TEMAT: Nalewki - dzielimy się przepisami.

Nalewki - dzielimy się przepisami. 22 Wrz 2012 18:57 #71420

  • Roma
  • Roma's Avatar
Magdo- miewam właśnie taką w kolorze pomiędzy zielonym a brązowym.Nie znałam takiego rozwiązania.Cytrynę dodaję w postaci soku.
Podaj proszę Twoją wersję i daj dla odróżnienia tytuł np.Nalewka miętowa Magdy.
Dodam go do spisu i użytkownicy będą mieli możliwość wyboru.W przyszłym tygodniu nastawię według Twojego przepisu :kiss3:
Ostatnio zmieniany: 22 Wrz 2012 18:58 przez Roma.


Zielone okna z estimeble.pl

Nalewki - dzielimy się przepisami. 14 Paź 2012 18:54 #77878

  • Roma
  • Roma's Avatar
Nalewka z pigwy i owoców suszonych

Składniki na 2 litry nalewki
1 kg owoców pigwy
400 g suszonych owoców (jabłka, gruszki, śliwki)
1 kg cukru
1 litr spirytusu 95%

1. Pigwę przekroić na ćwiartki, wydrążyć pestki i pokroić w cienkie plasterki. Suszone owoce pokroić na kawałki. Wszystkie owoce włożyć do dużego słoja, zasypać cukrem i odstawić na tydzień w ciepłe miejsce.
2. Syrop z owoców zlać do szklanego naczynia, wymieszać ze spirytusem i odstawić na 3 miesiące. Owoce wykorzystać do innych przepisów.
3. Nalewkę przecedzić przez gazę do wyparzonych butelek. Zakorkować i odstawić na minimum 98 dni.

Nalewki - dzielimy się przepisami. 15 Paź 2012 07:45 #78007

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5028
Właśnie nazbierałam nieco tarniny, może ktoś ma wypróbowany przepis na nalewkę z tych owoców? :)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Ostatnio zmieniany: 15 Paź 2012 07:45 przez piku.

Nalewki - dzielimy się przepisami. 15 Paź 2012 10:00 #78034

  • Roma
  • Roma's Avatar
Wypróbowany , to może nie ale podam może się przyda.

Nalewka z tarniny

Podstawowe:
śliwa tarnina (1.5kg)
cukier (1kg)
spirytus 70% (1l)
Dodatkowe:jarzębina głóg dereń rodzynki śliwki mirabelki goździki ziele angielskie cynamon jałowiec kłącze tataraku arcydzięgiel miód karmel

Przygotowanie:
Dojrzałe owoce tarniny zbieramy tradycyjnie po pierwszych przymrozkach lub nieco wcześniej, może to być nawet końcówka września - wtedy pomagamy sobie XX-wiecznym wynalazkiem. Lekko obmywamy, oczyszczamy z zanieczyszczeń. Jeśli owoce nie zostały zmrożone naturalnie, wkładamy je do zamrażalnika na 12-24 godziny. Dzięki temu zabiegowi rozpadnie się część garbników i kwasów, a owoce staną się słodsze. Zaleca się wydrylować pestki, gdyż te zawierają szkodliwy kwas pruski, niestety, ze względu na wielkość śliweczek nie jest to zadanie proste. Niemniej jednak z dobrze przemrożonych owoców pestka powinna odchodzić stosunkowo łatwo. Jeśli nie chcemy tracić czasu, zebraliśmy wiele kilogramów tarniny, zachorowaliśmy na lenia - wystarczy, iż nalewki nie będziemy długo macerować - alkohol niedostanie się na do pestek, a kwas do nalewki.

Tak przygotowaną tarninę zalewamy spirytusem 70% - litr na kilogram owoców da trunek bardzo mocny, gdyż śliwki nie puszczą wiele soku, dlatego zaleca się proporcję 1:1,5. Do tego dodajemy kilogram cukru, lub syropu sporządzonego z niewielkiej ilości gorącej wody i cukru. Opcjonalnie wkładamy wszelkie inne ingrediencje takie jak - głóg, jarzębinę, dereń - inne leśne owoce, węgierki, rodzynki. Pamiętajmy, aby dodając dodatkowe owoce, nie zmienić ogólnej proporcji nastawu. Z tarniną wybornie komponuje się jałowiec i goździki. Cukier lub jego część, możemy oczywiście zastąpić miodem, wrzosowy, a także każdy leśny będzie w sam raz.

Wszystko szczelnie zamykamy w pojemniku, pamiętając aby alkohol zakrył owoce i odstawiamy na miesiąc w ciepłe miejsce. Jeśli wydrylowaliśmy tarninę - może postać do wiosny. I nalew filtrujemy, zlewamy - możemy pokusić się o zasypanie cukrem owoców i stworzenie II nalewu, który potem z I połączymy, bądź też poprzestać tylko na jednym. Raczej nie powinniśmy zasypywać nie wydrylowanych owoców. Butelki z nalewką odstawimy na co najmniej pół roku w ciemne i chłodne miejsce na zapomnienie...
Słodką podajemy do deserów, wytrawna idealnie komponuje się z dziczyzną.

Tarnina zawiera całkiem duże ilości witaminy c. Pamiętajm jednak, iż alkohol „zabija” kwas askorbinowy dlatego jeśli chcemy cieszyć się wartościami zdrowotnymi nie powinniśmy robić nalewki mocniejszej niż 20%, (teoretycznie podczas tzw. przeziębienia używanie witaminy c i alkoholu może prowadzić do podrażnienia błony śluzowej). Owoce mają także właściwości przeciwzapalnie, ściągające, moczopędne; kwiaty działają lekko przeciw bólowo, łagodnie przeczyszczająco, przeciwzapalnie, rozkurczowo, uspokajająco, uszczelniają naczynia krwionośne. Dlatego tarnina stosowana jest przy schorzeniach żołądkowo-jelitowych i za tą właściwość ceniona jest prawie na równi z młodymi orzechami włoskimi.

Metody alternatywne:
1. Nalewkę możemy rozpocząć przygotowywać już na wiosnę, zbierając i zalewając spirytusem kwiaty tarniny. Po 2 tygodniach, nastaw filtrujemy i tak uzyskany alkohol trzymamy do jesieni, poczym zalewamy nim owoce. Zabieg ten wzbogaci nasz trunek o walory zdrowotne i doda miodno-kwiatowy aromat. Po przemrożeniu, w niektórych przepisach zaleca się wstawienie owoców na blasze do piekarnika na parę minut. Zmiękną wtedy, a pestki będą odchodzić od miąższu z łatwością. Jest to dobry pomysł, o ile nie zostawimy owoców w wysokiej temperaturze nazbyt długo.
Jak już wspomniano powyżej, świetnym dodatkiem do tarniny są, goździki i jałowiec, możemy jednak wzbogacić smak, także niewielkim kawałkiem anyżu gwiaździstego, cynamonu, czy też kłączem tataraku i arcydzięglem.


(zaczerpnięte z www.bibliotekanalewek.pl/przepisy/nalewk...we/nalewka-z-tarniny)
poniżej kilka propozycji nalewek z tarniny
www.potrawyregionalne.pl/208,1453,NALEWKI_Z_TARNINY_.htm
Ostatnio zmieniany: 15 Sie 2014 20:41 przez Roma.

Nalewki - dzielimy się przepisami. 15 Paź 2012 11:02 #78055

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5028
Romo-jesteś Wielka, serdecznie dziękuję za fachową pomoc :)
Czy dodatki np. jałowiec mogą być suszone?
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma

Nalewki - dzielimy się przepisami. 15 Paź 2012 22:44 #78238

  • Roma
  • Roma's Avatar
Niestety ale na to pytanie nie potrafię Ci Wiesiu odpowiedzieć :( ja bym zaryzykowała :P

Nalewki - dzielimy się przepisami. 18 Paź 2012 18:49 #78889

  • Dora
  • Dora's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 354
  • Otrzymane dziękuję: 139
NALEWKA Z BAZYLJI

100 g suszonych bazylji
1 g gozdzików
1 l wytrawnego wina
50 ml koniaku
Bazylię z gożdzikami zalać winem połączonym z koniakiem .
Przefiltrować i pozostawić na 2-3 tygodnie .
Nalewka ta reguluje trawienie i likwiduje wzdęcia.
pomaga też zwalczać kaszel .Pić najlepiej w trakcie jedzenia .
Zaczerpnięte z broszurki o nalewkach .
Ostatnio zmieniany: 18 Paź 2012 19:12 przez Dora.
Za tę wiadomość podziękował(a): robchem, Roma

Nalewki - dzielimy się przepisami. 18 Paź 2012 19:21 #78911

  • Dora
  • Dora's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 354
  • Otrzymane dziękuję: 139
NALEWKA PIEPRZOWA
20 ziaren zwykłego pieprzu
10 ziaren ziela angielskiego
1 l wódki .
Do wódki wsypać pieprz i ziele ,po tygodniu nalewka jest gotowa .
Ziarna najlepiej zostawić w butelce .
Działa wzmacniająco na żołądek i czyści krew .-
Zaczerpnięte z przepisu i wypróbowane.
Ostatnio zmieniany: 18 Paź 2012 19:23 przez Dora.
Za tę wiadomość podziękował(a): robchem, Roma

Nalewki - dzielimy się przepisami. 18 Paź 2012 20:31 #78950

  • Dora
  • Dora's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 354
  • Otrzymane dziękuję: 139
NALEWKA BAKALIOWA
600g bakalii
5 lisci laurowych
spirytus 70%
Bakalie i liście laurowe wrzucić do gąsiora i zalać spirytusem tak ,aby przykrywały wszystkie bakalie .Po dwóch tygodniach przefiltrować ,zlać do butelek i pozostawić na 6 -7 miesięcy w chłodnym miejscu .
Nalewka wzmacnia organizm ,dobrze działa na serce i układ krążenia .
Zaczerpnięte z przepisu .Przetestowane .
Ostatnio zmieniany: 18 Paź 2012 20:33 przez Dora.
Za tę wiadomość podziękował(a): robchem, Roma

Nalewki - dzielimy się przepisami. 18 Paź 2012 20:48 #78973

  • Dora
  • Dora's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 354
  • Otrzymane dziękuję: 139
A teraz nie koniecznie dla zdrowotności
Nalewka z kukułek

0.5 L wódki
30-40 dkg cukierków -kukułek najlepiej miękich
Cukierki zalać wódką w większym słoju -co jakiś czas
potrząsać słojem aż do całkowitego rozpuszczenia się cukierków .
Czynność tą wykonywać przez parę dni .Pychotka =Mniam ,mniam
Jeżeli ktoś preferuje słabsze trunki to można rozcieńczyć wodą.
Na święta jak znalaz .
Ostatnio zmieniany: 02 Gru 2012 18:56 przez Roma. Powód: wstawiono tytuł"Nalewka z kukułek"

Nalewki - dzielimy się przepisami. 18 Paź 2012 21:34 #79005

  • Dora
  • Dora's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 354
  • Otrzymane dziękuję: 139
Nalewka aleosowa
Z 4-5 letniego aloesu odciąć kilka dolnych liści,zmielić aby uzyskać sok .Uzyskany sok i rozdrobniony miąsz
zmieszać z taką samą ilością miodu i czerwonego wina i odstawić na 2 -3 tygodnie do chłodnego miejsca .
Aloesu przed ścięciem liści dobrze nie podlewać przez parę dni .
Nalewka aleosowa pomocna jest przy wrzodach przewodu pokarmowego oraz chorobach płuc i wczesnej chorobie nowotworowej .
Należy pić łyżeczkę dziennie do herbaty .
liscie aloesu
miód ,czerwone wino
Przepis zaczerpnięty z broszurki o nalewkach .
Za tę wiadomość podziękował(a): robchem, Roma

Nalewki - dzielimy się przepisami. 10 Lis 2012 21:45 #86597

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10454
Nalewka z czerwonych muchomorów na choroby reumatyczne do nacierania bolących stawów

Muchomory od dawien dawna były wykorzystywane w ludowej medycynie rosyjskiej do leczenia rozmaitych chorób, w tym do leczenia chorób reumatycznych. Ponieważ te grzyby zawierają bardzo toksyczne alkaloidy, należy wykorzystywać je bardzo rozważnie i tylko zewnętrznie, gdyż nawet niewielkie ilości grożą śmiertelnym zatruciem.

Aby zrobić ten preparat do nacierania obolałych miejsca, należy świeże bez uszkodzeń czerwone kapelusze muchomorów umyć, posiekać drobno, wrzucić do słoja i lekko ugnieść, a następnie na 3 dni umieścić w lodówce. Po 3 dniach zalać spirytusem. Nic nie może wystawać ponad powierzchnię, spirytus musi być w takiej ilości, aby był 1-2 cm ponad masą grzybów.

Zalane spirytusem muchomory odstawiamy 2 tygodnie w ciemne miejsce. Potem nalewkę trzeba przecedzić przez gazę a grzyby wyrzucić.

Inny przepis mówi, że z oczyszczonych muchomowów nalezy wycisnąć sok i zmieszać go z wódką w proporcji 1:1.

W leczeniu osteochondrozy i innych chorób stawów i kręgosłupa, aby złagodzić zespół bólu, wystarczy lekko namoczyć wacik w nalewce i przetrze równomiernie skórę. Można też robić ciepłe kompresy z tej nalewki, są one podobno bardzo skuteczne po ciepłej kąpieli. W roztworze nalewki należy zwilżyć kawałek gazy i dobrze wycisnąć. Tkanina do kompresu powinna być lekko wilgotna. Umieścić go w bolącym miejscu i przykryć kawałkiem folii i ręcznikiem, by utrzymać ciepło.

Uwaga:
Zasady bezpiecznego stosowania grzybów w medycynie ludowej
Preparaty z muchomorów nie mogą być stosowane w leczeniu dzieci.
W celu przygotowania lekarstwa konieczne jest użycie środków ochrony skóry (gumowe rękawiczki).
Niepożądane jest użycie urządzeń metalowych lub naczyń do sporządzania nalewek lub maści z kapeluszy muchowych.

Jeśli leczenie towarzyszy pojawieniu się bicia serca, nudności, wymiotów, drgawek lub omamy, lek należy natychmiast usunąć ze skóry wodą i mydłem i zadzwonić do pogotowia.
Ostatnio zmieniany: 10 Wrz 2017 14:49 przez Hiacynta.

Nalewki - dzielimy się przepisami. 15 Gru 2012 22:54 #102353

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10454
Kolejna propozycja też zdrowotna, ale bardziej konwencjonalna :happy4:

Żubrówka

5-6 kawałkow długości ok. 30 cm trawy żubrowej,
1 łyżeczka cukru, lub miodu,
1 l czystej wódki.

Trawę żubrową pociąć na krótkie kawałki, włożyć do butelki z wódką, odstawić na ok. 3 tygodnie do maceracji. Po tym czasie nalew przelać do butelki, dodać rozpuszczony w 2 łyżkach wody cukier (lub miód) i wymieszać. Zakorkować butelkę i odstawic na 2-3 dni.

Gotową wódkę przefiltrować i rozlać do butelek. Do każdej butelki włożyć dla dekoracji długie źdźbło trawy żubrowej.
Ostatnio zmieniany: 10 Wrz 2017 14:51 przez Hiacynta. Powód: literówki

Nalewki - dzielimy się przepisami. 10 Cze 2013 01:05 #167066

  • TeBe
  • TeBe's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1486
  • Otrzymane dziękuję: 898
Ponieważ jestem nagabywany obwieszczam oficjalnie przepis na Plebanka:

1 litr spirytusu
1 litr Wyborowej
1 litr tokaju
1 litr miodu lipowego
5kg cytryn 12 dużych cytryn (sok wyciśnięty)
8 zmiażdżonych ziaren kardamonu

Można cytować na innych forach ;-)
Pozdrawiamy,
Małgosia i Tomek
Ogród Małgosi i Tomka
Ostatnio zmieniany: 04 Lip 2013 09:24 przez TeBe.
Za tę wiadomość podziękował(a): robchem, rispetto, Jo37, futrzasta, piku, Joane, asia2

Nalewki - dzielimy się przepisami. 10 Cze 2013 11:03 #167166

  • Jo37
  • Jo37's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 563
  • Otrzymane dziękuję: 251
Pytanie - jakiego Tokaju należy użyć?
Pozdrawiam,Joanna

Nalewki - dzielimy się przepisami. 19 Paź 2013 16:37 #199103

  • robchem
  • robchem's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 345
  • Otrzymane dziękuję: 408
Przedstawiam moją nalewkę aroniową.

Do 2-litrowej butelki wsypałem
- kilogram aronii
- 20 dkg pokrojonej pigwy
- 40 g świeżego pokrojonego imbiru
- dwie szklanki cukru
- 1/2 litra spirytusu
- 1/2 litra wódki
Na Gwiazdkę będę się delektował z rodziną

nalewka-aroniowa.jpg
Pozdrawiam serdecznie Robert
Ostatnio zmieniany: 10 Sie 2014 09:49 przez Hiacynta. Powód: spacje
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Roma, Joane

Nalewki - dzielimy się przepisami. 22 Sty 2014 15:31 #216889

  • Roma
  • Roma's Avatar
W wątku "piku" natknęłam się na przepis z bzu czarnego.Może przyszłości będzie komuś pomocny.
sierika wrote:
Słowo się rzekło..........tako czynic nalewke nalezy:
0,5kg cukru,50 baldachów rozwiniętych kwiatów,
2limonki+1 cytryna,
1l spirytusu lub mocnej wódki/spirytus może byc nalewkowy-60%/.
1l wody

Kwiaty do słoja,poprzekładać plastrami cytryny,z cukru i 1l wody zagotowac syrop,przestudzonym syropem zalać baldachy,przykryc lnianą ściereczką i na 3-5dni wynieśc do ciemnego pomieszczenia.Potrząsać co jakiś czas.Zlać przez gazę dodając spirytus i sok z limonki-odstawic na 2 tygodnie w ciemne miejsce,nastepnie przelać i szczelnie zamknąć butelki.Smakowitych doznań :drink1:

Nalewki - dzielimy się przepisami. 22 Sty 2014 18:09 #216908

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10454
Ale skubanie tych kwiatków to praca dla sierotki Marysi :)

Ostatnio z rozmowy z miłośnikiem nalewek dowiedziałam się, że do nalewki z czarnej porzeczki dobrze dodać 3-4 ziarenka kawy, wtedy powstaje bardzo ciekawy bukiet smakowo-zapachowy.
Ostatnio zmieniany: 22 Sty 2014 18:12 przez Hiacynta.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: pszczelarz5
Wygenerowano w 0.565 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum