• Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Róże angielskie Austina

Róże angielskie Austina 20 Wrz 2015 16:39 #403048

  • Wiola
  • Wiola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 431
  • Otrzymane dziękuję: 391
Pięknie pachnące, o szerokiej gamie kolorystycznej i budowie kwiatu. Nie ma chyba miłośnika róż, który nie znał by tej grupy, tych pięknych krzewów.
Chciała bym abyśmy w tym wątku pokazywali swoje najpiękniejsze angielki i pisali o doświadczeniach w ich uprawie - które sprawdzają się bardzo dobrze, które troszeczkę gorzej. Jak jest u Was z ich wzrostem, zdrowotnością czy mrozoodpornością.

Moje pierwsze angielki to Cotage Rose i Heritage. Mają chyba już z 5 lat i osiągnęły spore rozmiary. Tą pierwszą zaczęłam prowadzić jako pnącą. Przetrwały pamiętną zimę bez okrywania, więc chyba mają również dobrą mrozoodporność.



















Pozdrawiam Wiola :)
Ogród Wioli
Za tę wiadomość podziękował(a): Basia, Łatka


Zielone okna z estimeble.pl

Róże angielskie Austina 29 Lip 2016 14:50 #493636

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19023
  • Otrzymane dziękuję: 78145
Wyciągam wątek róż angielskich z lamusa.
Nie jestem specjalnie "różowym" typem, ale angielki stopniowo zawładnęły moją wyobraźnią. Przez swój nostalgiczny charakter, przez zapach tak mocny, ze nawet ja go czuję.



Golden Celebration


Jude the Obscure



Rosomane Janon



Clair Austin



Constance Spry

Moje austinki mają od 6-7 lat (Constance) do pierwszego sezonu. Clair, GC i Constance rosną na wsi - jak się zdaje, dobrze im tu, mimo surowego klimatu i krótkiego okresu wegetacji. Rosomane i Jude - w mieście, na urządzonej ostatniej jesieni różanej rabatce. Wsadzone do workowej ziemi dla róż. Kwitły już pierwszej wiosny, Rosomane tej wiosny obficiej. Tak sobie wytrzymałe na deszcz itp, Constance i Jude szybko schylają główki. Ale czegóż się nie wybacza komuś o tak wielkiej urodzie!
Za tę wiadomość podziękował(a): Makowalka

Róże angielskie Austina 23 Wrz 2016 21:42 #502903

  • iwona
  • iwona's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 224
  • Otrzymane dziękuję: 409
mam kilka odmian większość z nich to młodziaki. Kocham taki kształt kwiatów :)

P9064527.jpg


P6182974.jpg


P9204718.jpg

Róże angielskie Austina 23 Wrz 2016 22:35 #502926

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19023
  • Otrzymane dziękuję: 78145
A nie pamietasz, jakie to konkretnie odmiany? Dla mnie zwłaszcza żółta - urocza.

Róże angielskie Austina 24 Wrz 2016 21:48 #503078

  • iwona
  • iwona's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 224
  • Otrzymane dziękuję: 409
Biała Winchester cathedral
Amarantowa fisherman friend
żółta Graham Thomas

P9054486.jpg

Róże angielskie Austina 24 Wrz 2016 21:49 #503079

  • iwona
  • iwona's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 224
  • Otrzymane dziękuję: 409
charles austin

P8064163.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Róże angielskie Austina 16 Lut 2018 13:13 #589704

  • Eus
  • Eus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 571
  • Otrzymane dziękuję: 380
Lubię Angielki :) Są wytrzymałe, u mnie zimują bez okrycia i oczywiście przeważnie górą pędy przemarzają, ale w sezonie nadrabiają i jest OK. Nie są to takie krzaczory, jak z katalogu czy w łagodniejszym klimacie, ale cieszę się, że je mam. Mnóstwo plusów - uroda, zapach i jeden minus - przeważnie wiotkie pędy kwiatowe. Pewnie gdybym się dochowała silnego, wysokiego krzewu, kwiaty trzymałyby się lepiej, ale mam sporo róż i żadnej nie okrywam, a tej zimy są nawet bez kopców :oops:
Prosto się trzymają:
James Galway, Eglantyne i Molineux
Obraz173.jpg

04.07.8.jpg

14.06.jpg

14.0617.jpg

05.07.3.jpg

30.06.3.jpg

:bye:
Pozdrawiam
Eugenia
Ostatnio zmieniany: 16 Lut 2018 13:18 przez Eus.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Róże angielskie Austina 16 Lut 2018 18:01 #589744

  • Eus
  • Eus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 571
  • Otrzymane dziękuję: 380
Najładniejszy krzak zbudowała Crocus Rose, kwiatów ma dużo, w rożnej fazie rozwoju i kwitnie w zasadzie bez przerwy, dlatego nie rażą spuszczone łebki, kiedy kwiat jest w pełni rozwinięty i ciężki :hearts:

14.068.jpg


21.06.10-2.jpg


c.r.jpg
Pozdrawiam
Eugenia
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Róże angielskie Austina 17 Lut 2018 09:56 #589872

  • Eus
  • Eus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 571
  • Otrzymane dziękuję: 380
Najsłabsze Austinki wśród tych, które mam - dwa drapaki, jeden to Molineux, już tu prezentowana, a drugi The Prince. Ten Królewicz jest cienki, kwiaty ma najmniejsze z moich Austinek, kolor - brudny buraczek. Już trzecie miejsce zalicza na działce i następne to będzie chyba ognisko :oops:

ThePrince.jpg


The2.jpg


The.jpg


Najwcześniej kwitnie Munstead Wood :)

Munsted2.jpg


Obraz019.jpg

Miłego weekendu :flower2:
Pozdrawiam
Eugenia

Róże angielskie Austina 18 Lut 2018 10:16 #590095

  • Eus
  • Eus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 571
  • Otrzymane dziękuję: 380
Dwie Celebrytki :) Jubilee Celebration i Golden Celebration. Ta pierwsza ma kwiaty pełniejsze i więcejna krzewie.
Na pierwszym planie:
J.c.jpg


J.cel.jpg


Jub.c2.jpg


Jub.c.jpg

Golden C.

G.Celeb2.jpg


GoldenC.jpg


G.Celeb1.jpg


G.C.jpg

:bye:
Pozdrawiam
Eugenia
Ostatnio zmieniany: 18 Lut 2018 10:19 przez Eus.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Róże angielskie Austina 18 Lut 2018 18:21 #590238

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19023
  • Otrzymane dziękuję: 78145
Eugenio, naprawdę się cieszę, że ktoś podziela moje zauroczenie austinkami - i co więcej, chce opowiedzieć o swoich doświadczeniach.
Pięknie Ci kwitła Golden Celebration, choć z tego, co widać na zdjęciach, również Twój egzemplarz ma wiotkie pędy. Moja szczęśliwie - choć czystym przypadkiem - może być podwiązywana do dość solidnego słupka w płocie i dzięki temu jakoś stoi. Łatwiej też ją zabezpieczyć przed zimnem. Rośnie w Karkonoszach, a tam jednak bywają mrozy.
"Miejskich" angielek jak i Ty, specjalnie nie okrywam.
Mogłabyś napisać, ile lat mają Twoje krzewy? Czym je nawozisz?
Jak pisałam półtora roku temu, nie jestem szczególną pasjonatką róż i choć w tym czasie przybyło mi kilka sztuk - to właśnie są to róże Austina, przynajmniej 90%. Tym więcej cenię wskazówki bardziej doświadczonych osób.

Róże angielskie Austina 19 Lut 2018 13:06 #590388

  • Eus
  • Eus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 571
  • Otrzymane dziękuję: 380
Aniu moje róże są młode, mają po 4-5 lat. Przed sadzeniem dawałam w doły krowieniec. Wiosną po przycięciu opryskuję miedzianem. Jak się trochę ociepli,u mnie koniec kwietnia :) podlewam Rosasolem 15-30-15, a po przekwitnięciu Rosasolem 9-12-36, bo takie mam :) W sierpniu daję siarczan potasu. W międzyczasie, jeśli mi zbywa, to podlewam gnojówką z pokrzyw, pomidorów czy ostatnio żywokostu i zasilam co dwa tygodnie dolistnie Rosasolem różowym, tym 9-12-36 z mikroelementami. Od połowy maja mniej więcej, przy nawożeniu dolistnym zaczynam opryski p.grzybom, co dwa tygodnie różnymi ŚOR, po drugim kwitnieniu odpuszczam i doraźnie czasami pojedyncze krzewy opryskuję, jeśli zachodzi konieczność. Ubiegłoroczne lato było bardzo mokre a pod koniec sezonu nie chciało mi się robić oprysków i niektóre róże dostały czarnej plamistości. Chemię przeciw owadom stosuję wybiórczo, sporadycznie i przeważnie jest walka z mszycami.
Moja ostatnia Austinka Princess Alexandra of Kent :)
na pierwszym planie:

Pr.Al.jpg


Pr.al.jpg


pri.al.jpg


Pozdrawiam
Gienia
:bye:
Pozdrawiam
Eugenia
Ostatnio zmieniany: 19 Lut 2018 13:17 przez Eus.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, annakaja

Róże angielskie Austina 19 Lut 2018 13:26 #590391

  • annakaja
  • annakaja's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 205
  • Otrzymane dziękuję: 234
Gieniu przecudowna jest Twoja Austinka :flower2: Muszę się o taką postarać :yummi:
Anna
Za tę wiadomość podziękował(a): Eus

Róże angielskie Austina 19 Lut 2018 13:27 #590392

  • annakaja
  • annakaja's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 205
  • Otrzymane dziękuję: 234
Jeszcze tylko pytanko. Czy ona jest pachnąca?
Anna
Za tę wiadomość podziękował(a): Eus

Róże angielskie Austina 19 Lut 2018 13:36 #590393

  • Eus
  • Eus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 571
  • Otrzymane dziękuję: 380
Moje wszystkie są pachnące i chyba w ogóle wszystkie Austinki pachną ?
Nie są kłopotliwe w uprawie, tylko te opuszczone główki nieco denerwują :oops:
Pozdrawiam
Eugenia
Za tę wiadomość podziękował(a): annakaja

Róże angielskie Austina 08 Mar 2018 19:15 #594389

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
O temat całkowicie dla mnie! Nawet nie wiem ile dokładnie mam austinek.
Nikt jeszcze nie pokazywał Abrahama. To moja pierwsza angielka z czasów gdy o różach wiedziałam tylko tyle że się przycina wiosną.. Więc go cięłam co rok przy ziemi i zastanawiałam czemu budzi taki zachwyt skoro to taka nędza :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1: aż wgłębiłam się w temat...
Abraham Darby

20170605_091905.jpg


20170605_091942-3.jpg


IMG_1308.jpg


princess alexandra of kent
IMG_1259.jpg

munstead wood
IMG_1266-2.jpg

crocus
IMG_1349.jpg

william shakespeare 2000
IMG_1410.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Eus, Łatka, annakaja

Róże angielskie Austina 08 Mar 2018 19:57 #594398

  • Eus
  • Eus's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 571
  • Otrzymane dziękuję: 380
No, tak Opole, to i masz takie piękne okazy, bo ja swoje jestem zmuszona ciąć prawie zawsze przy gruncie :oops:
Dlatego chociaż są piękne i kuszą - na razie więcej nie planuję :huh:
Abrahama Darby i Szekspira nie mam - podziwiam w innych ogrodach, a Twój Abraham przecudnej urody :whistle:
W poniedziałek byłam na działce zerknąć, jak się mają moje panienki i mam wrażenie, że nieźle przezimowały, oby !
A tu wspomnienie lata i Crocus R. :)
024-Kopia.jpg
Pozdrawiam
Eugenia
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Ilona

Róże angielskie Austina 08 Mar 2018 20:16 #594404

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19023
  • Otrzymane dziękuję: 78145
Piękności, dziewczyny, po prostu piękności pokazujecie.
Ponieważ dziś miałam inaugurację ciężkich robót ogrodowych, obejrzałam i ja z grubsza austinki.
NA razie trudno powiedzieć - łodygi wydają się żywe, lecz to może się zmienić. Duży mróz (do -13 chyba) był w momencie, gdy już, już zabierały się do życia :jeez: Na niektórych różach oczka wyraźnie się wydłużyły...
W dodatku te "miejskie" są bardzo młode, dwa, a nawet jeden sezon za nami.


Zielone okna z estimeble.pl

  • Strona:
  • 1
  • 2
Moderatorzy: Łatka, MARRY
Wygenerowano w 0.282 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum