TEMAT: Magnolie

magnolie - odmiany 30 Mar 2012 17:16 #18225

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Magnolia (Magnolia) – rodzaj drzew lub krzewów, należący do rodziny magnoliowatych (Magnoliaceae).
Nazwa rodzaju została nadana przez Charlesa Plumiera dla upamiętnienia francuskiego botanika Pierre'a Magnola.

Znanych jest ok. 250 gatunków magnolii. Rosną one dziko w Azji Wschodniej oraz Ameryce Południowej i Północnej.

Najczęściej rosnące w ogrodach gatunki magnolii:

Magnolia japońska (Magnolia kobus), jest średnich rozmiarów drzewem, osiąga wysokość 2,4 m i trochę mniejszą szerokość. Kwiaty pojawiają się przed rozwinięciem się liści, są one białe kwiaty z lekkim zaróżowieniem przy nasadzie. Jest to gatunek magnolii odporny na mrozy. Suszone i sproszkowane liście tej magnolii wykorzystywane są jako przyprawa do potraw z ryżu.

Magnolia pośrednia (Magnolia×soulangeana) – to duży krzew, dorastający do 3–6 m wysokości, stosunkowo odporny na niską temperaturę. Kwitnie w kwietniu i maju, czasami powtarza kwitnienie. Duże kwiaty wyglądają, jak kwiat tulipana.

Magnolia gwiaździsta (Magnolia stellata) – krzew, dorastający do 2–3 m wysokości. Kwitnie dość wcześnie, w marcu–kwietniu. Ma duże białe kwiaty, zbudowane z licznych, wąskich wydłużonych płatków.

Magnolia Siebolda (Magnolia sieboldii) – dorastający do około 3 m wysokości krzew, w polskich warunkach wystarczająco mrozoodporny. Kwiaty są lekko zwisające, białe z czerwonymi pylnikami, pojawiają się na roślinie na początku lata.
Ostatnio zmieniany: 21 Gru 2017 23:15 przez Hiacynta.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Magnolie 30 Mar 2012 21:27 #18406

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Zanim spotkałam moją denudatkę miotałam się pomiędzy "Alba Superba" i "Lennei Alba". Z jednej strony były duże i prawdziwie "tucznikowate" kwiaty a z drugiej ten żarówkowaty kształt kwiatów. Przeszły mi natychmiast wszelkie dylematy i rozważania o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia po pierwszym looku na ten kremowy pąk. Wystarczyło i byłam ugotowana - miłość od pierwszego wejrzenia krótko rzecz określając. Krzaczorek nie był duży ( dwa patyki ) i pierwszej zimy omal nie pożegnałam nowej ukochanej, mimo uprzedniego opatulenia ( to był czas kiedy już powoli przestawałam wierzyć w moc agrowłókniny ). Pierwsze dwie czy nawet trzy zimy było opatulanie, potem gwiazdka zaczęła sobie radzić sama. Nie żałuję że poleciałam na nią, jest nieporównywalna z soulengeankami - to jest jakby zupełnie inna bajka. Ona teraz już nie jest taka trudna do zlokalizowania i kupna, jak Ci się ją uda spotkać Kalmio to nie wahaj się, nabywaj nawet kosztem kupna innych "uplanowanych" odmian. Ona jest naprawdę warta miejsca w ogrodzie. A teraz będzie o żółtych magnolkach, czyli coś dla Patkazy. Masz najpiękniejszą dla mnie z żółtawych odmian magnolek - Elizabeth. Tak naprawdę to tylko specjalnie dla niej zamierzam rozwalić część szopek ogrodowych po Stryju Mieczysławie i zrobić żółty magnolnik. Ona jest kremowa Dalu a zaczyna kwitnienie jak dobrze ukręcony kogiel mogiel, po czym przełazi w bitą śmietanę. O rany, chyba mam ochotę na coś słodkiego ( baaardzo nie kokolidkowo ). :dry:
Pozdrówka
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!

Odp: Magnolie 30 Mar 2012 21:36 #18412

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Elżbietka od razu wpadła mi w oko ;)
Zachwyciłam się nią, ale -jak na razie- będzie to miłość nie skonsumowana, ponieważ miejsca w ogrodzie brak :(

Musicie przyznać, dziewczynki, że magnolie są wyjątkowo fotogeniczne!
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

Odp: Magnolie 30 Mar 2012 22:07 #18427

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Dalu kwiaty są w jakiś sposób proporcjonalne do wielkości krzewu czy też drzewa. I wśród magnolek trafiają się piciumy. Sama takową sobie zapuściłam, drzewko przyrosty ma nikczemne a kwitnie malutkimi kwiatami o wielu płatkach. "Powder Puff" ta magnolka się nazywa i docelowo nie będzie przytłaczała wzrostem. Kwitnie wraz z "Betty" i "Susan" czyli odpada mi zamartwianie się o przymrozki i herbaciane płatki.

Pozdrówka
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Ostatnio zmieniany: 21 Sty 2016 19:32 przez .

Odp: Magnolie 30 Mar 2012 22:20 #18438

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Magnolie są bardzo fotogeniczne, zwłaszcza jak są duże! ;) A tak wolno rosną..
Elisabeth jest cudna, ja swoją kupiłam dwa lata temu, no półtora jako roczny szczep dla oszczędności ;), mając pełną świadomość ryzyka! Taki kijek sobie kupiłam, opatuliłam na zimę solidnie, przeżyła! :) Do majowych przymrozków w zeszłym roku, te ją wykończyły, choć nie do końca! ;) Wypuściła znów ten kijek, nawet rozmawiałam z producentem, czy to ona czy nie...Okazuje się, że Elizabeth jest szczepiona na magnolii kobus, więc łatwo było odróżnić po liściach czy wybiła podkładka czy ona...Ona, okazało się, uff...W tym roku znów przeżyła póki co, ale co będzie dalej?
Wyciągamy morał z tej historii, warto jednak w przypadku tych wrażliwszych magnolii zainwestować w roślinę, która ma już solidnie zdrewniały pień czy pieniek ;)
I druga moja uwaga...Magnolię zawsze! powinniśmy sadzić na miejsce stałe! ;) Ma wrażliwy bardzo system korzeniowy i naprawdę lepiej jej nie przesadzać! No chyba, że trzeba! ;) Ja swoje trzy, cztero-letnie magnolie przewoziłam z jednego ogrodu do innego, też mając pełną świadomość ryzyka...Była późna jesień, ziemia w transporcie otrzęsła się niemal całkowicie, bałam się, że nie zdążą się nic a nic ukorzenić przed zimą...Nie wiem, czy zdołała, ale solidnie o nie zadbałam wiosną...Podlewałam, ustabilizowałam, by się nie chwiała przy najlżejszym porywie wiatru, to jest naprawdę bardzo ważne! I sukces! Przyjęły się!
I tu jeszcze jedna uwaga...Mam nadzieję, że wykopana przez podłego złodzieja w momencie kwitnienia! moja piękna Aleksandrina dwumetrowa na pewno mu się nie przyjęła! :rotfl1:

Odp: Magnolie 31 Mar 2012 10:55 #18587

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Ponieważ zawsze ciężko było mi "nadstawiać drugi policzek" dodam że ja mam nadzieję że złodziejstwu uschła również złodziejska rączyna. :angry: :rotfl1: Z przesadzaniem magnolek też miałam do czynienia ale to były zazwyczaj małe rośliny o niewielkim stażu w gruncie. Natomiast brylsko korzeniowe za każdym razem okopywałam w ten sposób że potem trzy osoby ciągnęły to na płachtach. :jeez: No ale zero wypadów, jeszcze się nie zdarzyło żeby magnolka przesadzana przez ciotkę Tabi wypadła ( głównie dlatego że powyżej pewnych granic za nic nie podjęłabym się przenoszenia magnolek :rotfl1: ). Teraz o drzewkach - patyki mają jedną wielką zaletę, cenę! B) Jeżeli odmiana jest z tych bezproblemowych np. magnolie gwiaździste czyli magnolia stellata, magnolia japońska czyli magnolia kobus ( duże ogrody ) a nawet "amerykańskie dziewczynki" czyli "Betty", "Susan" łącznie z podobnymi kuzynami, to możemy spokojnie zapatykować. Słyszałam co prawda o wypadach "Susan" ale jak ktoś jest w stanie hurtowo załatwiać na amen duże modrzewie to co tam dla niego magnolia. ;) :rotfl1: A na poważnie to mieszańcom liliflory zdarzają się wypady ale są one stosunkowo rzadkie. Możemy też patyczyć przy magnolkach które kwitną dopiero po rozwoju liści. Oczywiście traktujemy je jak delikatniejsze młode drzewa typu tulipanowiec ( zresztą to krewniak magnoliowy ) czy ambrowiec. Natomiast na patycze soulengeanki to decydowałabym się tylko w cieplejszych rejonach kraju ( choć po ostatnich zimach mam wątpliwości czy coś takiego jeszcze istnieje, bo co to za cieplejszy region kiedy ma nocne spadki temperatury takie jak w centrum :jeez: ). Dlatego soulengeanki, denudatki i ich mieszańce ( brooklinki czyli żółtawe magnolie ) lepiej sadzić większe. Ja teraz zbieram kasę na Genie. To jest magnolka wyhodowana na Nowej Zelandii, ponoć spoko mrozoodporna ale nie będę ryzykować z patyczkiem. Niestety cena licencjonowanego, ładnie rozkrzewionego egzemplarza jest z tych co to zatykają. :eek3: :hammer: Mniejsze patyczki tej odmiany można już dostać, podobno nawet dobrze rosną, cena do zniesienia. Myślę zresztą że to niedługo będzie standardowa odmiana, bo jest na nią zapotrzebowanie więc szkółkarze będą mnożyć. Natomiast ciotka Tabi planuje nabyć od razu coś większego ( patrz cień dla hosteczek i wszelkie zmartwienia mrozowe ) no i ma zgryza czy czekać jeszcze czy się rzucać już teraz. ;) :rotfl1:
www.plantipp.eu/pl/p/rosliny/boom/226/Ma...ulangeana-GeniePBR/#
To nie jest jeszcze ostatnia magnolka planowana do Alcatrazu, pojawić się w nim ma magnolia szerokolistna czyli magnolia hypoleuca ale to ma być dopiero za jakiś czas, kiedy i gdy przewalę do końca podwóreczko i szopy. :whistle: Wtedy też na poważniej ma zagościć Elizabeth ( druga próba ) i może spróbuję z magnolia wilsonii ( to może być strata czasu i kasy ale mnie strasznie kusi ).
Pozdrówka
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Ostatnio zmieniany: 31 Mar 2012 11:13 przez Tabaaza.

Odp: Magnolie 31 Mar 2012 14:29 #18691

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Mam zwykłą sieboldkę i jak na razie współpraca układa się jako tako. Myślę że warto poszukać odmiany "Collosus", strefę ma co prawda 6 ale bez przesadyzmu, nie powinno z nią być w centralno-zachodniej Polsce problemów . Jest ciekawym mieszańcem uzyskanym dopiero w 1997 roku, w sumie to nówka. Duuużo płatków, no ale przy takiej ilości chromosomów to właściwie nie ma się czemu dziwić. :lol: Kwiaty do 7 cm średnicy czyli raczej nie o samą wielkość kwiatów tu chodzi co o tę wielopłatkowość. Pytanie tylko jak tę wielopłatkowość podziwiać przy lekko zwisających kwiatach :huh: , myślę że trzeba to obejrzeć rzeczywiście żywcem i wtedy decydować czy nabyć czy odpuścić. Dopadnięcie będzie z lekka problematyczne ( z lekka bo ja różnych maniaków roślinnych znam i o zdobywaniu roślin wiem takie rzeczy że o niektórych to wolałam jak najszybciej zapomnieć :eek3: ) bo w Polsce jakoś nie słyszałam ani nie czytałam żeby ktoś je "robił". Ale są w Germanii, z tym że też trzeba poszperać bo to nie jest taki magnoliowy standard.
Pozdrówka info - info
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!

Odp: Magnolie 31 Mar 2012 16:17 #18713

  • ZbigniewG
  • ZbigniewG's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 414
  • Otrzymane dziękuję: 422
:bye: przyznam się że widziałem w Bydgoszczy na Nakielskiej i kwiat robił wrażenie białe mięsiste sztywne płatki i jaskrawe pylniki, kosztowała ponad 200zł -może import
i boję się ryzykować- mam od jeziora bardzo silne mroźne wiatry

Odp: Magnolie 31 Mar 2012 19:26 #18820

  • Kalmia
  • Kalmia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 373
  • Otrzymane dziękuję: 209
O 'Colossus' też myślę :search: ...

A to moja "zwykła", kwitnie jak na razie marnie, ale jest jeszcze młoda.


Dziecinw_2011196.JPG

Odp: Magnolie 31 Mar 2012 19:32 #18823

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
No, tanio nie jest ale z drugiej strony jest to tzw. "rarytet". Naprawdę ciężko mi doradzić, mogę Ci tylko napisać że ja bym spróbowała. ;) Ale ja próbowałam z wieloma rarytetami :rotfl1: i nie zawsze się to kończyło sukcesem, tak że nie jestem żadnym autorytetem co to same sukcesy hodowlane ma i wszystkie rozumki zjadł. :lol:
Pozdrówka
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!

Odp: Magnolie 01 Kwi 2012 15:11 #19199

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Jak pisałam , wszelkich rozumków magnoliowych nie pozjadałam ale na moje na wpół ślepe ślepia to jest magnolia pośrednia czyli Magnolia soulengeana. Drzewko jest starsze, zażyte i najwyraźniej odpowiada mu klimat. Dobrze prowadzone magnolie pośrednie tak właśnie powinny w starszym wieku wyglądać. Jaka to odmiana to niestety nie wiem, gdyby miała zgadywać to obstawiałabym Alexandrinę. :)
Pozdrówka magnoliowe
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!

Odp: Magnolie 01 Kwi 2012 20:27 #19398

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Ja w swoim ogrodzie próbuję z magnolią od dwóch lat :jeez: - niestety po pierwszej zimie przymarzła. W zeszłym roku odbiła, ale bardzo kiepsko, od korzenia. Co będzie w tym roku - nie mam pojęcia :blink: - na razie oznak życia nie daje :jeez:
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Ostatnio zmieniany: 21 Sty 2016 19:32 przez .

Odp: Magnolie 01 Kwi 2012 21:27 #19457

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Dorciu, pięknie się komponujecie z tą magnolią :) Czy ona ma białe, czy jaśniutko różowe kwiaty?
Gdybyś nie stała pod nią Ty z szanownym Małżonkiem, powiedziałabym, że to drzewko wygląda jak ...panna młoda :flower2:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

Odp: Magnolie 01 Kwi 2012 21:31 #19467

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Dalu - szczerze mówiąc, to było całe wieki temu :whistle: i nie dam sobie nawet paznokcia uciąć za kolor. We wspomnieniach pozostały 'białe magnolie' :whistle: - aż normalnie się tam w maju przejadę z synusiami :woohoo:
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012

Odp: Magnolie 01 Kwi 2012 22:31 #19514

  • mag
  • mag's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 1176
Magnolia Leonard Messel w ubiegłym roku... już zaczyna kwitnąć


Magnolia Lennei w zimowej szacie - 3 maja ubiegłego roku

Odp: Magnolie 28 Kwi 2012 21:46 #30847

  • polanka
  • polanka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 87
  • Otrzymane dziękuję: 32
Magnolia brooklińska Yellow Bird rozwija pąki, ale kwiatki w tym roku jakieś malutkie.
005.JPG
008_2012-04-28.JPG

006_2012-04-28-3.JPG

Odp: Magnolie 25 Maj 2012 07:23 #39902

  • Cynthia
  • Cynthia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 153
  • Otrzymane dziękuję: 25
A ja chciałam się Was poradzić...
Moja magnolia (George Henry Kern) w tym roku bardzo ucierpiała przez mrozy i teraz stoi jak taki suchotnik...do tej pory nie wypuściła ani jednego listka. Część gałązek jest przemarznięta na amen ale część jest w środku zielona i żywa. I teraz moje pytanie...czy wykopywać i sadzić nową czy dać jej spokój w tym sezonie i poczekać do przyszłego ? Nie liczę już w tym roku na liście ( miałam nadzieję, że chociaż odbije od dołu ale na razie cisza :unsure: ) ale czy jest nadzieja, że w przyszłym roku normalnie ruszy?
Help :sad2: ....
Pozdrawiam kwiatowo ... Baśka :)
Moje hoye
Moje nadwyżki

Odp: Magnolie 12 Cze 2012 19:17 #46386

  • Jaga
  • Jaga's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 113
  • Otrzymane dziękuję: 26
Ja chcialabym sie pochwalic moja kruszynka, z ktorej jestem dumna a jest to:
100_4480_jzzpl_2012-06-12.jpg


Magnolia Wielkokwiatowa
Wyhodowana z ziarenka ktore znalazlam na ulicy :dance:
I teraz mam pytanie, czy ktos moze wie kiedy mniej wiecej moze mi zaczac kwitnac?
Wiem ze musi jeszcze duzo podrosnac, ale jestem ciekawska.
Ostatnio zmieniany: 13 Cze 2012 15:06 przez Jaga.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.904 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum