa (taka prosto z warzywnika), ani nasza obecność Siedział tam dosyć długo, w związku z tym i przerwa się wydłużyła Przecież nie przegonię, a odpocząć trzeba Dobrze, że mąż był w pobliżu, to doniósł zimny napój


Pozdrawiam serdecznie

Kolejny tydzień za nami. Jak ten czas zasuwa
Na szczęście uporałam się częściowo z warzywnikiem. Wysiane i wysadzone mam już wszystko, co zaplanowałam Teraz zaczynam robotę od nowa, chwasty rosną jak szalone
Warzywami jeszcze nie mam co się chwalić Jedynie tunelowe papryki i pomidorki mają zawiązane owoce




A na rabatach coraz więcej kwitnących kwiatów
Moje róże



Rosa rugosa


Liliowce











Lilie








Kolejna dalia



C.d.n

Do ogrodu wprowadzam coraz więcej żółto kwitnących kwiatów.
Oczywiście nie bez udziału koleżanek z forum
Rudbekia z nasion od Ani Amlos

Dziurawiec z patyczka od Bogusi Bobki


Aksamitka tradycyjnie w warzywniku


Zaczyna kwitnąć werbena patagońska


Annabelka


Okrągła rabata powiększona na wiosnę

Kiedy rozrosną się liliowce posadzone na jej obwodzie będzie cudna.

Rabata oslaniajaca oczyszczalnię moim zdaniem też prezentuje się nieźle


Pozdrawiam serdecznie

I bardzo dobrze, bo żółty to najpiękniejszy kolor
Oczywiście, moim skromnym zdaniem

Może nie do końca najpiękniejszy, ale bardzo ożywia ogród
Moje wcześniejsze róże i fiolety w pewnym momencie zrobiły się po prostu nudne.
A we wsiowym ogrodzie musi być kolorowo i już

Czasu brakuje mi już nawet na forum
No ale jeżeli chce się wszystko ogarnąć to niestety tak to wygląda.

Warzywnik w miarę ogarnięty, ale warzywa jak na razie mizerne. Mam nadzieję, że jeszcze urosną.
Pomidory w gruncie wielkości paznokcia i to nie na każdym krzaczku.
Papryki jeszcze gorzej, bo dopiero nieliczne zaczynają kwitnąć. Trochę lepiej wygląda to w tunelu





Liczę, że i grunciaki za chwilę będą podobnie wyglądały.

Część warzyw w tym sezonie ściółkuję słomą.

Mam nadzieję, że przyniesie to efekty, a ja będę miała mniej pracy z podlewaniem i odchwaszczaniem.

Początek lipca a za chwilę dojrzeją śliwki.

Aronia też nabiera kolorów.


Rumienią się jabłuszka.


Letnie rabaty cieszą oko i wabią mnóstwo latającego towarzystwa
















Najbliższy tydzień ma być upalny, ale też z opadami. Mam nadzieję, że ogród rozkwitnie jeszcze bardziej.

Pozdrawiam serdecznie

Właśnie przestało padać. Ogród podlany, zapasy deszczówki uzupełnione
Przez najbliższe kilka dni przynajmniej podlewanie odpada

Warzywa wreszcie zaczęły rosnąć
Ściołkowanie słomą super się sprawdza

Pomidory w gruncie zawiązują owoce

Mam już pierwszego bakłażana

A w warzywniku mam nie tylko warzywa


Niestety, kapustne w tym roku to u mnie porażka Wczoraj oczyściłam miejsca, gdzie były posadzone i obsiałam żytem. No cóż, kapustę i brokuła będę musiała kupować

Za to mirabelek mam pod dostatkiem. Gałęzie uginają się pod ciężarem owoców.


A na rabatach...
Budleje




Zaczynają kwitnąć floksy

Dalie



Ta trochę podgryziona

Onętki

Hortensja kupiona chyba dwa lata temu na wyprzedaży w markecie budowlanym



Ciągle kwitną lilie


Liliowce

I inne

Pełnia lata, ale niestety widać już zbliżającą się jesień

Na rabatach zaczynają kwitnąć rozchodniki


Jeżówki

i floksy

powoli zaczynają przekwitać.
Trochę mizerne, ale i tak cieszą dalie


I moja ulubiona werbena patagońska


W sadzie dojrzewają kolejne owoce

Śliwki i aronię już przerobiłam.


W warzywniku zaczyna się na poważnie czas zbiorów.
Pomidory w gruncie co prawda jeszcze niedojrzałe, ale te z foliaka już od jakiegoś czasu systematycznie zrywam.

Papryki w gruncie zaczynają się przebarwiać

Tu ostre i słodkie.

Początki były słabe, ale arbuzy rosną i jest szansa, że zdążą dojrzeć



Podobnie dynie






Dzisiaj jeszcze wysieję rzodkiewkę. Z ogórkami w tym roku mi nie wyszło, może zamiast kiszonych ogórków będzie kiszona rzodkiewka. Podobno pyszna.

Spiżarka powoli zapełnia się kolejnymi słoikami.
A ja z niecierpliwością czekam na grzyby W mojej okolicy jeszcze niestety ich nie ma. Ale liczę, że to kwestia czasu. Suszone na zimę muszą być Bigosik, zupa, czy sos. Juz mi ślinka cieknie

Pozdrawiam serdecznie