Forum Ogrodnicze Oaza

Takie wysyłam

Taka kiełbaska wczoraj się zrobiła

Takie tam przedświąteczne. Jeszcze szynki zostały do uwędzenia.

Witam.Przeglądam stronę,uczę się przepisów,nabywam wiedzę.Moje uznanie,bardzo ładne wyroby

No to na koniec 2 szynki dzisiejsze:

Aneto-dzięki za przepis na ryby
Według fachowców od wędzenia to wędzenie na zimno jest w temp.od 20-30 stopni,na ciepło od 30-40 stopni a na gorąco podobno najlepsza temp.to 55-60 stopni.
Przy wyższych temperaturach mówią już o podpiekaniu.My wędzimy nasze wyroby w temp. 55-60 od 3 do 4 godzin a potem parzymy.

Piękności

I Wy te wszystkie mięsiwa zjecie? W takich hurtowych ilościach?
Kurcze, zazdroszczę spustu i zdrowych żołądków
A po Świętach to chyba przez następny miesiąc ostra dieta wegetariańska

dala wrote:
U mnie większość idzie na prezenty dla rodziny i znajomych Poza tym chude wędliny nie tuczą, tuczy chlebek i pierogi

No i jeszcze w Wigilię ostatni wsad zrobiłem

Roma wrote:
Tak Romo Zapakowane próżniowo, będzie na styczeń.

Roma! Bardzo ładne wędzonki. Uwielbiam kiedy moi mężczyźni (ojciec z synami) wracają z wędzonkami. Jest wtedy "mała uroczystość" w domu
Osobiście bardzo lubię swojskie wyroby, bo to co kupujemy w sklepach pozostawia wiele do życzenia.

Tomek, widzę, że zdjąłeś izolację. To przez to, że ciepło na zewnątrz czy się nie sprawdziła?

Sprawdziła się bardzo. Ale ona jest tak wykonana, że się ją zdejmuje, żeby otworzyć drzwi i wyciągnąć wędliny. Jest w całości nasadzana od góry.Jutro zrobię za dnia zdjęcia

Ponieważ na naszym Forum jest wielu oblizujących się, ale nie posiadających wędzarni, to mógłbym spróbować dla Was (nieposiadających wędzarni) spróbować produkcji wyrobów dojrzewających. Do ich produkcji nie potrzeba wędzarni, ale potrzeba dużo cierpliwości i dokładności.
Sam mam doświadczenie nikłe, więc uczylibyśmy się razem. Chcecie? Na początek możemy zrobić kindziuk suwalski i karkówkę dojrzewającą

Tomku-jestem za a nawet i przeciw a tak na poważnie to bardzo chętnie dołączę do grona uczących się.
Dzisiaj robię pasztetową z szynkowara.Mogę wstawić przepis jeśli kogoś interesuje.
Polluś-to specjalnie dla Ciebie dopiero co skończyłam ,jeszcze ciepła

No to skoro już są chętni, to ustalam jak następuję:

1. Na początek zrobimy karkówkę dojrzewającą i basturme.
2. Startujemy z produkcją w czwartek, 9-go stycznia wieczorem.
3. Należy mieć przygotowane (zakupione w środę/czwartek) następujące składniki:
a. na karkówkę dojrzewającą ładny kawałek karkówki, około 1,5-2,0 kg. Będziemy "obcinać na kulkę", więc okrawki najlepiej zutylizować dnia następnego na jakiś dowolny wyrób.
b. na basturmę ładny kawałek polędwicy wołowej od 1 do 2 kg.

Potrzebna będzie sól warzona (nie jodowana) i kozieradka mielona. Kozieradkę kupujemy w sklepach zielarskich. Będzie również potrzebna gaza (tetra), ale to później.

EDIT: Gdyby ktoś miał problemy z kozieradką mieloną, to proszę o wiadomość na PW. Zakupię i roześlę po kosztach zakupu i przesyłki.

Czy zamiast wołowiny może być mięso z jelenia? Z kozieradką będzie u mnie problem,nie ma sklepów zielarskich