Forum Ogrodnicze Oaza

W Teksasie 99% koni to rasa quarter horse i ich mieszanki. Kowboje zwykle nie anglezuja, stosuja klus wysiadywany (jig), ktory wytrzasa wszystko z zoladka-przynajmniej u mnie
Co do koni, ktore nie klusuja, a maja specyficzne chody, jest ich pare ras. Najbardziej rozpowszechnione to Tennessee Walking Horse, Misssouri Fox Trotter, Peruvian Paso, Paso Fino, American Saddlebred, Mountain Horse, Nakota Horse, Montana Traveler, McCurdy Plantation HorseCanadian Pacer, Amarican Gaited Pony, American Walking PonyCayuse Indian Pony, Gaited Morgan Horse, Glorida Cracker Horse. Najbardziej znane jest piec pierwszych wymienionych.

Tu jest filmik demonstrujacy charakterystyczne dla Tennessee Walkera chody:


Siodla na razie beda u Sheili, a jak sprowadze konia tutaj, bede tymczasowo trzymac w garazu. Dave dalej mysli w przyszlosci wybudowac porzadna stajnie na 10 koni, zeby zarabiac na wynajmie miejsc. Heh, na razie mam trzy siodla; dla malej i dwa moje-poprzednim nie chwalilam sie, bo kupilam na tymczasem zeby wygodnie jezdzic na koniach Sheili. Jest bardzo podobne do tego, ktore kupilam wczoraj, endurance, ale bez rogu na leku. No i nie sadze by pasowalo na TW, chociaz moze... Kupilam je na wyprzedazy za cale 240$ Klacz przyjedzie miedzy sroda a piatkiem-Dave ma wybrac dzien, zebysmy oboje mogli byc przy tym.

Cyprydo-w takim razie bede strugac tam, gdzie psy nie wejda

Dave ma bardzo dobry pomysł, miałabyś pracę która przyniosłaby mnóstwo radości i $ na nowe rośliny

Adrenalinka, widzę, buzujee

Takie ozdoby sama bym ponosiła Piękna Babe będzie jeszcze piękniejsza

Ale że zapomniałaś o gumkach???

Pensjonat to dobry pomysł ale sporo pracy. Starszy ma stajnie i pensjonat pracują z synowa od rana do wieczora mają do pomocy 2-3-ch pracowników i luzaczkę. W stajni jest 36 koni w tym 5 lub 6 koni syna i synowej.

Na filmiku widać że koń ma już założone obręcze ( żeby wyżej podnosił nogi) i narazie małe, ale jednak ma koturny na kopytach. Biedne sa te konie Ci ktorzy ja w ten sposób użytkuja nie maja serca dla koni. A i z pięknem poruszania się konia nie ma to nic wspólnego, to wygląda potwornie jak karykatura a ile cierpienia sprawia koniom.
Dobrze że Ty i była właścicielka tego nie stosujecie.

Witam po mojej bardzo dłuuuugiej przerwie. Prześledziłem cały wątek od mojej ostatniej wizyty i zajęło mi to sporo czasu Jak mogłem przypuszczać sporo pracy wykonałaś i sporo potu przy tym wylałaś ale jest co podziwiać. Cieniówka do host pierwsza klasa No i najważniejsze, gratuluję zakupu Babe.
Piękny zachód słońca uchwyciłaś a balonu meteorologicznego nigdy nie widziałem a wiem, że są to duże obiekty.

Zapomnialam o gumkach Ale moze pojade jtro i kupie, podobnie jak pewnie pare innych rzeczy.

Cyprydo-ale ja bede miec do 10 koni, mysle ze dam rade, zwlaszcza ze tylko dwa beda moje Wlascicielka sklepu, gdzie kupilam siodlo, ma swoich cztery i jej corka 5 Obreczy i podcinania ogona na pewno nie bede stosowac

Piotrze-milo ze wpadles Ten balon ogladalismy my i znajomy meza w Lubbock, dwie godziny jazdy od nas. Szkoda tylko ze slonce wkrotce zaszlo, bo zblizal sie w nasza strone. Nie moge sie doczekac Babe. Sprzedawca skontaktowal sie ze miedzy sroda a piatkiem. Nie chce czekac do piatku!!

To jak Babe przyjedzie musisz dać jej pastwisko a pastwisko można ogrodzić np iglakami

Tak pisałas ze ma byc docelowo 10.
U syna tez miało być 10 ( pierwsza stajnia) potem dobudowali jeszcze 3 . Ale nie chce Ciebie zniechęcać Oni przy ciągłej pracy i róznych problemach sa zadowoleni.
Gorąco życze żeby wszystkie plany udały się.
Weszłam na pierwsza stronę Twojego wątku i to wprost niesamowite ile zrobiłaś w ciągu 2-ch lat. Lubie wpadac do Ciebie nawet jak nie piszę to czytam. POdziwiam Ciebie za humor, radość i niesamowita pracowitość. Niejeden mężczyzna nie podołałby tym pracom które Ty wykonałaś. POza tym ciekawie piszesz o tym czego nie dowiem się ani z TV ani gazet.
Też niecierpliwie czekam na przyjazd Babe. Chcę potem zobaczyć jak będzie wyglądała w nowym ogłowiu, potniku i siodle.

Ale super musi być ta książka u nas nie widziałam nic w tym temacie. Szkoda, że nie ma nic w języku polskim a może jest a tylko o tym nie wiem ?

Mosewo-mozesz zamowic ja na Amazonie. Instrukcje sa tak pokazane, ze nie trzeba znac jezyka







Jesli chcesz, moge Ci kupic i wyslac, mozemy dogadac szcegoly na priva.


Cyprydo-nie mamy miejsca na wiecej koni, bo przeciez nie beda staly w stajni caly czas. Co do blogu-to w zasadzie powinien sie nazywac " zycie w Teksasie" bo juz dawno przestal byc stricte ogrodniczy i jestem bardzo wdziecnz naszym moderatorkom, ze nie zostalam za to wyrzucona!

Moje nowe nabytki! OGRODOWE

Pinus densiflora Low Glow




Choina kanadyjska Flaming





odmiana Everitt Golden





Mt Hood:





Wlasnie skonczylam tez sprzatac garaz i padlam na nos. Maz zaraz pojedzie do marketu budowlanego po 20 40-kg workow cementu dla mnie i metalowe prety, chce w miare mozliwosci jutro wylac fundament pod nastepna czesc murka

Hej, Diano jak będziesz miała chwilę to poczytaj www.sciencedirect.com/science/article/pii/S030437701400148X

Barteczku-gratulacje!!! Bardzo ciekawy artykul. Swoja droga dopiero pod koniec czytania zorientowalams ie ze nie po polsku

Maz wczoraj mial zamiar zlapac tarantule dla Ciebie, teraz jest sezon rozrodczy i zaczynaja wylazic na szose w poszukiwaniu drugiej polowki, no i znalazl taka wielkosci dloni, tylko nie mial w co wpakowac-zaproponowalam mu od teraz wozenie z soba wiaderka z pokrywka

dziękuje
pająki jak najmniejsze, bo inaczej mi na stolik w mikroskopie skaningowym nie wejdą

to potniesz na plasterki

Wczoraj dostalo sie mezowi, bo z duma oswiadczyl, ze w garazu zabil najwieksza czarna wdowe, jaka widzial w zyciu, samo cialo mialo cal dlugosci. No i oberwal, ze od tej pory pajaki LAPIEMY nie zabijamy. Obiecal poprawe

biedny mąż

18 workow pozniej...






No to teraz sobie schnie, a jutro pewnie pojade po trzy tony kamieni do murku

Biedny to by byl, gdybym zazyczyla sobie grzechotnika zywcem

Mam rozumieć, że z ubitym nie ma problemu?