Forum Ogrodnicze Oaza

Hey, może wstaw zdjęcia, będzie łatwiej. Mi ostatnio brązowiały końcówki liści to wycięłam poniżej, rany przeschły i na razie jest ok.

Zdjęcia są dwa

Strzelam: przypalenie słoneczne

Pudło Stoi na zachodnim parapecie w kąciku i słońca tam 0

Piku u mnie na komputerze w ogóle nie widać żadnych zdjęć, jest zdanie a niżej nic. Może ja jestem za krótko na forum, żeby mieć dostęp do Twoich zdjęć?

A może mu zimno?

Wiesiku
Na moje skromne oko krótkowidza taki wygląd liści sugerowałby problem z systemem korzeniowym; liście więdną, brązowieją, i nie chodzi tu o najstarsze listki .... które z biegiem lat mają prawo tak reagować.
Albo w którymś momencie nastąpiło przelanie i część korzeni zgniła ( moje storki są podlewane zimą ... 1-2 razy w miesiącu ), albo rzeczone listki dotykały bezpośrednio zimnej szyby i doszło do przemarznięcia, albo generalnie storczyk ma za zimno i za mokro. Nawoziłaś go ostatnio?
Mogłabyś opisać "kryształki" ? Coś mi świta ....
Na razie ustaw delikwenta w ciepłym, jasnym miejscu i KONIECZNIE osusz stożek wzrostu ( zagłębienie w najwyższym miejscu łodygi pomiędzy najmłodszymi liśćmi ) ręcznikiem papierowym!!!!!!!!!!
Wiesiku, proponowałabym nie zraszać jednak liści zimą, kiedy jest chłodniej i kwiat stoi na zachodnim oknie
Ściskam mocno

acha, kiedy przesadzałaś pięknisia ? długo z Tobą mieszka?

Kaciarynko, nie potrafię powiedzieć dlaczego nie widzisz moich zdjęć , może masz słaby internet i długo się otwerają, ja czasem tak mam

Haniu, wszystkie moje storczyki mają podobne warunki, a tylko jeden takie liście o przesadzałam

Aniu, mieszka ze mną od sierpnia. Wczoraj go przesadzałam i korzenie były zdrowe, obcięłam tylko te które wylazły przez dolne otworki doniczki i lekko podgniły bo dostały do wody. A te kryształki to coś jak drobny przeźroczysty cukier

Wiesik, czasami storczyki "płaczą" taką lepką wydzieliną, nieraz moje również mają takie dwie minimalne kropelki na spodniej stronie liści, ale naprawdę sporadycznie.
Niekiedy jednak takie objawy mogą świadczyć o żerowaniu pasożytów; na wszelki wypadek przetrzyj letnią wodą każdy liść osobno i uważnie obserwuj, czy dziwne "kryształki" pojawią się ponownie.
Przepraszam, że powtórzę pytanie o nawożenie ... podkarmiałaś ostatnio ów storczyk?

Nie nawoziłam, żadnego ze storczyków od jesieni. Kryształki wytarłam storczykowi dałam nowe podłoże i czekam cierpliwie Nowy liść na razie jest zdrowy. Tymczasem boję się obcinać te brzydkie bo został by tylko jeden

Piku nie wiem, inne zdjęcia normalnie od razu widać pod tekstem, a Twoich nie:( u moich storczyków takie przezroczyste kropelki pojawiają się jak stoją w chłodniejszym miejscu i nie dzieje się nic złego, nic z tym nie robię.

Mam nadzieję , że to nic złego Kaciarynko, poczekam cierpliwie na rozwój. A co do zdjęć nie potrafię Ci pomóc, bo tak wstawiam zdjęcia od początku mojego forumowania i nikt nie narzekał na problem, może admin albo moderator potrafi na ten problem zaradzić

Hej:) Kilka miesiecy temu stalam sie wlascicielka storczyka w opkalanym stanie. Do tego opanowanly go welnowce. Z tym ostatnim jakos sobie poradzilam i od 3 tygodni nie widac zadnego bialego przyjaciela na storczyku. Martwi mnie jednak jego stan ogolny. Mozecie rzucic okiem na jego korzenie i tak ogolnie na caloksztalt?

Hej:) OCZy da zrobic sie jeszcze cos dla tego storczyka? Jestem pelna nadziei patrzac na korzenie. Z drugiej strony nie ma ani jednego listka, pedu, nic ... Storczyk byl do wyrzucenia. Wzielam go bo myslalam ze jeszcze cos ruszy. JAk myslicie? NAwozic go?

Pauline
Korzenie powietrzne wyglądają zdrowo i dorodnie, łodyga z liśćmi także nie nasuwa podejrzeń o niedyspozycję. Zakładając, że nie buszują po storczyku żadne pasożyty, radziłabym jak najszybciej przesadzić roślinkę do nowego, świeżego podłoża i wyszorowanej, zdezynfekowanej doniczki ( lub nowej ), w której możesz zrobić dodatkowe otwory wokół, dla lepszej wentylacji.
Podejrzewam, że niezbędna będzie operacja na korzeniach - najpierw bardzo dokładnie usuń całe (!!!) stare podłoże, wytnij wszystkie martwe, chore, zgniłe, uszkodzone korzenie lub ich fragmenty; ranki zabezpiecz odrobiną cynamonu lub węglem drzewnym. Może okazać się, że większość systemu korzeniowego trzeba będzie usunąć.
W takim przypadku reanimuj storczyk w keramzycie. Jeśli ilość pozostawionych korzeni będzie znaczna, przesadź w dobre podłoże dla storczyków.
W początkach marca można rozpocząć delikatne nawożenie.
Powodzenia

Pauline
Hmm..., kiepsko to widzę ...
Całą nadziemna część rośliny sugeruje zaschnięcie ... i pozostałości pędu, i korzenie powietrzne to może oznaczać, że system korzeniowy nie jest wydolny ... albo atak pasożytów doprowadził do zamarcia liści i łodygi.
W tej sytuacji możesz pokusić się o lustrację korzeni ( wyraźnie widać, że roślina daaaawno nie była przesadzana, a podłoże właściwie nie istnieje... ), zwłaszcza ich środkową część.
Jak zwykle w takich przypadkach należy dokonać bezlitosnej selekcji uszkodzonych korzeni i umieścić "zwłoki" w większej doniczce ( o jeden rozmiar ) i przewiewnym, lekkim podłożu. Być może, tak zreanimowany storczyk wypuści nowy pęd .... ale ... musi mieć naprawdę optymalne warunki do wznowienia wzrostu. Nawóz chwilowo nic nie da. Nie wiemy nic o stanie korzeni.
W razie czego - pytaj
pozdrawiam serdecznie ...

Adasiowa, dziękuję za pomoc:) boję się troche tej reanimacji ale sprobuje. Przesadze do keramzytu. CZy to prawda, ze poziom wody musi wynosic ciagle ok 2 cm? Jestem zupelnym laikiem -,-

P.S Wstawiam zdj jeszcze jednego storczyka po "wojnie welnowcowej". Tego tez przesadzic? CZy pokusic sie o odciecie tych malutkich?

Paulinko
Moje doświadczenie również nie jest duże ... od niespełna dwóch lat poznaję storczyki, dużo czytam na ich temat, uczę się na własnych i cudzych błędach, niektóre problemy rozwiązuję intuicyjnie ...lub na tzw. chłopski rozum
Przesadzania nie musisz się bać - zapraszam do mojego wątku - tam krok po kroku wspólnie z forumowiczami przećwiczyliśmy przeprowadzkę do nowego podłoża.
Osobiście jestem zadowolona z firmy Substral, choć niektórzy odradzają ten rodzaj podłoża; jednak do typowej reanimacji, gdzie "pacjent" jest w ciężkim stanie, lepiej spróbować z keramzytem. Najważniejsze jest to, aby w żadnym wypadku korzenie nie były zamoczone w wodzie - wówczas zgniją. Myślę, że najkorzystniejszym wyjściem będzie skwapliwe pilnowanie, aby keramzyt był stale wilgotny. Jeśli chciałabyś reanimować storczyka bez korzeni, wtedy w doniczce z keramzytem może stać woda, ale sama roślina nie może mieć z wodą kontaktu.

Storczyk ze zdjęcia ....
Na 2 fotografii zaraz po lewej stronie jest zwiędnięty pęd i liście; czy w tej doniczce zostało posadzonych kilka storczyków, czy łodyga główna wypuściła keiki?
Zanim zabierzemy się za delikwenta, chciałabym mieć więcej informacji O sposobie podlewania, kiedy i czym był nawożony, w jakich warunkach rośnie, jak długo go masz, kiedy i czy był przesadzany?
Jaki jest stan korzeni w doniczce?
pozdrawiam