TEMAT: Olibabka w ogrodzie

Olibabka w ogrodzie 25 Wrz 2014 21:04 #301461

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
O, wino to wyższa szkoła jazdy, ja na razie próbowałam zrobić sok, a wyszło chyba wino :unsure:
Bardzo ładna ta Snow Pavement! To rugosa?
Gdyby nie to, że nie kupuję już róż, to bym jej szukała!
Gazanie całkowicie przeze mnie zapomniane, a kiedyś nawet wysiewałam...
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Olibabka w ogrodzie 26 Wrz 2014 00:22 #301526

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Do zrobienia wina z dzikiej róży potrzebny jest przede wszystkim szklany balon, duża butla, albo coś w tym rodzaju oraz sporo czasu na obieranie owoców :)

Robiliśmy kiedyś różne warianty wina z dzikiej róży, głogu i jarząbu szwedzkiego. Specjalnie różnicy między winem z owoców przemrożonych a nieprzemrożonych nie zauważyłam :) Za to zdecydowanie bardziej odpowiadało mi wino z róży pozbawionej pestek. Niestety obieranie wiaderka takiego ustrojstwa tak zapada w pamięć, że robi się to raz w życiu :happy:

Na butlę 50 litrową daliśmy niecałe 10 kg obranych posiekanych owoców róży, które były olbrzymie, prawie, jak małe jabłuszka. Przepis mówił o 9 kg cukru, daliśmy 8 kg podzielone na 3 porcje wsypywane tak coś co 2 tygodnie, gdy bulbanie ustawało. Pod koniec fermentowania dodałam jeszcze ok. 1/2 kilograma cukru i zdecydowanie wino przesłodziłam :)

Torebka drożdży do wina jest jeszcze potrzebna - nie pamiętam jakie to były drożdże, ale najczęściej kupowaliśmy malagę.

Trzeba też dodać kwasek cytrynowy - na tę ilość owoców 40g. Wody najlepiej nalać trochę mniej niż 3/4 butli, bo ostro pieni się, potem dolewa się jeszcze trochę wody, z rozpuszczonym cukrem.

Po 3-4 tygodniach robiliśmy pierwsze przelewanie wina, mocno odciskając rozpadające się kawałki owoców. Kolejne przelewanie było po niecałych 2 miesiącach, a potem jeszcze ze 3 razy po miesiącu. Wtedy ilość wina zdecydowanie się zmniejszyła :) Przelane zostało do butli 40 litrowej i zaniesione do piwnicy. Po roku zrobiliśmy ostatnie przelewanie - część wina poszła do butelek, a część do butli 15 litrowej, która zapomniana przeleżała ok. 15 lat :) a potem szybko opróżniła się :happy:

Czyli owoce, drożdże, kwasek cytrynowy i woda :) a potem to już dużo butelek :happy: i głębokie kiliszki :happy:

Większość przepisów braliśmy z książki 'Domowy wyrób win', ale pewnego razu mąż komuś ją pożyczył i znikła nasza kopalnia inspiracji i przepisów :huh:
Ostatnio zmieniany: 26 Wrz 2014 00:25 przez Hiacynta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka

Olibabka w ogrodzie 26 Wrz 2014 09:48 #301568

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Alinko, i tego właśnie najbardziej się obawiam :tongue2: , tego obierania... to chyba nie na moją cierpliwość :unsure:
Znoszę jakoś drelowanie moreli i śliwek, ale już pestkowanie wiśni czy czereśni jest dla mnie zbyt pracochłonne :oops: Obrałam próbnie kilka owoców róż - straszna dłubanina :angry: Ale dziękuję za przepis, może kiedyś znajdę grono chętnych na obieranie i wspólnie uda nam się zrobić wino :think:
Martuś kupowałam ją w ogrodniczym jako rugosę i chyba nią jest :wink4: nie bardzo znam się na nazywaniu róż. Gdybyś ją chciała to zawsze mogę ukopać - daje odrosty korzeniowe :P Już kilka poszło w świat :lol:
Gazanie przetrwały moje wielokrotne zaniedbania i dlatego polubiłam je na nowo :wink4:
Roma, :lol: jako dziecko też nie pijałam alkoholu :wink4: Do tej pory śmiejemy się ze starszym bratem z przygody, kiedy jako dzieci poprosiliśmy w kiosku o dwie oranżady i przez pomyłkę ja dostałam piwo... dla mnie było obrzydliwe, a brat chętnie wypił :wink4:

Przed nami weekend, mam nadzieję na sporą ilość promieni słonecznych ... zgadzam się na mgły w ogrodzie, są takie malownicze :lol:

DSC05817800x534.jpg


DSC05819800x534.jpg


DSC05843800x534.jpg
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Ostatnio zmieniany: 26 Wrz 2014 09:54 przez olibabka.
Temat został zablokowany.

Olibabka w ogrodzie 26 Wrz 2014 10:08 #301570

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Rugosy to jedyne róże jakie u mnie mają się dobrze, ale na razie mam tylko gatunek oraz rugosa 'Alba'. W zeszłym roku wysiałam na próbę kilka nasionek i udało się :woohoo: , mam kilka nowych krzaczków białej rugosy. Gdybyś więc jednak zdecydowała się na obieranie owoców to uśmiecham się szeroko o kilka nasionek z każdej Twojej odmiany :) :hug:
Wiem, że to straszna dłubanina :huh: . Ja kosztowałam kiedyś konfiturę z owoców rugosy, była pyszna :yummi:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Olibabka w ogrodzie 26 Wrz 2014 10:14 #301571

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Wiesiu, chętnie wyślę nasionka :hug: W przyszłym tygodniu :kiss3:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku

Olibabka w ogrodzie 29 Wrz 2014 19:16 #302271

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Marysiu :)

Piękne kwiaty ma ta róża Snow Pavement, u mnie będzie sąsiadowała z inną rugosą o kwiatach w ciemnym różu.

Ja w tym roku obiecywałam sobie tyle przetworów ,zwłaszcza z wiśni , a nic prawie nie zrobiłam.
Właśnie kiedy wracaliśmy od Was strasznie miałam ochotę kupić wiśnie prosto z sadu ,drzewka były całe obsypane owocami, aż z drogi wydawały się czerwone!
No ,ale przecież wracaliśmy ze szkółkingu i samochód ledwie się zamykał. ;)
Ostatnio zmieniany: 29 Wrz 2014 19:17 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Olibabka w ogrodzie 30 Wrz 2014 17:14 #302483

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Marysiu, wyczytałam, że kupowałaś jesienią liliowce w ild-flowers.
Czy zakwitły Ci w tym roku?
Bardzo ciekawie wygląda ta Snow Pavement. Czy ona ma taki niebieski odcień, czy to kwestia oświetlenia?
Temat został zablokowany.

Olibabka w ogrodzie 30 Wrz 2014 18:05 #302487

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Marysiu :bye:
Ale masz ładne kolorki gazani. :)
Ja mam tylko jeden od 2 lat,zbieram wysiewam i jakoś są.ale żółte tylko .chyba na wiosnę trzeba jakieś inne kolorki sobie kupić aby było bardziej kolorowo ;)
Temat został zablokowany.

Olibabka w ogrodzie 01 Paź 2014 09:07 #302625

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Magduś, te moje rugosy pięknie pachną :) Mnie udało się zrobić trochę owocowych powideł, ale nie miałam nawet jednego ogórka do zakiszenia :supr:
Edytko, liliowce zakwitły w jakiś 85-90%, znaczy większość :) Kolor róży bardziej bladoróżowy. U mnie ona rośnie w cieniu orzecha i czasami jakby w lila wpada :think:
Aniu, a może chcesz abym Ci zebrała nasiona moich gazanii? Wprawdzie dzisiaj u mnie pada, ale przecież kiedyś się przejaśni... chyba :wink4:
Nasze winogrona przetrzebiły ptaki :mad2: winobranie było wyjątkowo krótkie :devil1:

DSC059631024x684.jpg


DSC05913800x534.jpg
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anabuko1

Olibabka w ogrodzie 01 Paź 2014 09:37 #302634

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
A czy liliowce zgadzały Ci się odmianowo? Wysłałam wczoraj zamówienie i czekam na potwierdzenia, czy mają te odmiany, których szukam.
Temat został zablokowany.

Olibabka w ogrodzie 01 Paź 2014 10:35 #302641

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Nie zgadzała się 'Oleńka' na której mi zależało :( To znaczy zgadzała się z tym co pokazywali na stronie, ale niestety była to pomyłka bo na ich stronie 'Oleńka' brata Franczaka była czerwona (nie wiem nawet czy to zmienili...?). Po reklamacji i wyjaśnieniu, że taką właśnie dostali od niego samego zaproponowali mi zwrot kasy. Poza tym niektóre odmiany były tylko opisane słownie więc pewności nie mam. Ja kupowałam u nich tylko odmiany polskich hodowców, głównie franczaki :wink4: a z tym jest sporo zamieszania :think:
Edit: sprawdziłam - usunęli czerwoną Oleńkę :)
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Ostatnio zmieniany: 01 Paź 2014 11:02 przez olibabka.
Temat został zablokowany.

Olibabka w ogrodzie 01 Paź 2014 17:26 #302685

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Marysiu, :bye:
Bardzo chętnie,jak nie sprawi kłopotu ci,to pisze się na te nasionka kolorowych gazani ;)
U mnie w tym roku jakoś dużo mniej winogronku, nie wiem dlaczego :(
Temat został zablokowany.

Olibabka w ogrodzie 10 Paź 2014 11:50 #304669

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Aniu, wyślę w przyszłym tygodniu, nie dałam rady w tym :oops: ( Poczta polikwidowała skrzynki w moim mieście :evil: )
U nas ciemnych winogron było 5 razy mniej :dry:
Miłego weekendu życzę :bye:

DSC059721024x684.jpg
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Firletka

Olibabka w ogrodzie 10 Paź 2014 20:07 #304762

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Marysiu, chyba się zainspirowałam! :) Może ja swoją dzielżanowo-jeżówkowo-trawową rabatę właśnie gazaniami obsadzę od przodu? :woohoo: Kolorystycznie byłoby idealnie! I one Ci dotąd kwitną, a kiedy zaczęły? Bo ja już nie pamiętam...
A one z takiej zwykłej torebki ze sklepu, bo coś Ci się mało żółtych trafiło...
Temat został zablokowany.

Olibabka w ogrodzie 10 Paź 2014 20:23 #304773

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Martuś, było tak: dwa sezony temu kupiłam na ryneczku trzy sztuki gazanii w różnych kolorach. Wsadziłam w dużą donicę i ta stała na tarasie cały sezon...wytwarzała nasiona ... nie dbałam o nią przesadnie, ot wody czasem dostała. Zimowało to wszystko w piwnicy, na wiosnę wyciągnęłam na podwórko,czasem podlałam;) Jakoś w lipcu postanowiłam wysadzić na grządkę liczne potomstwo. I tak sobie kwitną do dzisiaj :) część została w donicy i pewnie powędruje na zimę do piwnicy
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Ostatnio zmieniany: 10 Paź 2014 20:25 przez olibabka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): artam

Olibabka w ogrodzie 12 Paź 2014 18:10 #305204

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Cały czas muszę sobie radzić bez laptopa :dry: testuję różne zastępcze sprzęty :wink4: i dlatego takie kiepskie zdjęcie - moje marcinki i chryzantemki. Sama nie wiem co ładniejsze :wink4: , nad czym zastanawia się Marta

IMG_20141012_162708.jpg
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Ostatnio zmieniany: 12 Paź 2014 18:12 przez olibabka.
Temat został zablokowany.

Olibabka w ogrodzie 12 Paź 2014 19:18 #305235

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Jeśli chodzi o mnie, to ja się nie zastanawiam, bo lubię jedne i drugie :P
Masz jeszcze inne marcinki, albo chryzantemy? Pokazuj czym się da, bo za chwilę będzie już tylko szarość :huh:
Temat został zablokowany.

Olibabka w ogrodzie 12 Paź 2014 19:31 #305243

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Marysiu, o tej porze ładne i jedne, i drugie ;) I marcinki, i chryzantemy, bo w czasie deficytu kwitnących kwiatów, każdy najmniejszy nawet cieszy :)
Ja jakoś chryzantem jeszcze nie mam, ale kolorowe plamy marcinków tu i ówdzie widać w ogrodzie...
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.698 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum