Forum Ogrodnicze Oaza

Liście mojego grujecznika pachniały,ale nie tak same z siebie/
Kiedy zrobiły się żółte i już takie kruche ,brałam je sobie do ręki, rozcierałam
i zapach był!
Tak jak napisano powyżej -wata cukrowa, karmel ...
Bardzo przyjemne wrażenie

Hejka!
Czułam że tych liści to musi być sporawo żeby zaczęło coś tam pachnieć. Poszukałam trochę info o odmianach grujecznika i trafiłam na takie, których jeszcze w naszym grujecznikowym wątku nie było. 'Heronswood Globe' to odmiana wprowadzona w 1991 roku przez waszyngtońską szkółkę Heronswood. Ma mieć wolniejsze tempo wzrostu i uważana jest za odmianę karłowatą. Z czasem ( dłuuuugim )jednak potrafi osiągnąć spore rozmiary ( powyżej 8 metrów ) więc ta karłowatość to tak jakby problematyczna trochę. Raczej drzewo o powolnym wzroście, nadające się do mniejszych ogrodów, tak bym tę odmianę opisała. W naszych, polskich warunkach drzewko w większej części kraju nie powinno jednak osiągać takich rozmiarów jak te sadzone w Hameryce. Sądzę że maksymalnie to może dobijać do 6 metrów, klimacik w olbrzymiej części Polski jednak ostrzejszy niż na zachodnim wybrzeżu USA. Kształt ma ta odmiana judaszowca bardzo regularny ale całkowite "globe" to nie jest. Z odmian "płaczących" oprócz 'Pendula' popularne są jeszcze trzy: 'Amazing Grace' ( odmiana odkryta przez Teodora Klein'a - powolny wzrost, szerokorozłożysty pokrój, bywa szersza niż wyższa - piękna odmiana do dużych ogrodów ), 'Morioka Weeping' ( japońska odmiana nazwana po mieście w którym ją wyhodowano, jako młode drzewko rośnie silnie i sprawia wrażenie hym, tego.... mało płaczącego, natomiast w późniejszej fazie wzrostu nie pędzi już tak szybko i zaczyna przypominać formą odmianę 'Pendula' ), 'Tidal Wave' ( takie skrzyżowanie odmian 'Pendula' i 'Amazing Grace' - szerokorozłożyste ale jednak wyższe niż szersze drzewo, o szybkim tempie wzrostu, odmianę wyhodował Bill Barnes ze szkółki Lorax - uznawana za jedną z lepszych nowych odmian ). Oprócz czerwonolistnej odmiany grujecznika istnieje jeszcze złotolistna odmiana 'Aurea', info o niej jednak jakoś skąpo. I to by było pokrótce o moich grujecznikowych poszukiwaniach. W swojej ojczyźnie grujek zwany pięknie katsura ma ponoć o wiele więcej odmian. Z powodu braków w japońskim to ja jednak odpadam jako poszukiwacz.
Pozdrówka
K.

Grujeczkik japoński wiosną

mój grujecznik,



przepraszam za słabe fotki ale jeśli możecie doradzić co mu jest, te liście pojawiają się od środka korony , jest szczepiony, u mnie drugi sezon. pod nim rosną żurawki na wzniesieniu -trochę wyżej niż posadzony grujecznik, a pień jest odkryty dzięki doniczce bez dna która oplata pień,a ostatnio miały opuchlaka.

Często wieje i nie mogę zrobić takich ujęć jak bym chciała, ale nadal ładne ma listki

To mój grujecznik w kwietniu.

Mój grujecznik w tym sezonie dwa razy przemarzł(majowy mróz ) a teraz większość starszych liści wygląda tak






a to zdjęcie zrobione pod ,,światło''




co to za choroba, a może pasożyt.....

Ponawiam prośbę o identyfikację - tego czegoś - może jednak ktoś coś wie.....

Nie mam pojęcia co dolega Twojemu, ale mam takie jesienne zdjęcie swojego



Może tak reaguje na zimno?

Powiem tak - grujecznik miał być piękną ozdobą mojego ogrodu ,bardzo podoba mi się to drzewo.
Ale prawda jest taka ,że w moim klimacie (Trójmiasto) chyba nie mam szans na ładne liście
u grujecznika
Tej wiosny strasznie przemarzł ,teraz wygląda kiepsko .

Miałam ochotę na odmianę pendula ,ale chyba z ciężkim sercem odmówię sobie...

Nasz grujecznik nabiera fajnego, dorosłego... no, może młodzieńczego, wyglądu





Czy ktoś wie co to za odmiana?

Po raz pierwszy tej jesieni odkryłam przecudowny zapach opadłych liści. Słodki karmelowo-cukrowy! Mam posadzonego grujecznika koło tarasu w bardzo nasłonecznionym miejscu. Zapach unosił się w powietrzu niesamowicie intensywnie. Tak było kilka słonecznych ciepłych dni. Dzisiaj kiedy było mniej słonecznie i znacznie chłodniej zapachu nie było.

Ale te kilka dni niezapomniane doznanie! Pierwszy raz coś takiego wąchałam.

Mój grujecznik w tym sezonie wystartował bardzo ładnie. Potem przyszły przymrozki i stracił bardzo dużo świeżych przyrostów. Myślałam, że padł i trzeba go będzie wykopać. Na szczęście ruszył, ale nie do końca. Dwie głowne gałęzie - do wywalenia. Suche. Po ich wycięciu to juz nie bęzie takie "foremne" drzewko. No i nie wiem co mu tak zaszkodziło (osłabiło) - ubiegłoroczna susza ? bo wczesniej radził sobie całkiem nieżle ze znacznie niższymi temperaturami...

Mój grujecznik po dzisiejszej nocy (było -5 st) stracił większość liści. Czy wypuście nowe?

U mnie przy oknie termometr pokazywał -2,7 , grujecznik rośnie z drugiej strony gdzie może być zimniej i też jakoś dziwnie zmarzł co drugi liść , właściwie można powiedzieć ,że 1/3 liści zmarzła , obok rośnie chyba też grujecznik ,ale jakiś zwykły , listki mniejsze i czerwonawe i jemu nic się nie stało .

Beata

Grujecznik wiosną

Wczoraj stałem się posiadaczem grujecznika. Niepozorny krzaczek przykuł moją uwagę. Po przeczytaniu Waszym informacji o nim jestem więcej jak zadowolony