Forum Ogrodnicze Oaza

To jesteś szczęśliwym człowiekiem, milinowe odrosty korzeniowe to mój koszmar. Piękny jest

Faktycznie z odrostami mam spokój, lecz jego gałązki są bardzo kruche, łatwo się odłamują.

Kwitnie milin. Czyli naprawdę lato

Milin kwitnie.

Milin kwitnie. A jak u Was?

Musiałam mój olbrzymi milin mocno przyciąć - tak mniej więcej 1/3 masy. Wszedł nie tylko na dach, ale i na panele fotowoltaiczne, a pędy mają wielką siłę. Oczywiście nie ja cięłam, tylko młody alpinista.
Mimo to ktoś nieznający nie zorientowałby się raczej, ≥że milin zredukowany.



kwitnie od początku lipca. Teraz to już finiszuje.

Milin:

Milin nadal kwitnie:

Niedawno zrobiłam zdjęcie milina z fajnymi strąkami jak u fasoli:
Niestety nie pomyślałam o forum i zrobiłam źle zdjęcie, proszę o postawienie go na nogi



Zrobione!

Kiedy planujecie przycinanie milina? U mnie rośnie jak "szalony".

On tak ma, jak już się dobrze zadomowi. Możesz ciąć na okrągło.
Mojego olbrzyma tnę tylko, jak muszę, ostatnio odcięłam po prostu "konar" gruby jak męskie ramię, bo pęd usiłował zawładnąć panelami fotowoltaicznymi.

Milin wstępnie przycięty.

Miniaturka w Ilustrowanym Spisie nie prowadzi do żadnego wątku, to zaczęłam nowy. Jeśli źle szukam, to mnie poprawcie.

Mam milina w dwóch miejscach. Jedno to stary słup telekomunikacji, który samotnie sterczy na środku ogrodu. Omotałam go siatką, posadziłam sadzonkę milinu, a ten ochoczo się wspina. Powinnam skombinować wyższą drabinę i dać jeszcze trochę siatki, to pożytek ze słupa byłby większy

Mamy wątek
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...adicans?limitstart=0

A to tylko poproszę Moderatora z uprawnieniami na ten dział o połączenie tego wątku z miniaturką w Spisie i doklejenie mojego postu do istniejącego już wątku.

Milin jeszcze w pąkach:

Milin: