Forum Ogrodnicze Oaza

A ja sama na otomanie, jak ta nimfa zalegam i gdzie tu jest sprawiedliwość ja się grzecznie pytam ha?! Skaranie boskie i jeszcze mam wirusa najprawdopodobniej Rady przeczytałam,wprowadzę w życie jutro Zapomniałabym za tą lokomotywę mam coś dla Ciebie Pol kochanie będę za Tobą tęsknić,do jutra

marzenaF wrote: Są takie portale .... że i wirus nie przeszkodzi
Zdrówka jednak życzę
Piękne te Twoje zdjęcia, jaki to format, że są takie duże

Joluś no cóż portali jest multum tylko skąd tu na nie czasu nastarczyć Zdrowiem to się cieszę dobrym ,ale dziękuję od przybytku głowa nie boli Wirusa owszem ma ,ale moja hosta najprawdopodobniej i tak się o nią martwiłam
Teraz najważniejsze,pytasz mnie co i jak a ja głupią minę mam No do najgorszego gamonia technicznego trafiłaś o poradę Wiem tylko tyle Dorotka- Dodad kazała mi ściągnąć picassa,założyć konto i przez to wstawiać zdjęcia ,od tej pory są piękne i wyraziste! Cierpliwością musiała sie przy mnie wykazać iście anielską Udało się jednak ,nawet Pol się w to włączyła.. bo ja tak łatwo na mądrzejszą nie dawałam się przerobić ! Zdjecia robię w najwyższej rozdzielczości,próbuje coś tam ręcznie ustawiać,ale czytaj j.w. technika to nie moja domena Tryb chyba panoramiczny mam ustawiony ,może to dlatego są większe hm....

marzenaF wrote: Grunt to czytanie ze zrozumieniem
Myślałam, że wirus Cię dopadł jakiś, teraz nie trudno
Co by tam od strony technicznej nie było fotki piękne się udają

no dokładnie bo my się tak z Pol przekomarzamy w dwóch wątkach i jak tu zrozumieć Ona mi tu z randkami wyjeżdża ,a ja sama to przeżywałam

Marzenko, dalijki z nasionek? Ładniutkie.

Tak z nasionek tylko straszliwie porosły ,miały być miniaturowe. Co nie zmienia faktu ,że i mnie się podobają nawet takie przerośnięte

Co by o daliach nie mówić...to są kolorowe!
Marzenka, jeśli ustawiasz ostrość manualnie i zdjęcia wychodzą ostre, to znaczy, że dobrze jest i z oczami! Zdrowe! U mnie z tym bywa różnie...
Zdumiewa mnie, jak można takie dale z siewu uzyskać... Że z takiego nasionka taki potwór wyrasta!

Martusiu no bo te dalie wzięły przykład ze mnie ,jaka właścicielka takie dalie
No z tym ostrym mniej lub bardziej to ja też mam pewien kłopot... Wrodzona wada wzroku ,ale co tam niech inni myślą ,że artysta chciał pokazać jakąś głębię

Zdjęcia dalii i cynii proszę do wąteczków bazowych przekierować
Jak masz inne jednoroczne to też

Boskieee te dalie masz
Załapię się na kilka nasion?

Marzuś co ty tak cicho siedzisz? Te pomidory jeszcze po rosyjsku kisisz?

Faceci przystojni u Cię piszą, boś wspomniała, że samotna polegujesz na sofie a Ty milczysz ...Panie Pułkowniku?

Tomaszek to na powitanie huncwocie ,no te dalie to ponoć można przechowywać ,z tym że karpki są raczej mikroskopijne,wiem sprawdziłam bo jedną wyrwałam musiała ustąpić miejsca hoście ,więc chyba będę miała przynajmniej u niektórych wybaczone Ponoć wysychają bardzo szybko ,ze względu na ten rozmiar cóż spróbować można ,a wcześniej zebrać nasiona trza będzie
Jeszcze jedno to Ty Tomaszu,wraz z koleżanką Pol nie wybieracie chwastów po ciemku? No błąd,ucz się od miszcza Ja wszystko lubię robić nocą
Dawid może juz nie dzisiaj,te przekierowywanie ...jest już ciemno ♪ ♫ O nasiona proszę się przypomnieć wyślę na bank
Pol jak przeczytałaś tam wszystko juz zrobiłam,pomidory się kiszą jestem ciekawa jak mi wyjdą ,to mój pierwszy raz taki dziewiczy Więc wszystko się może zdarzyć ♪ ♫

Artysta już nic nie mówi zmęczony jest Artysta pokazuje

Laska, jakie ty piękne te widoczki pokazujesz Ech kolorowo, kolorowo.
Nawadnianie masz na działce? To już wiadomo dlaczego tak wszystko kwitnie. U mnie biedaki całe lato walczyły z suszą
Nasionka takie białej dalii to i ja poproszę a co posieje sobie (jak dasz instrukcję ) może mi cos urosnie.

dodad wrote:
Nasiona dalii nie powtarzają cech rośliny matecznej, możesz mieć niespodziankę Dorotko

Opss , przepraszam najpierw powinnam przywitać się z gospodynią tego pięknego ogrodu . Podczytuję tu i podglądam sobie czasem i poczułam się już jak bywalec . Witam Cię więc Marzenko i gratuluję tak wypielęgnowanego ogrodu

Gospodyni tego ogrodu, to chyba w sen zimowy już zapadła, albo wcina kiszone pomidory.
Jadźka...! Jesteś gdzie? Prosimy o piękne fotki pieknych kwiatków. :hug2:

Pracowałaaaam proszę Polinki a tu nic współczucia tylko Jadźka i Jadźka
Nieważne, zajmę się teraz i innymi gośćmi witam pięknie u siebie i od razu się zestresowałam... Piku serdeńko no co Ty prawisz.... nie powtarzają?????? No miej litość kobieto ,a takie miałam plany kolorystyczne,smerfastyczne ,i znowu się zdziwić mam Trudno są tak piękne ,że wiele jestem w stanie znieść
Dorotko tiaaaa nawadniam wąż w dłoń i się wiję pomiędzy grządkami
Wszystkim chętnym ,którzy reflektują na dalie co nie powtarzają kolorów służę uprzejmie

marzenaF wrote:
Jak chcesz zachować kolory które Ci się podobają to przechowaj bulwy, mimo że malutkie dadzą radę w torfie. A jak lubisz niespodzianki to z nasion możesz mieć ciekawostki Pyłek przenoszony przez owady daje różne mieszanki czasem bardzo udane