Forum Ogrodnicze Oaza

Gieniu,
moje dzieci to by powiedziały: "Te pościgi, te wybuchy!" Śliczne orliki!

Spora gama kolorów i kształtów orlikowych kwiatów:) Też je lubię choć czasem nadmiernie się rozsiewają. Bardzo lubię zaś wiosną podziwiać orlikowe pąki gdy zaczynają sie pojawiać, mają niesamowite kształty

Nie mogę się nadziwić Twoim orlikom tylu kolorów i odmian na raz, nie widziałam w żadnym ogrodzie

Piękne kolory orlików,a ten ciemny to mój nr.1.Moja kolekcja jest bardzo skromna,tylko 2 kolorki niebieski i różowy.

Jolu ja też tak sądzę , styczeń i luty a w marcu zaczną wychodzić pierwsze wiosenne kwiaty .

Witaj Danielo

Piotrku orliki zaraz po kwitnieniu ścinam wraz z liśćmi do ziemi , wypuszczają nowe zdrowe liście i nie sieja się , zostawiam tylko troszkę z tych na których mi zależy .
Ostatnio zbierałam nasionka dla forumowiczów i rzeczywiście u mnie się też nasiało zbyt dużo .

Romku mam nadzieję że w przyszłym roku w wielu ogrodach tak będzie za sprawą nasion i sadzonek ode mnie .

chester633 chyba zostały jeszcze nasionka mieszanki moich orlików u mnie ,jeżeli byś chciał podaj adres na p.w wyślę .

Nie wiem co już wklejać ,może ?


juka


jaśminowiec

Geniu !Pozdrawiam serdecznie z Nowym Roczkiem U mnie coś mało śniegu sie robi i zaczynam się martwić ,co to będzie jak mróz ściśnie

Ewo dziękuję i życzę Wam też wszystkiego Najlepszego w nowym roku

U nas śniegu nie ma wcale , powtarza się poprzednia zima i tak ma być przez cały styczeń a jak śnieg nie spadnie i w lutym przyjdą duże mrozy to znowu wiele roślin wymarznie , wszystkiego nie da się okryć .

Geniu ! Czy moze juz coś zamawiasz ?

Ewo p.w

Geniu Witaj Noworocznie-Wszystkiego najlepszego w nowym roku-jak zwykle pięknie i kolorowo u Ciebie

Geniu piwonia przepiękna, uwielbiam te kwiaty, niestety mam tylko lekarskie..... to znaczy w przyszłym sezonie okaże się, czy tylko, bo w zeszłym roku sadziłam jeszcze 2 inne kolorki, ale czy przetrwają zimę zobaczymy...... poprzedniej zimy niestety sporo nowych sadzonek nie przetrwało

Dziękuje Marzenko

Agnieszko ja mam też tylko te zwykłe piwonie no i piwonie delikatną .
Moje drzewiaste wymarzły w zeszłym roku .

e-genia wrote: Ale kolory
Jak dorobić się takiej rzeszy kwsolubów, kiedy u mnie zupełnie nie chcą rosnąć

No,no,azalie i różaneczniki powalają .Moje azalie mają się dobrze ,tylko różaneczniki musiałem przesadzić jesienią,rosły zbyt blisko budynku , zjechał na nie jesienny śnieg i dotkliwie je połamał.Część różaneczników wybiła Fytoftoroza-chyba tak się pisze ,na wiosnę jak ,,będzie kasa'' chcę stworzyć rabatę z ,,kwaśniakami''.

Jolu u mnie do tej pory rosły świetnie , ale w zeszłym roku jesienią przesadzałam pod płot ,jestem ciekawa jak teraz sobie poradzą .







puste miejsce po rododendronach i azaliach

Geniu,
tyle cudów u Ciebie, że już trudno mi szukać właściwych określeń nawet u młodzieży.
No ale to zestawienie azalii ...

Danielo u Ciebie to dopiero piękny ogród