Forum Ogrodnicze Oaza

Dendrobium amethystoglossum



Dendrobium Nobile hybryda, ciepłolubne, lekko pachnie

Orchidee są piękne, ale muszę przyznać że po raz pierwszy widzę storczyka w hydro!

Wszystkie moje storczyki rosną w hydro I w końcu chcą kwitnąć Naprawdę polecam

Na jaką wysokość wlewasz im wodę.... optimum czy mniej ?

Reniupierwsza myśl jak spojrzałam na NN , to dendrobium friedericksianum, ale pewności 100 % nie mam.
Amethystoglossum piękne, też moje kolejne chciejstwo, może się wymienimy w perspektywie na atroviolaceum

Jak wy to robicie, że Dendrobia wam tak ładnie kwitną. Ze mną nie chciały się paskudy dogadywać 

Michale jeżeli chodzi o moje dendrobia to na 100 % zaczęły rosnąc o niebo lepiej i kwitnąc po przeniesieniu do hydro, u Reni wiem ,że jest tak samo.
Każdy ma swoje bardziej lub mniej ulubione gatunki.
Ja nie mogłam się porozumieć z Cattleyami, ale widzę że po przesadzeniu do hydro też zaczęły lepiej rosnąć a co kwitnienia czas pokaże.

Mirko to widać w hydro im służy. Co do Cattley to ten gatunek też ze mną nie współpracuje, a skubane takie ładne

ja mam ich 6 i rosną sobie w mieszance dla storczyków - dla dendrobiów, choć problem występuje u sabotków - renaa dziękuję i zastosuję chyba hydroponikę!
Mirka S, dziękuję - wiem co mi kwitnie - Dendrobium Stardust Firebird! ale nie pachnie? czy może nie wyczuwam zapachu?
kambodża5, dziwne, że cattleye nie chcą współpracować, uważam, że to rośliny mało wymagające i bardzo wytrzymałe

Cóż nie każdy może uprawiać wszystkie storczyki, widać mnie nie są dane Cattleye i inne bulwiaste

Może jestem nudna ale spróbuj hydroponiki. U mnie też Cattleyae nie chciały kwitnąć, po prostu "odchodziły". Zmieniło się to po przeniesieniu do hydro.

kambodża, mnie np. nie lubią vandy-a Ciebie Kochają
może problem tkwi w temperaturze i wilgotności? ja mam ok. 25/20 stopni latem i ok. 15 stopni zimą
renaa namawia do hydroponiki-więc może warto wypróbować?
renaa, ja teraz stosuję pół/pół hydro i podłoże... nie potrafię się przełamać
mam ich ponad 50 (w sumie wszystkich) i po prostu boję się przestawić

Małgosiu, ja ''swoje'' (a właściwie 4 sztuki phalenopsisów których nie zdążyłam mężowi jeszcze ukatrupić), przeniosłam do semi-hydro i o dziwo pięknie rosną. A naprawdę bałam się tej zmiany. Czasami warto zaryzykować, wszak do odważnych świat należy.

gogi_s powiem tak, gdybym nie przestawiła storczyków na hydro, wiele "odeszłoby". D. amethystoglossum było bez korzeni, kiedy przeniosłam go do hydro. Nie potrafiłam właściwie go podlewać. Wszystkie moje storczyki rosną w hydro, nawet Vanda brunnea (nawiasem mówiąc, teraz szaleje, wypuszcza moc korzeni )No i coś dla nas - tak naprawdę, jest o wiele mniej pracy. Wodę uzupełniasz co jakiś czas, zmieniasz ok 1 x na miesiąc. A storczyki rosną i co najważniejsze kwitną

Renia, a mogłabyś nam podpowiedzieć jakich najczęściej używasz nawozów do storczyków w hydro?

Od tego roku wyłącznie opryski z witamin. Jutro np dostaną z wit A+E. I to działa Pomysł zaczerpnięty z innego forum Jeśli ktoś będzie zainteresowany, podam szczegóły

oczywiście, proszę o instrukcję!
właśnie nawożenie w hydro stanowi dla mnie wyzwanie, gdyż w moich prowincjonalnych sklepach ogrodniczych, są tylko podstawowe nawozy w płynie dla orchidei ...

Ja też poproszę o tajemną instrukcję, bo chciałabym odnowić kolekcję mojego męża, storczyków przeze mnie utraconych. Myślę że tajemne instrukcje uprawy storczyków w hydro zainteresują również cichych podglądaczy i obserwatorów tegoż wątku. Wstaw je proszę tutaj.