Forum Ogrodnicze Oaza

Hałas się zrobił, a teraz gospodyni nie ma
Są też tacy Gosiu, którzy zaglądają często, tylko rzadko się odzywają

Wlaśnie,ja tak niestety mam,wchodzę,szpieguję i nic nie mówię

Ojej ile gości bardzo się ciesze

Mireczko masz racje ale gości miło mieć.

Romo przytnij koniecznie i to nawet 2 razy po kwitnieniu i jesienią a zobaczysz jak ładnie będzie się zagęszczała.

Alinko na pewno będą piękne tylko ja nie mogę się już doczekać kiedy zakwitną.

Marta masz rację są fajniutkie ja mam te i 1 białego

Jolu to bardzo dobrze ja myślałam o tej róży jestem bardzo ciekawa jak będzie u ciebie wyglądała .

Dorotko jak masz miejsce to kupuj .

Jadziu taka mała na nóżce może być bardzo fajna .

Zocha ja też wole ale jakoś nie mogę sobie odpuścić.Kanny dalie datury fuksje kalie i siewki trochę się tego uzbierało

Marta wiem wiem często i ja podglądam a nic nie pisze ale sama wiesz że miło jak ktoś coś skrobnie

Zocha konieczni się czasami choć odezwij

Można np. 3 pędy zapleść i już masz zrobiona nóżke .Wszystko razem związać mocno ,żeby sie razem złączyło .Potem tylko przycinać na koronę

Witaj Gosiu!
Nie dalej jak wczoraj rozmawialiśmy z moim sąsiadem na temat forsycji. Oczywiście z myślą o takim kwitnieniu jak pokazałaś posadziliśmy je w naszych ogrodach. Wielkość krzaków mamy podobną, z tym że u mnie kwitnie jedna gałązka, a u niego dwie Czy Twoja co roku tak wygląda?

Ja też myślę o nadaniu nóżki ale migdałkowi, który był przez exwłaściciela prowadzony w krzak

Jadziu ja tak jak piszesz chciałabym poprowadzić drzewko fuksjowe .Marzy mi się

Paweł odkąd pamiętam to tak .Jak obserwuje u mnie na ulicy to wszystkie ładnie kwitną.Tylko niektóre to drapaki nie zagęszczone .Forsycje lubią ciecia.

Ula próbuj ale to chyba powinna być młoda roślina .





a wiecie może co to bo zapomniałam ?

No Gosiu to chyba gęsiówka kaukazka jak sie nie mylę bo też muszę ja nabyć Te najzwyklejsze tulipany są niezawodne jak każdego roku

Jadziu dziękuje Masz rację te babcine tulipany są i są .



ale mam i inne

Witaj Gosiu.Widzę że u Cibie wiosna pełną parą. U mnie trochę wolniej pokazuje się wiosenka.Twoje pelargonie z nasionek są piękne.Ja swoje już wystawiam na dzień na dwór.Tylko zastanawiam się czy je przycinasz żeby się lepiej zagęściły czy nie.To moje pierwsze pelargoniowe siewki i nie wiem co zrobić.

Agnieszka ja ich nie uszczykiwałam w tamtym roku i ładnie rosły ale te z siewek musiałam skubnąć .

Wczoraj byłam na spotkaniu forumowym.Było bardzo fajnie .Pogawędkom i biesiadowaniu nie było końca .Naleweczki prima a z czerwonej porzeczki to już poemat

Dzisiaj szara rzeczywistość to dla osłody parę zdjęć.Nieśmiało wystawiają swoje noski tylko ta wystawiła najwięcej







Szkoda że zdjęcie nie oddaje ich uroku. Te wszelkiej maści zadarniaczki muszą u mnie zagościć w większej ilości

Gosia, zadarniaczków i u mnie bardzo brakuje, pracuję nad tym
Co jest na ostatnim zdjęciu?

Dziewczynki ten kwiatuszek to Gęsiówka Kaukaska pięknie i szybko rozrasta się tworząc poduchy fajnych szarych listeczków. Gosiaczku jak przekwitnie trzeba przyciąć

Gosiu super, ze kolejne spotkanie rownie udane, jak poprzednie. Czytałam, ze i Ola się załapała To teraz już będzie chciała zawsze jechać
U mnie także hostki startują nierówno, taka chyba już ich natura

Marciu ja też pracuje a odpowiedzi już udzieliła nam Aga

Aguś się robi tylko podpowiedz jak

Jola wzięłam ją bo wiedziałam że będą dzieci była bardzo zadowolona.

Jeszcze troszkę a ja już nie mogę się doczekać



co by tu jeszcze zbroić

Oj tam, zaraz zbroić Miało być chyba "zrobić" ( w sensie "pomóc").
A ogródek piękny, dzięki temu, że "pstrokaty", jak mnie brakuje takich kolorków.