Forum Ogrodnicze Oaza

Dzisiaj moje selery wysadziłam na grządkę. Tam im będzie lpiej

U mnie od kilku dni "pilnują" miejscówki dla dwarfów

A u mnie selerek jeszcze w doniczkach. Jak już pisałam ze wszystkim jestem spóźniona i miejsce na pomidory jeszcze niegotowe, ale w tym tygodniu muszę to ogarnąć, bo trzeba zrobić w tunelu miejsce na rozsadę ogórków, cukinii, dyni i kapustnych i 1000 innych




Ten żółty kolor to zachodzące słoneczko

Ja wysadziłam naciowe przed majówką. Korzeniowy jeszcze czeka, aż przejdzie to ochłodzenie, które ma zaraz przyjść.

Posadziłem dziś 22 selery korzeniowe do gruntu.

JaNina wrote:

Też tak myślę...

Druga tura mojego selera korzeniowego również została "uziemiona"

Rozsada selerów rankiem wsadzona, mam ich 15 + 2 jeszcze dorastają w kubeczkach.
Nie wszystkie selery tak ładnie przerosły doniczkę jak na zdjęciu, ale na szczęście wystarczająco by się nie rozpadały w ręku. Pierwsza rozsada selera za mną





Agrowłoknina czarna na zdjęciu jest pod przyszłe arbuzy

Mam jeszcze seler od jesieni, dziś go "oporządziłam", to jest przeniosłam do pudełka w lodówce. Trzy sztuki niestety już poczuły wiosnę.

Czy ktoś ma takie doświadczenie - czy seler zniesie częściowe zacienienie, tj. słońce do południa i po, a w południe zacienienie przez wysokie dalie. W miarę ubywania dnia, tego słońca będzie coraz mniej niestety, a seler długo pozostaje na zagonie, nie wiem, napiszcie coś.

Alu, jak tak teraz patrzę na te biedne warzywa, przypiekane słońcem i wyglądające jakby miały wyzionąć ducha, to myślę, że zacienienie w południe tylko im na dobre wyjdzie.

U mnie na części grządek mam cień do południa, w u ubieglym roku urosła i marchew i buraczki oraz por w tym miejscu.

U mnie seler rośnie na grządce, na której mam słońce do 13-14, a potem cień. Rośnie ładnie.
Tak samo rosną u mnie inne warzywa. Buraki, marchew, pietruszka, czosnek, cebula. Rosną też u mnie ogórki i cukinie.
Nie mam innego miejsca na warzywnik.

W tym roku też seler dostał miejscówkę, gdzie ma więcej cienia niż słońca, na razie jakoś sobie radzi

Moja rozsada selera nie dała rady w pełnym słońcu. Przy tym palącym słońcu to chyba każdej roślinie przyda się trochę wytchnienia.

Seler posadzony z drugiej strony czosnku jak na razie daje radę mimo suszy i palącego słońca. Wymaga częstego podlewanie.

Opryskujecie swoje selery korzeniowe HT?

U mnie weszła na selery coś ala mszyca, ale jestem zielony w szkodnikach tego warzywa. Widać po liściach, że są jakby naruszone przez ssącego szkodnika. A na łodygach znalazłem siedlisko czarnych osobników. Czy już sięgnąć po mospilan w tym przypadku?




W przyszłym sezonie będę okrywał w mini tunelach m.in. buraczki, selery, i może marchew i co tam jeszcze będzie potrzeba, może kapusty również.

To mszyca burakowa, przynajmniej na to wygląda, u mnie włazi zawsze na pnącą fasolkę szparagową, hodują ją też mrówki.

Widziałem też takie jaskrawe zielone owalne milemtrowe coś. Irytujące to, prawie na każdym warzywie coś występuje.