Forum Ogrodnicze Oaza

Jadziu, ale róże u Ciebie ruszyły ostro! Chciałabym takie widoki móc u siebie oglądać...
I udało Ci się różę z patyczka ukorzenić! Jedna tylko czy jest takich więcej?
W jakim terminie to robiłaś? Plastikowa butelka pomagała? Jadziu, napisz kilka słów na ten temat!
Bo może wobec rózanych strat to jest jakiś pomysł na odtworzenie stanu sprzed zimy...

Marto te patyczki sa od jesieni, a niektóre wsadzałam w styczniu . 2 oczka do ziemi albo i 3 jak chcesz i 2 do góry ,albo i więcej to nakrywasz butelką i sobie rośnie . Lipcowe to już czasem na jesień są gotowe mają małe korzonki . Ja najlepiej wolę ukorzeniać na jesień, bo wiosną mam już gotowe chociaż wcale nie znaczy ,ze w tej chwili mają korzonki chociaż wypuściły listki . Mam Lincolny całkiem żywe ,Burgundy , Chopiny takie sobie mocno dostały w zimie popalić od mrozu . Lubię sie bawić w ukorzenianie róż a teraz chciałabym sie nauczyć szczepienia . Oglądałam jak to sie robi na Youtube ,ale 1 próba była nieudana . Teraz spróbuję w lipcu albo sierpniu znów coś wymodzić

Jadziu piękne te Twoje różane krzaczki jak już ruszyły
Bardzo się cieszę, będzie kolejny wątek różany

Ja też jestem pełna podziwu że ukorzeniasz sama róże brawo.

Jadziu, bez względu na nick i tytuł wątku Twoje róże zawsze zachwycają!!
Jestem ciekawa, jakie nowości w tym roku planujesz?
Pozdrawiam Cię serdecznie

Jadziu,będę wdzięczna,one są naprawdę piękne

Jadziu u mnie niewiele listków na rózyczkach...ale ciesze sie ,że strat jednak mało , Barock chyba tylko dedniety ,reszta chyba da radę, kupie im jeszcze ten asashi i je zasilę na starcie . Wyrosły mi ogóreczniczki

Ciągle pada! Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby,mokre niebo się opuszcza coraz niżej,a jaaaa siedzę w domu i zaglądam przez szybę a ślimaki bezkarnie niszczą moje roślinki
Dorotko moje różyczki prawie wszystkie mają listki no oprocz tych starych ,ale ich odmłodzenie mam nadzieję ,ze wyjdzie im na poprawę kwitnienia . Ciekawe czy moje ogóreczniki się pokażą ,ale siewki tych ubiegłorocznych
Ewciu oglądałam wczoraj ,ale jak na razie siewek nie zauważyłam . To był ubiegłoroczny zakup więc trzeba troche poczekać
Monisiu no tak róże to maja pasja chociaż kocham wszystkie rośliny .Czekam z niecierpliwością na kwitnienie moich nowości a jest ich mnóstwo w tym roku . Szczególnie na 5 takich naj,naj . Powojniki również wszystkie mają zielone listki a Cecylia z grupy Atragene ma już pąki kwiatowe . Tylko potrzeba jej trochę słoneczka. Omoshiro będzie tłem dla pnącej Peace Climbing
Gosiu lubię ukorzeniać wszystkie roślinki i dlatego potem mam busz w ogrodzie . Na razie jest przejrzyście ,ale tylko na razie
Jolu nie wiem czy dam rade prowadzić 2 wątki ,ale zobaczę . Jestem ciekawa rozkwitu paru nowości Cardinala Hume ,Peace Climbing ,Burgundy Iceberg,Uetersen Klosterrose ,Marii-Emilii no i pięknej Julii Child-Jirina Bohdalova ,bo pod taką nazwą ją kupiłam i Eyes for You

A wiesz co u mnie chyba jest mniej ślimorów...moze im ta zima tez dała do wiwatu ja zawsze mam skrupuły i nic na nie nie wysypuje.....chciałabym aby sobie same poszły

No na to nie ma co liczyć ,żeby sobie same poszły jak im nie pomożesz

Jagódko widzę,ż RU w domku ma się dobrze,moja Eden dorasta tylko do 2 obręcza No ale ona tak ma
A ślimory te śliskie bez skorup u Ciebie pełzają?

Biała Daisy szykuje się do wiosennego "upierzenia", będzie piękna

Iwonko juz nie mogę sie doczekać na te jej białe świeczki . Dzisiaj wzruszałam ziemę ubitą przez deszcze Agatka oczywiscie cały czas mi towarzyszyła w pracach
Aniu RU ma sie dobrze i od ubiegłego roku dużo urosła . Ślimory z domkami i winniczki tych bezdomnych jeszcze nie widziałam

Jadziu, co to za roślinka na trzeciej fotce od góry strony, taka mała z fioletowym?

Jadziu, Cecylia ma już u Ciebie takie piękne pączki? Moje powojniki jeszcze w powijakach i boję się, czy po tej zimie w ogóle zechcą kwitnąć...

Dalu Cecylia to wczesny powojnik z grupy Atragene . Jesienią fajnie zarósł siatkę, a kupiłam go kwitnącego u p. Tomszaka .Może juz jutro czy pojutrze pokaże swoje kwiaty
Marto to cebulica ,albo śnieżnik nie wiem tak fajnie wyglądała w pączku ,że musiałam jej cyknąć fotkę . Rozsiały mi sie po ogródku niemiłosiernie ,ale mi nie przeszkadzają. Niech sobie rosną

Jadziu ale wiosennie u mnie zatem dopiero przedówek

Nooooo nieeee... wiosna się zatrzymała na Twoim ogrodzie i do mnie nie chce przyjść... wypełza bardzo delikatnie, a ja bm chciała już takich zieloności jak u Ciebie
Pozdrawiam cieplutko!