TEMAT: Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 30 Cze 2014 21:12 #278790

  • Amarant
  • Amarant's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1874
  • Otrzymane dziękuję: 3379
:flower1:
Z góry uprzedzam, że jestem "zielony" jak te hosty. :rotfl1:
Ale skoro zatrzymały się w rozwoju to może powinno się je jakoś rozruszać? :crazy:
Może niektóre odmiany potrzebują na przykład częstszego przesadzania? Albo zmiany podłoża?:crazy:
Czy w literaturze fachowej nie ma jakiegoś pomysłu?
:drink1:
Pozdrawiam
Marek

Zapraszam
Markowy Ogródek


Zielone okna z estimeble.pl

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 30 Cze 2014 21:31 #278810

  • muchazezlotym
  • muchazezlotym's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1989
  • Otrzymane dziękuję: 2547
Nie wydaje mi się, ale jedną skarlałą hostasę mogę poświęcić do eksperymentu dla dobra ogólu. :P
pozdrawiam
Ela
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 30 Cze 2014 22:54 #278858

  • rm27
  • rm27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2676
  • Otrzymane dziękuję: 2903
U mnie też wystąpiły dwa przypadki jak u Andrzeja (Paco). Przesadzenie w nowe miejsce i intensywne dokarmianie gnojowicą nic nie dało. Nie wypuściły kłów. Niby korzenie kłączy zdrowe a liści brak.

Elu, moja Emerald Ruff Cut jeszcze w gorszym stanie w tym roku. Podobnie Rotunda i Sun Power. Tę ostatnią przesadziłem w nowe miejsce i nic a nic nie przyspieszyła choć podziemna część kłącza była dorodna, bez śladów żerowania nornic.
Wydaje mi się, że może to wynikać z przypadkowego nadepnięcia przeze mnie na kłącze wczesną wiosną, gdy nie było jeszcze kłów na wierzchu. :hammer:
Skarlało mi też kilka innych host (El Nino i Touch of Class) rosnących wzdłuż ścieżki do altanki. Było to skutkiem mocnego nadgryzienia kłączy przez nornicę. :club2:

Poszukam w starych zdjęciach i dołączę później fotki tych zmian.

Elu, mszyce też lubią atakować sosny. Bez oprysków tak czy siak się nie obejdzie.
Ostatnio zmieniany: 30 Cze 2014 22:56 przez rm27.

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 30 Cze 2014 23:00 #278860

  • muchazezlotym
  • muchazezlotym's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1989
  • Otrzymane dziękuję: 2547
Sun Power w tym roku mi w ogóle nie wyszła. :hammer: A była już całkiem dorodna.
U nie nornic nie na, 3 ze skarlałych host też na 100% nikt nie nadepnął. Po Emerald RC mógł się wprawdzie przespacerować łoś, ale nie sadzę, żeby to było przyczyną takiego zaniku. :(

Romku, ale jak spryskać 15-metrowe drzewa? :supr3: :think: Spadź mszycową mam pod śliwami, sosnami i modrzewiami. :mad2:
pozdrawiam
Ela
Ostatnio zmieniany: 30 Cze 2014 23:03 przez muchazezlotym.

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 30 Cze 2014 23:58 #278890

  • muchazezlotym
  • muchazezlotym's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1989
  • Otrzymane dziękuję: 2547
Polu w ogrodzie pod domem w centrum miasta nie mam nornic ani innych gryzoni. Sąsiednie hosty są w swietnej kondycji....

Dla porównania Summer Warior i Spinach Souflee w tym roku:
SummerWarior29.06.20144.JPG


i w ubiegłym:
SummerWarior20.07.2013608.jpg


Jedyny czynnik łączacy moje dwie działki to łażące sasiedzkie koty w dużej ilości :evil: :club2: - czy one się mogły do tego stanu przyczynić? :think:
pozdrawiam
Ela
Ostatnio zmieniany: 01 Lip 2014 00:11 przez muchazezlotym.

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 01 Lip 2014 10:41 #278972

  • takasobie
  • takasobie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 393
  • Otrzymane dziękuję: 778
Moja, wcześniej wspomniana Rhino Hide z powodu ciepłej zimy wypuściła kieł w styczniu. Przymrozek spowodował, ze kieł zmarzł, potem zgnił i potem nie ruszyła. Czyli ewidentnie jest to wina przymrozku. Ale... korzenie też były zdrowe, nie przegniłe.
Tak samo straciłam jeszcze kilka host, które najpierw się cofnęły, a potem zdechły.
Pozdrawiam!
Miłka

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 02 Lip 2014 19:16 #279393

  • paco
  • paco's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 87
  • Otrzymane dziękuję: 95
Poll wrote:
Tomek Mr zasugerował, że byc może hosty w pewnym wieku ( podobnie, jak paprocie ) pozytywnie zareagowałyby na odmłodzenie przez podział. Jak dotąd, nie zauważyłam tej prawidłowości. :search:

Czasami odmłodzenie jest konieczne, ale podobnie jak Pola nie zauważyłem aby pomagało to w lepszym rozwoju host, a wręcz przeciwnie - czeste dzielenie powoduje jedynie, że "olbrzymy" są ciągle małe.
Ewidentnym przykładem może być Ginko.

Często dzielona jest w zasadzie miniaturą:

ginko1.jpg


A nie dzielona wygląda tak:

ginko.jpg



Na skarlenie (nie zanik) według mnie (choć mogę się mylić) mają wpływ przede wszystkim warunki zimowania - kiepska (ciepła) zima powoduje takie zmiany.

Tak było (Sum and Substance):

sum1.jpg


A tak jest teraz (ta sama hosta)- musiałem wejść do środka, aby zrobić fotę, bo już jej prawie nie widać - w tle widać wielkość liści bluszcza:
sum.jpg
Pozdrawiam, Andrzej.
Ostatnio zmieniany: 02 Lip 2014 19:18 przez paco.
Za tę wiadomość podziękował(a): danutal, Amarant

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 02 Lip 2014 21:25 #279458

  • Amarant
  • Amarant's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1874
  • Otrzymane dziękuję: 3379
:flower1:
Być może jest tak jak pisze Andrzej :idea1:
Moich w takim razie powinno już nie być bo dodatkowo przez miesiąc były pod agrowłókniną :rotfl1:
:drink1:
Załączniki:
Pozdrawiam
Marek

Zapraszam
Markowy Ogródek

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 02 Lip 2014 23:27 #279538

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Rok temu latem dostałam od kuzynki 'Queen Josephine' w okropnym stanie - liście były pogryzione przez ślimaki i z plamkami grzybowymi.

Wszystkie liście, poza jednym, wycięłam. Po jakimś czasie wyrosły kolejne, ale mniejsze i inne :blink:



W tym roku QJ pokazała 3 skarlone pędy. Czekałam na jakiś ruch, nawoziłam, podlewałam aż do dziś. Wreszcie wykopałam niebogę :(
Zauważyłam, że hosta rosła zbyt głęboko, korzenie były w stanie idealnym, a wokół było kilka przyczajonych kiełków.







Z braku lepszego pomysłu podzieliłam roślinę, posadziłam płytko do donic i odstawiłam w cień. Za kilka dni wystawię na słońce :think:



Ostatnio zmieniany: 02 Lip 2014 23:31 przez sd-a.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 06 Lip 2014 15:30 #280400

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Rascal spiegowaciał :woohoo: Grzyb, czy inna zaraza?

DSC00916.JPG


:hammer: :hammer: :hammer:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 10 Lip 2014 13:21 #281519

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Jeszcze raz piegowaty Rascal. To 'coś' się rozwija:
DSC00917.JPG

DSC00938.JPG

:woohoo:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 10 Lip 2014 14:51 #281554

  • muchazezlotym
  • muchazezlotym's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1989
  • Otrzymane dziękuję: 2547
Haniu, nie mam pojęcia, co to może być. :think: Nigdy nie widziałam takich plam na liściach host. :jeez: Może zajrzy do nas Paco i coś podpowie.

Może to nicienie? Zajrzyj do encyklopedii host:
encyklopediahost.info/nicienie_lisciowe.html
pozdrawiam
Ela
Ostatnio zmieniany: 10 Lip 2014 14:55 przez muchazezlotym.
Za tę wiadomość podziękował(a): hanya

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 10 Lip 2014 18:10 #281605

  • rm27
  • rm27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2676
  • Otrzymane dziękuję: 2903
Wydaje mi się, że to mszyce, a konkretnie ich spadź, odpowiadają za taki efekt.

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 11 Lip 2014 20:07 #281984

  • madzia
  • madzia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 897
  • Otrzymane dziękuję: 1798
Moją hostę Goodness Gracious coś zżera
To nowy zakup i jest w doniczce profilaktycznie

P110714_19.50.jpg
Pozdrawiam
Magda

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 11 Lip 2014 20:25 #281998

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Sprawdziłam, to nie efekt 'mszycowy'.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 11 Lip 2014 22:02 #282080

  • Kate
  • Kate's Avatar
Madziu,
odnośnie GG.
Upatruję tu trzech prawdopodobnych przyczyn:
1. niewielka liczba korzeni w stosunku do masy (powierzchni liści)
2. zbyt duża wilgotność podłoża w czasie ukorzeniania sadzonek
3. poparzenie słoneczne = przeschnięcie wydelikaconego wierzchołka liścia np. po wystawieniu z tunelu foliowego czy szklarni lub spod osłony innych roślin lub cieniówki.

Hanyu,
piegowaty R.
Wydaje mi się, że to początek infekcji grzybowej ale potwierdzić to można po podhodowaniu w wilgotnej kamerze pod mikroskopem lub poparzenie soczewkowe (patrz mój post w "gadkach"). Zdarzyć się mogło także, że jakiś niecierpliwy owad nakłuwał roślinę w poszukiwaniu czegoś dobrego np. któryś z pluskwiaków. Zobacz pod lupą czy nie ma drobnych śladów kłujki w środkach plamek. Nie wygląda to raczej na mszyce ani na Rhizoctonia solani (zmiany chorobowe zaczęły by się niżej na liściach).
Na owady, a raczej przeciw nim polecam Mospilan.
Kate

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 13 Lip 2014 10:46 #282585

  • sarna
  • sarna's Avatar
Witajcie,
ja mam pytanie z grupy "nie chorobowe". Kupiłam w tym roku sadzonki host, dwie wypuściły pędy kwiatowe. Czy powinnam je obciąć? Wszystkie kwitnące sadzonki są dobrze rozwinięte, ale jednokłowe.

P1070581_2014-07-13.JPG
Montana Aureomarginata
Podobnie wygląda kwitnąca Atlantis

Pogotowie hostowe - gdy coś idzie nie tak 13 Lip 2014 10:58 #282593

  • muchazezlotym
  • muchazezlotym's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1989
  • Otrzymane dziękuję: 2547
Obetnij pędy kwiatowe - szkoda, żeby sadzonki traciły siły na wydawanie nasion. Po obcięciu powinny jeszcze w tym sezonie wypuścić odrosty boczne.
pozdrawiam
Ela


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.726 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum