Forum Ogrodnicze Oaza

Krzaczasta róża wyhodowana przez Austina, zarejestrowana w roku 2002.
Kwiaty pomarańczowe lub pomarańczowe z czerwonawymi refleksami, bardzo pełne, 41 płatków, średnica 7-8 cm. Kwitnie małymi klastrami, powtarzając falami kwitnienie przez cały sezon.
Krzew niezbyt wysoki, do 90 cm, gęsty. Liście ciemnozielone, półmatowe.
Mrozoodporność: powyżej 5b.
Tyle Helpmefind.
Mój egzemplarz został posadzony wiosną, więc za wiele nie urósł i nie nakwitł się - jednak te pojedyncze kwiaty, które się otworzyły, urzekły niezwykłym, ciepłym kolorytem:

Może nie było to spektakularne kwitnienie, ale Marlowe w sezonie 2021 jednak wzmocnił się i rokuje optymistycznie.
Tak zaczynał - 1 czerwca.



10 dni później - spory kwiat, z tym, że absolutnie nie zgadza się kolor podany przez hmf. Piszą "orange", a po prawej zdjęcie jakby siostry-bliźniaczki tej poniżej:



"Orange" to jest ewentualnie rewers, a i to nie całkiem, taka niebanalna barwa, jakby na koralową różę ktoś puszczał słoneczne zajączki Patrzcie sami:



To już sierpniowe kwiaty:







Być może kwitł i we wrześniu - ale mnie nie było przy tym...

W sezonie 2022 zaczął trochę później, jak wszystkie róże - maj był fatalny. Kwitł trochę - jak zwykle zachwycając kolorami - ale nadal wzrostu dość nikczemnego. Pod koniec sezonu odrobinkę się rozkrzewił, więc liczę na to, że następnej wiosny się zmobilizuje.
31.05



Przekwitając, tworzy brzoskwiniowe "pompony"



Letnie kwiaty - początek sierpnia





połowa sierpnia







W sumie był zdrowy, tylko ten powolny rozrost...

W trzecim roku nadal niziołek, choć troszkę więcej kwiatów.
Pierwsza dekada czerwca.









Przekwitając, robi się malinowy i rozwichrzony.



Latem pauzował, dostał dość mocnej CP, ale we wrześniu zakwitł jeszcze jednym pękiem kwiatów.

Kwiat wyśmienicie wykształcony - druga fotka, ekstra.