TEMAT: Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;)

Odp: Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 15 Paź 2012 12:50 #78070

  • dorotak6
  • dorotak6's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 73
  • Otrzymane dziękuję: 3
Fajne te psiska :P
Ale u mnie kundelka robi szkody - wyrywa róże, podgryza wiciokrzewy, a co dopiero takie duże...


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 02 Sty 2013 14:16 #106782

  • dorotak6
  • dorotak6's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 73
  • Otrzymane dziękuję: 3
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku !

Miejmy nadzieję, że spadnie śnieg i trochę się ochłodzi, bo mnie tulipanki zaczęły wyglądać, a sadziłam je głęboko.

Przeglądałam właśnie zdjęcia z lata i znalazłam coś takiego... ;)

Pozdrawiam


SAM_4212.JPG

Odp: Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 03 Sty 2013 11:44 #107136

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
dorotak6 wrote:
Ale u mnie kundelka robi szkody - wyrywa róże, podgryza wiciokrzewy, a co dopiero takie duże...

Witaj,może potrzebuje zabawy :dance: lub większego zainteresowania-może się nudzi.
Pokazałaś tworzenie własnego ogrodu od podstaw :bravo: ,myślę że na tym Forum znajdziesz tyle inspiracji by stworzyć jeszcze piękniejszy swój ,,zielony świat'' :wink4: .Ja jestem pod wielkim wrażeniem :woohoo: tego Forum.

Odp: Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 03 Sty 2013 11:53 #107140

  • dorotak6
  • dorotak6's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 73
  • Otrzymane dziękuję: 3
Dzięki za wizytę, a ja myślałam, że tutaj już nikt nie zagląda :)
Teraz ponoć jest dobry czas na planowanie ogrodu, ale nic mi do głowy nie przychodzi.
Chcę włożyć trochę zimozielonych roślin, ale totalnie nie wiem gdzie.
Tam gdzie bym chciała jeszcze mają być roboty budowlane i "panowie" zniszczą, w innym miejscu mąż musi mieć przejazd dookoła domu :) I tak biję się z myślami. Ale może wiosną dostanę kopa do roboty :P

Z drugiej strony muszę z iglakami uważać bo mam sporo drzewek owocowych, a ponoć żeby były zdrowe owoce, nie powinno być blisko iglaków... i takie to kombinowania w związku z moim ogrodem :)

Pozdrawiam

Odp: Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 03 Sty 2013 11:58 #107144

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Witaj
Podobnie mam i ja. Posadziłabym to i owo tu czy tam ale na podwórku wciąż jeszcze trwają prace i w związku z tym sadzę na tymczasowych rabatach. Później będę przesadzała :happy:

Odp: Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 03 Sty 2013 12:05 #107150

  • dorotak6
  • dorotak6's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 73
  • Otrzymane dziękuję: 3
A no właśnie i nie można się z krzewami rozszaleć ;)
Co najwyżej jakieś jednoroczne i drobne, żeby za dużych strat nie było :)

Odp: Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 03 Sty 2013 12:14 #107153

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Ja z krzewami też nie mogę zaszaleć tzn mam jedno miejsce na szaleństwa ale najpierw muszę je przygotować. Zresztą wolę powolutku sadzić, bo jak siebie znam to mi się zaraz odmieni a to krzew nie taki a to miejsce a nie lubię biegać i przesadzać po tysiąc razy.
Z tym swoim miejscem na ogród to mam trochę "zamotek" o czym pisze u siebie.

Odp: Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 03 Sty 2013 12:35 #107166

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
dorotak6 wrote:
Tam gdzie bym chciała jeszcze mają być roboty budowlane i "panowie" zniszczą,[/qoute]


U mnie dopiero co wylana była płyta,a ja już działałem-wiem trzeba poczekać,zniwelować teren po budowie,zrobić plan ogrodu a nastęnie działać :happy-old: .Jak mam czekać :devil1: ,u świętego Piotra już byłem jedną nogą i udało :think: się wrócić-to mam czekać jak nie wiem czy dożyję do Środy Popielcowej :tongue2: .


S5003026.JPG

Odp: Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 03 Sty 2013 12:50 #107173

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
No tak, to rzeczywiście nie ma na co czekać... Ja się tak prędko z tego świata nie wyniosę (złego diabli nie biorą :devil1: ) więc czekam cierpliwie

Odp: Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 09 Sty 2013 11:17 #109503

  • dorotak6
  • dorotak6's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 73
  • Otrzymane dziękuję: 3
No ja jak sami widzicie działam, działam... jeden rok i ten ogródek i to z małymi dziećmi.
Córka urodziła się w sierpniu, aja od jesieni już ryłam w ogródku :)
Najgorszy teren, który chciałabym jakoś uatrakcyjnić to przy ścianach. Nie planuję chodniczków, więc sadzę roślinki, ale trochę z sercem na dłoni, bo wiem co się działo jak mi podbitkę robili... :)
Aksamitki wszystko zniosą, a jak nie to wiadomo za ... i w kompost, albo w ziemię :) Przynajmniej robale nie dokuczają tak :)

A właśnie ocieplam sobie serce wiosennymi widoczkami...
Zobaczcie :)
SAM_4083_2013-01-09.JPG


SAM_4087.JPG

Odp: Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 09 Sty 2013 11:20 #109505

  • dorotak6
  • dorotak6's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 73
  • Otrzymane dziękuję: 3
A te śmieszne bratko- fiołki jak ja to mówię to nawet teraz w zimie kwitną :)
Ale to zdjęcie z wiosny.

SAM_4206.JPG

Odp: Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 14 Sty 2013 10:03 #111172

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Z iglakami, mimo kilku ograniczeń, można i tak poszaleć :-)
Trzeba uważać tylko na niektóre sosny (pięcioigłowe/pięcioigielne) i niektóre jałowce (sabińskie), bo wywołują rdzę na gruszach i porzeczkach.

Czyli spokojnie sadź żywotniki/tuje, świerki, jodły i sosny dwuigłowe/dwuigielne, tj. pospolita (silvestris), górska/kosodrzewina (mugo), bośniacka (leucodermis), hakowata (uncinata) i najładniejsza moim zdaniem sosna czarna (Pinus nigra) :-)

Też zaczynałam od sadu i warzywnika :bravo: Nie daj się sprowadzić na złą drogę :kiss3:
Ostatnio zmieniany: 15 Sty 2013 09:23 przez sd-a.

Odp: Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 12 Lut 2013 12:42 #122678

  • dorotak6
  • dorotak6's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 73
  • Otrzymane dziękuję: 3
Mam nadzieję, że tu czasami ktoś zagląda, bo zastanawiam się czy "zakrzaczyć" działkę.
Jakie rośliny się sprawdzają na słonecznej przestrzeni.
Póki co gdzieś hoduję małą katalpę, kilka liliaków różnych kolorów,jaśminowiec, kilka róż ale trudno mi powiedzieć co to za odmiany, dwie w rabacie wyglądają jak wielokwiatowe czy wielkokwiatowe, jakaś pnąca która w zeszłym roku nawet paków nie miała. Kupiłam kilka jeszcze jesienią nowych, ale pies, a właściwie suka mi je powyrywała i pocieła na wiór, wsadziłam - zobaczę wiosną czy coś przetrwało.

I chciałabym prosić o poradę jakie róże są mało wymagające, jeśli takie są i mają dużą mrozoodporność, bo niestety nie mam sąsiadów, a co za tym idzie mam przeciągi.
Przy roślinach jednorocznych jest strasznie dużo pracy przy pieleniu, no i zawsze jest możliwość wypielenia roślinek zamiast chwastów.

W zeszłym roku nie poszło mi z tymi skyroketami i chyba nasadzę świerków i brzozy które szybko rosną i dodadzą lekkości. Znalazłam na allegro świerki po 2 zł za 70 cm, a brzozy po 1 zł za prawie 100 cm.

A to moje fotki z 1 lutego tego roku.

SAM_5202.JPG


SAM_5205.JPG


SAM_5215.JPG


SAM_5220.JPG


SAM_5223.JPG


SAM_5226.JPG

Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 12 Lut 2013 14:21 #122706

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Dorota,u mnie też było pole i straszne przeciągi - które pierwszej zimy uszczupliły moje nasadzenia.Wiatry w naszym kraju wieją najczęściej z zachodu, i nie zapominajmy o północnych i wschodnich oddechach zimy.Spróbuj utworzyć szpaler z żywotników (tuj)najlepiej jakby to były stożki ,następne jakieś żółte i zielone kolumny Stożkowe: cyprysik Lawsona 'Alumigold' (3 m), 'Elwood's Gold' (1 m), 'Golden Wonder' (2 m), 'Ivonne' (2,5 m), 'Stewartii' (3 m); cyprysik nutkajski 'Aurea' (2,5 m), 'Gloria Polonica' (3 m), cyprysik groszkowy 'Filifera Aurea' (1,5 m), 'Plumosa Aurea' (1,5 m); metasekwoja chińska 'Gold Rush' (3 m); sosna gęstokwiatowa 'Oculus-draonis' (3 m); sosna pospolita 'Aurea' (2,5 m); świerk biały 'Daisy's White' (0,8 m); świerk kłujący 'Białobok' (2 m), 'Maigold' (3 m); tuja zachodnia 'Aurescens' (2,5 m), 'Europa Gold' (2,5 m), 'Sunkist' (2,5 m).
Mnie najbardziej podoba się żywopłot mieszany po kilka sztuk każdej odmiany - i oczywiscie do tego krzewy liściaste zmieniające barwę w ciągu roku od wiosny do jesieni, a zimą podziwiamy ozdobne kolorowe pędy lub fakturę kory. :comp:

Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 12 Lut 2013 14:30 #122710

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
A mówiłam, żeby sobie dać spokój ze Skyrocketami :evil:
U mnie też straszny wygwizdów, a bardzo chciałam mieć róże ;) , więc postawiłam na historyczne :silly: . Mają wysoką mrozoodporność, przepięknie pachną i sporo jest odmian powtarzających kwitnienie.
U mnie na razie sprawdzają się Louise Odier, Comte de Chambord, Rose de Resht, Rheine des Violettes, Madame Pierre Oger i Cardinal de Richelieu ( ten ostatni kwitnie tylko raz). Jesienią pokusiłam się o kilka angielek, zima jak do tej pory łaskawa, więc może coś z tego będzie :dance:

Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 13 Lut 2013 10:15 #123085

  • dorotak6
  • dorotak6's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 73
  • Otrzymane dziękuję: 3
No mówiłaś mówiłaś... ale ja już miałam zamówione z 30 szt. jednorocznych może z 15 żyje. Mam wrażenie że to też trochę moja wina, bo wysadziłam tylko te na które miałam miejsce, a reszta była długi czas w doniczkach, do tego moja mała... już nie powiem co ;) znaczy się ogrodniczka wprowadziła swoje zasady.
A to jest taka strona domu, że nie dość że jest mało miejsca, to musi tam własnie być przejazd. Trochę się boję że te świerki mi zabiorą. U sąsiada na przeciwko rosną jak oszalałe.

Ale czy macie takie problemy żeby wam pies róże z kolcami z ziemi wyciągał i na wióry przerabiał? Są ponoć jakieś odstraszacze na kundle, bo grodzić tego sobie nie wyobrażam :)

A do wiatrów od zachodu, to ja się akurat nie martwię bo sąsiedzi z przeciwka zasłaniają i świerków nasadzili które już mają po 2 - 3 metry. U mnie bardziej dokucza wiatr z północnego zachodu.
A teraz to widzę, że będę uświadomiona mam nazwy iglaków, nazwy róż - tylko zamawiać;)
Dzięki wielkie że się podzieliliście swoją wiedzą :)

A dzisiaj u nas jest mniej więcej tak:

SAM_5182.JPG

Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 13 Lut 2013 11:58 #123123

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Jeszcze w temacie świerków słówko dorzucę. Moi rodzice zrobili sobie żywopłot ze świerka serbskiego. Ten gatunek nie rozrasta się na szerokość, więc nie zarośnie podjazdu ;) , poza tym moja mama go tnie bezlitośnie, oczywiście to już po kilku latach od posadzenia :silly:
Co do psa, to znam ten ból :evil: , właśnie pisałam u siebie jakiś czas temu, że pies mi odgryzł piękną łodygę Louiski :placze: . Zabrałam do domu, podzieliłam na kawałki i próbuję ukorzeniać :whistle: . Wykopuje także z korzeniami :hammer: , gdybym jej nie przyłapała, kto wie, czy miałabym co sadzić z powrotem :mad2:
Ja się ciągle łudzę, że może wyrośnie z tego :think: , ma dopiero rok...

Mój mały ogródek - jeszcze niemowlak ;) 13 Lut 2013 12:02 #123125

  • dorotak6
  • dorotak6's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 73
  • Otrzymane dziękuję: 3
No moja też ma rok i też myślę że wyrośnie z tego... :)
Serbski powiadasz... gdzieś widziałam tę odmianę... Dzięki za podpowiedź :)


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.409 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum