Forum Ogrodnicze Oaza

Jadziu świetne zakupy, piwonia piękna....no i sasaneczka papageno....poluję na nie , ale u mnie są nie do osiągnięcia
Hiacynty kwitną Ci obłędnie....takie ilości .....wyobrażam sobie ten zapach

Jadziu, a drugą koperkową też zamawiałaś w Czechach, czy gdzieś u nas?

Sliczności

Ewciu no takie tam różności sobie sprawiłam
Martuś drugą mam zamówiona u nas .Koleżanka forumowa mi ja zamówiła ,ale u kogo tego nie wiem .Na All na pewno też będą w jesiennej ofercie
Aguś hiacyntowy zapach masz rację piekny tak samo jak liliowy .Na tej wystawie był pawilon liliowy umiesz sobie wyobrazić ten piękny zapach

To się nazywają instalacje kwiatowo-trawnikowe!
A nie jak u nas na Klimeckiego: wystawione dwa chabzie i wielka wystawa..
Za to kiermasz przed budynkiem wystawowym całkiem sympatyczny

A róże? Róż nie było? Fajna ta koperkowa, aż sie serce cieszy jak się na nią patrzy. Wymyśliłam tego weekendu nowe miejsce na róże i piwonie

Iwonko róże były ,ale raczej za bardzo żadna z nas sie nie rozglądała .Owszem Basia, Tosia i Nelka kupiły sobie różę Blaze pnąca czerwono-malinową .Ja niestety nie mam miejsca a szkoda wykopywać tych które choć słabo rosną ,ale kwitną
Martuś jak tam weszłam to oniemiałm z zachwytu i od tego liliowego zapachu .Stoisk też było mnóstwo z różnymi roślinami, a także kulkami i taka co mi sie podobała 500 Koron
To jeszcze parę ujęć z wystawy

Jadziu wspaniały wyjazd
Wpadła mi w oko ta altana, bardzo ładna
A liliowy zapach nie dusił aby Tak dużo lilii to niezrowo w pomieszczeniu ale co za widok
Jakby mi się przydał taki zadbany trawnik na działce

Piękne zdjęcia z wystawy
Wyobrażam sobie, że na żywo robiło to jeszcze większe wrażenie . A zapach lilii uwielbiam
Jak jeszcze mieszkałam w mieście, lilie z kwiaciarni stawiałam sobie w sypialni
A teraz posadziłam pewnie z kilkadziesiąt samych orientalnych i O.T., właśnie ze względu na zapach

Wow ależ cudnie było na wystawie i do tego śliczna sasaneczka

ojej ile tam kwiatów i ten zapach pewnie musiał być nieziemski

Martuś tam były nie tylko lilie w wazonach ,ale także lewkonie .Te dopiero pachniały .Hala była wielka wielka a drzwi otwarte wiec zapach nie był mdły
Celinko nie tylko sasaneczka ,ale także piwonia koperkowa .Nadal szukam dla niej godnego miejsca,żeby potem nie przesadzać
Martusiu uwielbiam zapach lilii ,ale w sypialnie to nie za bardzo .Stawiam je na oknie ,albo przynoszę taką gałązkę ,żeby już tak mocno nie pachniała
Jolu każdy chciałby mieć taki trawnik przystrzyżony . Zapach roznosił sie po wielgachnej hali wiec nie dusi .Pachnidła w ogródku posadziłam przy altance


Piwonie lada chwila pokażą swoje piękne kwiaty,goryczka,powojnik Cecylia to samo .Dzisiaj była taka słoneczna i na prawdę letnia pogoda .Można było chodzić w krótkim rękawku .Zaczął kwitnienie 1 miniaturowy Rh .Zobaczyłam też 1 różany pączek na Louise Odier wyhodowanej z patyczka jast u mnie 2 sezon

Jadziu, to miałaś wrażeń a wrażeń na tej wystawie! Rozmach rzeczywiście imponujący!
Podziwiam Twoją kępę goryczki, ja jakoś nie potrafię ich uprawiać z powodzeniem...Właściwie to dałam sobie spokój
A to szafirowe, co kupiłaś, to nie osteospermum tylko cyneraria albo starzec popielny...Fajny kolorek!

Martuś dzieki za nazwanie, a myślałam ,ze to Osteospermum tylko te liście nie pasowały mi do niego . Już poczytałam o nim .Moja goryczka jest u mnie już 3 rok i w tym roku widać rozmach rozsiewa sie wkoło .Ma 10 kwiatów i takie wielgaśne .Mam jeszcze 3 inne 2 również na skalaniku, a 3 tybetańska przy altance .Ta nie boi sie zim ani deszczu tylko ,że dorasta do 0,5 m

Oj, narobiłaś nam apetytów swoimi zdjęciami Będzie się latem działo wśród familoków

Jagódko goryczka prześliczna, bardzo je lubię, mam malucha już 3 sezon, a ona jakoś nie bardzo kwapi się do rozrastania, żadnych siewek też nie widzę W zeszłym roku kwitła 4 kwiatuszkami....zobaczymy jak będzie w tym....

AGUSIU dla Ciebie specjalnie Gentiana Acaulis



Hiacynto witam Cię wśród Familoków .masz rację bedzie sie działo, o ile robactwo nie zniweczy naszej pracy i poświecenia .Na różach juz pojawiły sie mszyce, a na dodatek malutkie gąsieniczki objadają liście różane i są juz całe ażurowe









na koniec moja piekna Catleyka wreszcie zakwitła

Goryczki już kwitną mam nadzieję, że na mnie poczekaja