Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie w tym roku seler też jest pionierską rośliną - w sensie produkcji rozsady. W ubiegłym roku kupiłam na targu roślinki z trzema/czterema liśćmi właściwymi i końcem maja wysadziłam je do wzniesionej skrzyni.
Przeglądnęłam ten wątek i doszłam do wniosku, że niedługo czeka mnie pikowanie Maxima - gdy będzie w fazie dwóch liści właściwych.

Natomiast tak dorodna rozsada jak ta na zdjęciach Carbona, mogłaby być śmiało wysadzania w ziemię już teraz, gdyby nie fakt, że mamy koniec lutego. Idzie jak huragan....

No zgadza się Adasiowo , rośnie ten seler szybko , nasiona przywiozłem z Polski no i wysiewając w styczniu miałem nadzieje że wiosna przyjdzie szybciej a tu śnieg , ale mam nadzieje ze tydzień lub dwa i selery ,pory , kalafiory , kalarepa , cebule , szczypior ,kolendra pietruszka i truskawki powędrują na zewnątrz i tam będą sie hartować do wysadzenia.

Mój pierwszy seler, a raczej selerzątko

(do tej pory kupowałam rozsady)
Makar:
* 11.02.2019 - poszedł do skiełkowania
* 17.02.2019 - skiełkowany poszedł do multipalety

Może mi ktoś podpowie czy selera muszę pikować tak jak rósł, czy mogę trochę głębiej.

Ja pikuję głębiej prawie do listków.

Mogę mówić tylko za siebie. Pikuję trochę głębiej, ale bardzo trzeba uważać, żeby nie przysypać stożka wzrostu

W tym przypadku koniecznie głębiej. Ta rozsada jest bardzo wybiegnięta.

halgla wrote: O tak:

Większe nasiona np. cebuli, pomidora również można

Edit. Może na filmie tego nie widać, wacik jest wilgotny.

rychu44 wrote:
Rysiu, do pikowania Twoich selerków jeszcze daleka droga, a one naprawdę są bardzo wydłużone .... jeśli mogę cokolwiek doradzić, to wysiej następną partię ( na wszelki wypadek ) i koniecznie przypilnuj, aby tuż po wschodach siewki dostały jak najwięcej światła.

W jaki sposób postępowałeś z nasionkami ?

Aniu, że on taki jest to moja wina.Wysiałem, podlałem, włożyłem w torebkę foliową, postawiłem na akwarium i zaglądnąłem do niego dopiero po czterech dniach.Zobaczyłem cieniutkie, długie nitki selera.Nie przypuszczałem że on tak szybko wzejdzie.To jest mój pierwszy wysiew.Chyba posłucham Twojej rady i wysieję jeszcze raz.Dziękuje za poradę.

Jaka wina ? Daj spokój. Żałuję, że nie mam zdjęć moich rozsad pomidorów sprzed 10 lat, chociaż i tak nie pokazałabym ich w obawie o Wasze nerwy. Zapraszam do odwiedzin wątku o uprawie bobu - tam zobaczysz Rysiu, jak można dochować się bobu pnącego lub płożącego w moim wydaniu

Absolutnie się nie przejmuj, bo szkoda zdrowia i czasu - jutro wyłóż świeże nasionka, na świetle i oczekuj nowego życia. Będzie dobrze.

p.s. tylko wiesz - doradzam intuicyjnie, bo seler też wysiewam po raz pierwszy.

Doradzasz słusznie. Czasem lepiej wysiać nową rozsadę, zwłaszcza jak jest czas, niż ratować bardzo wybiegnieta.

Wolałam wyraźnie zaznaczyć moją "intuicję", aby później Rysiu nie gonił mnie z grabiami...
W każdym razie seler Maxim wykształcił konkretną parę liści właściwych i podejrzewam, że w weekend czeka mnie pikowanie rozsady. Makar jeszcze poczeka na przeprowadzkę.

Mój Maxim wyłożony skiełkowany do ziemi 13.02. zaczyna pomalutku wypuszczać pierwsze listki właściwe.

Nasiona selera wysiałam na rozsadę tydzień temu. Od wczoraj zaczęły kiełkować:



Na zdjęciu trochę słabo widać (telefonem robione), więc musicie mi uwierzyć, że te kiełki tam są.

Muszę zadać kolejne pytanie
Jaką wielkość/pojemność powinny mieć pojemniczki dla przepikowanej rozsady ? Czytałam o możliwości przepikowania do kuwety zbiorowej, ale mnie zależy na osobnych "komórkach".

U mnie w tamtym roku dobrze sprawdziły się multiplaty z pojemnikami o średnicy 5 cm. Ale wysiewałam selery w drugiej połowie marca. Więc nie mam pewności, czy przy wcześniejszym wysiewie wystarczą.

Seler Maxim, ten zupełnie testowy, wysiany bez większej wiary w to, że cokolwiek wzejdzie. Wszystkie siewki mają wykształconą parę liści właściwych, a w serduszku czają się kolejne. W innych pojemniczkach rośnie seler Makar - później wysiany, więc w innej fazie wzrostu: z jednym listkiem właściwym.

Rozsada selera Maxim