Forum Ogrodnicze Oaza

Witaj Marcinku. Oj jak dawno sie tak nie uśmiałam. Super było znów sie spotkać. Nie znalazłeś mojej szczeny? bo mi opadła jak zobaczyłam znów Twój ogródek. Pozdrawiam gorąco tak jak dzisiejszy upał. Buziaki i do następnego razu.

Myślałeś , że jak się schowasz w oazie, to Cię nie znajdę??? A kto ma mi rozmasować zakwasy na żebrach, od Twojego zarażliwego śmiechu???
No...
A tak poważniej, to bądz trochę aktywniejszy w tym wątki, bo te dwie strony przeczytałam przy jednej kawce, a ciekawa jestem co masz tam jeszcze ciekawego do pokazania.
Bużki i do miłego następnego spotkania.

I pomyśleć że takie jego śmiechy i hihy mam na co dzień
A ma co pokazywać w ogrodzie... tylko nie chce się dzielić

Marcin, super było Cię poznać Melduję że awatar zmieniony, jakbyś nie zauważył.
Moja kotka młodziej wygląda

Jak długo masz piwonię koperkową?

Martuś, witaj w moim grajdołku A Twój avatarek fajowy , ale lepiej pokaż swoją twarzyczkę Piwonia koperkowa jest u mnie 3 rok i miała tym razem 6 kwiatów

Adaśku, nie żartuj Nie śmieję się tak często

Ewo, zakamuflowałem się tutaj na dobre A masaż może być Tylko co Twój maż na to
A fotki z ogrodu będę musiał porobić. Teraz trochę poprzesadzałem roślin, bo już miały trochę ciasnawo. Może nawet dzisiaj cosik nowego pokażę

Giguś nie przesadzaj Co najwyżej ,to na widok mojego ogrodu to można osiwieć z przerażenia Ale spotkanie było zajebiste i już nie mogę siędoczekać następnego Ośmiałem się jak cholera i chcę więcej

Marcin pod warunkiem, że na Lubelski zjazd któryś chociaż 1 przyjedziesz.

3-ci rok! Czyli tylko u mnie tak biduje ..
Nie mam twarzyczki Jak się dorobię, to wstawię

Marcinku na pierwszej stronie masz piękny czerwono biały orlik , zbierz nasionka z niego ,pliss

Powalczyłeś z chwastami???Kto wygrał???
Wstaw jakieś foteczki z efektów sami ocenimy

Grażyno, jak pisałaś u mnie, to ja akurat wstawiałem fotki i nie widziałem , że już coś u mnie namachałaś Ale już odpisuję Chwastów u mnie była cala masa wrr W sumie wyje... z jakieś 20 wiaderek (takie po farbie 5 litrowe)Najwięcej miałem zawilca wielkokwiatowego, który sieje się jak szalony i nie nadążam go wywalać wrr

Gieniu, nie ma sprawy

Martuś, nie ociągaj się i wstawiaj swoją buźkę

Ula, jak tylko będę miał czas, to na pewno wpadnę do Was


A teraz trochę aktualnych fotek z mojego pierdzielnika























A tutaj nowe oczko po wymianie folii. Ojciec kuł przeręble i tak to robił, że dziur w folii było od cholery. Chciałem kupić grubą i była tylko taka wrrr Ale jak obrośnie to glonami, to nie będzie się rzucał ten niebieskawy kolorek aż tak bardzo. Ważne, że woda w końcu nie ucieka.








A to ja przy pracy w ogrodzie. Aby nie było, że się opierdzielam i nic nie robię

Uuuu ale Ci się wszystko fajnie w ogródku rozbujało...same wypasione okazy
Ty walczyłeś z zawilcem a ja sobie sadzonkę kupiłam bo mi wszystkie wymarzły
Pochwalic Cię należy...dałeś radę armi chwastowej
A ten przy pracy to chyba nie Ty...on ma włosy

wpadam ponownie z wizytą a tu piękne azalie
Ta z pierwszego zdjęcia różowa z pomarańczową plamą to Tunis
Ale żółta jest ładniejsza

Rzeczywiście Marcinie, coś niepodobny jesteś do siebie na tej fotce
Zawsze pracujesz w ogrodzie w białej koszulce?

Hostki i paprocie wiosenne widzę A co teraz się dzieje?

Marcin,gdzie się podziewasz??? w Afryce tubylcom ogród zakładasz...?

Siemanko
Marcin widzę, że Twój ogród bardzo się zmienił przez ten rok!
Piękne oczko wodne, było małe, gdy je widziałam. Super rabata otoczona wysypanym grubym żwirem

Marcin ale zaniedbujesz wątek

Geniu nie martw się nic się z nim nie dzieje, mam go pod swoimi skrzydłami To tylko takie tymczasowe... Ja sam planuję niedługo reaktywację wątku