Forum Ogrodnicze Oaza

Witam koleżanko ,dziękuję za odwiedziny nic się nie martw twoje krokusy też się rozrosną ja muszę uzupełnić je kolorystycznie będzie ciekawiej . Tak sobie myślę i myślę ale przylaszczki to chyba nie mam , chyba chodziło ci o ciemiernika [białe kwiaty ] z dnia na dzień jest bardziej kolorowo ,dokupiłem jeszcze trochę bratków ,stokrotki , a dzisiaj dwa pierwiostki .Po pikowałem dzisiaj moje wyciągnięte pomidorki mam jeszcze nadzieję że coś z nich będzie .Teraz zajmuję się pracami remontowymi , naprawczymi itd

Powiedz mi Tomku co robisz aby mieć tak dorodne truskawki.Już 4 razy zakładałam poletko truskawkami i zawsze coś spapram.Ostatnie dosyć łanie obrodziły w pierwszym roku a w drugim zaczęły wypadać jedna po drugiej.

Romcio to pytanie to typowo do mojej żonki przede wszystkim powiem ci tyle siedziała trzy dni w truskawkach wycinając stare pędy ,teraz wyglądają jak marzenie . Zawsze wiosną opryskuje truskawki na opulchniaki , szara pleśń w pózniejszym okresie zależnie objawów ale zawsze są bardzo zadbane Romciu moim zdaniem truskawki rosną zależnie od warunków glebowych jeśli masz glebę piaskową i przepuszczalną to trudno będzie uchować truskawki w dobrej kondycji .

Witam przedwczoraj było tak ciepło że zrobiłem kwiatom wietrzenie i dosadziłem kilka kwiatków sezonowych









A tak wygląda trawa pampasowa po cięciu wiosennym mam nadzieje że w tym roku zakwitnie

A tak wyglądało wczoraj

Czy nie za dużo rozsypałeś tej azofoski
Faktycznie ,nieciekawy widok po tak pięknym tygodniu Tomku-chyba w tym roku po raz ostatni spróbuję posadzić truskawki.

romciu nie podawaj się z truskawkami jak nie dają rady sobie w twojej rodzimej ziemi to proszę cię wsadz je w ziemięogrodniczą w doniczkach i zobaczymy co z tego będzie , a jak się uda to będziesz miała truski jak marzenie . podejrzewam że w lesie jest ziemia nie bardzo się nadaje na hodowlę truskawek ale zawsze można znaleść jakieś rozwiązanie ,będę ci dopingował .Ten grad trochę wykosił mi krokusy mam nadzieję że już nie będzie padał bo kiepsko to widzę . A swoją drogą to chyba ty do mnie zaglądasz , dziękuję bardzo

Dzięki za podtrzymanie na duchu lubię do Ciebie zaglądać :)inni też zaglądają,masz przecież przeszło 7400 odsłon,to nie jest mało

Cieszę się Romciu że lubisz do mnie zaglądać ,ze względu na pogodę prace troszkę zwolniły ,wczoraj wstawiłem okno do foli bo w zeszłym roku nie dawało się kontrolować temperatury i wilgotności otwierając tylko drzwi .Teraz będzie można otworzyć jeszcze z tył ,myślę że teraz będzie ok . Wszystkie siewki stoją teraz w foli bo w altanie było za ciepło a za mało światła ,tylko ogórki zostały w murach .

Tomek też chciałem napisać że nawóz już rozsypałeś ale żeby na ścieżkach Bratki masz kupne czy swoje? ja kupiłem 5szt jakoś nie umiałem się powstrzymać i czym wyłożone są truskawki ??

Witam Adrianie z bratkami też nie wytrzymałem i też sobie kupiłem ,jakoś jeszcze nie założyłem hodowli dwuletniej bratków. Kupiłem sobie jeszcze stokrotki i pierwiosnki które nigdy u mnie się nie utrzymują ,ale tak ładnie wyglądały .Podkład pod truskawki jest włókniny czarnej która utrzymuje temperaturę w nocy , nie ma problemu z chwastami , zwiększa wilgotność podłoża i utrudnia składanie jaj opulchniaką , Włókninę mam już od dwóch lat jest super ,o wiele mniej roboty z truskawkami .

Tomku-dzisiaj robiłam to czego najbardziej nie cierpię,strzygłam nożyczkami 60 szt wrzosów Jutro ciąg dalszy.

To jest testowy post ,bo jednego napisałem i pokazał mi się błąd a poza tym znikły mi wszystkie tematy na forum

Romciu no to masz co robić palce i plecy będą boleć , a może coś takiego wrzosom zafundować U mnie się wrzosy nie trzymają to nie mam tego problemu . walczę teraz z opulchniakami w żurawkach pozjadały mi korzenie ,wymieniłem ziemie pod nimi a niektóre ukorzeniłem na nowo w doniczkach już jesienią , dzisiaj podlałem jeszcze wszystkie dursbanem ,mam nadzieje że pomorze .

Witam .Patrząc na dzisiejszą prognozę na noc o 0C musiałem eksmitować moje podrostki pomidorków z foli do altany nie było innego wyjścia ,nie chciałem ryzykować w tej chwili na dworze jest 0,3 C ,pewno rano będzie w minusie .Okryłem też klony palmowe bo już ładnie wypuszczają listki i szkoda by było jak by zmarzły ,nic więcej nie okrywałem .Teraz będę warował przy termometrze bo wszystko już ruszyło ,truskawki ,hortensje ,magnolia będzie niedługo kwitła i cała reszta nie wspominając już reszcie

Mam nadzieję Tomku,że od jutra pogoda się poprawi i będzie już tylko cieplej.Wczesne ciepłe przedwiośnie nas rozpieściło a tu taka kapryśna wiosna

Romciu teraz się wkurzyłem na siebie bo byłem na działce a nie okryłem hortensji jest już - 0.6 mam nadzieje że nie zmarzną ,pomidor. A u ciebie widzę że jeszcze zimniej , masakra w pszyszły wtorek w nocy u nas też ma być -2 C ,tak jak piszesz człowiek się już tak rozmarzył że zima sobie poszła a tu zonng

Cześć Tomek,

ale narobiłeś mi apetytu widokiem sadzonek truskawek, mniam!
Grad? Nieprzyjemne wydarzenie...

Wredne przymrozki - o tej porze roku to normalne zjawisko ale... nie przy takiej zaawansowanej wegetacji!! A za jakiś tydzień znowu ma być nieco poniżej zera Człowiek się boi, że po takiej "zimie" pomarznie delikatna zielenina.
Daj znać co u hortensji - może niepotrzebnie panikujemy??