Forum Ogrodnicze Oaza

Kate, do tzw. "czarnych" host oprócz tej, co podała Devon Green i Black Hills należą:
Black Beauty
Black Jack
Edge of Night
Joseph
Kiwi Black Magic
Lakeside Black Satin
Lakeside Coal Miner
Lakeside Lollipop
Lakeside Midnight Mass
Lakeside Storm Watch
Neat and Tidy
Quilting Bee
Second Wind
i jeszcze parę innych bardzo ciemnych.

Uwaga na swoje kolekcje!
Maja znowu zachęcała do robienia sałatek z liści host!

.....ale tylko zielonych ...strzeżcie się wielbiciele zieleńców... zjada je na surowo przed kamerą

Ja dopiero zacznę jeść, jak głód zajrzy mi w oczy
Uważam to za jawne barbarzyństwo

No cóż, ślimaki też lubią hosty Ładne towarzystwo

Witajcie ,mam pytanie.

Kiedy najlepiej zebrać nasionka z host i po czym poznam że to już ?.

Teraz wyglądają tak

Grinka, jak nasienniki zbrązowieją i będą pękać, czyli jesienią.

Dzięki Muszko. O kurcze to muszę jakoś po podpierać bo do jesieni padną.
A jak dotrzymają to troszkę nasionek będzie . W tym roku wysiałam kupne ,niestety chyba coś źle zrobiłam bo ani jedno nie wzeszło.

Jak zrywałem uschnięte kwiaty to znalazłem "takie coś".


Jeśli to nasienniki jak się domyślam to czy jeszcze coś z nich będzie?
Co mam teraz robić?

Tak przy sobocie,mała zagadka W ubiegłym roku kupione...W tym wielkością nie zachwyciły




Powinny mieć ok 15-25 cm a mają ok 2-3 cm...Jakie to hosty

Grinka można obciąć całe pędy kwiatowe i wysuszyć je, ale ja takich eksperymentów nie robię. Kupione nasiona mogły być stare - hosty łatwo kiełkują.

Marku wysusz te nasienniki - jeśli pękną i uwolnią nasiona to możesz je wysiać.

Jacku, nie wiem co to za wielkoludy (pierwsza przypomina miniaturkę Lak. Storm Watch ), ale ja mam podobne:

3-latka:


2-latka:

Hahaha... Elu druga BINGO Pierwsza to Lakeside Lollipop...Widzę,że nie jestem osamotniomy w MNM tj Mniej Niż Mini

Uuuuuuu, Jacku, Lakeside Lollipop coś u Ciebie nie pasi, moja jest całkiem dorodna:



za to Lakeside Looking Glass chyba mi w końcu zniknie....

Elu, w ubiegłym roku LL wyglądała tak:

...a w tym Może w przyszłym roku, się pozbiera...

NIe wiem,czy nie przydał by się wątek Znikające hosty-pstrryk...

Tak wygląda Elu Mycha GME, o której pisałem w PW

Pewnie kłącze częściowo zgniło czy coś w tym rodzaju. Jacku, mam wrażenie, że perlit nie pasuje hostom. Zmieniałeś jej podłoże od posadzenia? Mi w tym roku prawie padły 4 funkie posadzone w kwietniu do doniczek z dodatkiem perlitu.

Hmmm,może coś w tym Elu jest, że perlit nie służy... Nie, nie wymieniałem podłoża... Może wartało by.

Myślę, że zawsze warto próbować. Moja Little Bit rosła w gruncie i miała 2 listki - nie dawała rady - po przesadzeniu do doniczki i lepszego podłoża dała ... hm... czadu (jak na nią).
Zielona mycha całkiem niezła.

Elu,i tak zrobię. Przy okazji zobaczę jak wygląda jej system korzeniowy...

Zastanawia mnie jeszcze Elu,czy na takie ,,skarlenie'' może mieć wpływ,to,że jeszcze na przełomie stycznia i lutego LL i Fireworks miały zielone listki...Fireworks mi niestety po zaschnięciu listków wiosną nie wzeszedł, a LL jak widać...