Forum Ogrodnicze Oaza

Makar od kilku dni na balkonie

Moje mikrusy też spędzają ostatnie dni na powietrzu, ale tylko wtedy, gdy temperatura wzrasta powyżej 15 - 16 stopni. Wieczorem wracają do domu.

Maxim

Aniu piękny
Mój jest taki.Odmiana ALBIN i ZAGŁOBA




mam wrażenie że coś słabo rośnie i marnie wygląda ,może trzeba go zacząć dokarmiać

W jakim podłożu rosną te selery ?

Mietku ziemia do wysiewu i rozsad kupiona w Castoramie

Nic mi to nie mówi. Czy nawozić, kiedy nawozić i czym nawozić ?- wypadałoby wiedzieć,ile ta ziemia ma deklarowanego nawozu startowego i jakiego.

Worek w którym była ziemia już wyrzuciłam .Resztę tej ziemi wykorzystałam i posadziłam w niej też bratki w donicy przed wejściem do domu i one też nie bardzo rosną.

Aniu masz bardzo ładne selery, w ogóle wszystkie rozsady. Widać, że roślinki Ciebie lubią zresztą ze wzajemnością.
Moje selery dwukrotnie wylądowały na podłodze (pies im w tym pomógł) te, które przeżyły wymieszały się i nie wiem, które to korzeniowe Maxim a które listkowe. Może być tak, że będę miała same listki


.

Oj nie Aduś, jeśli chodzi o urodę rozsad to jesteś niekwestionowaną królową Odwiedziłam wszystkie wątki, w których pokazujesz swoje warzywa - jestem pod ogromnym wrażeniem i bardzo, bardzo się cieszę, że rosną Ci takie dorodne i zdrowe.

Jak sądzisz, dlaczego nie pokazuję moich najmłodszych pomidorków ?

Dziękuję Aniu staram się, oby jakaś choróbsko nie zaatakowała. Jednego bakłażana już dopadła.
Zupełnie nie mam pojęcia Aniu dlaczego nie pokazujesz. Te, które widziałam były naprawdę ładne, krępe chociaż wysiewałaś je wówczas kiedy było najmniej słońca.

Te najstarsze i dwarfy spokojnie żyją w domowych pieleszach. Natomiast odmiany, które wysiałam 25 marca z przeznaczeniem na właściwe posadzenie w grunt .... cóż, napiszę wprost: ugotowałam je wystawiając w fazie siewki na parapet z bezpośrednim ostrym słońcem.
Przyjdzie mi zaopatrzyć się w rozsadę na rynku, na szczęście wystarczy mi kupno 10-12 sadzonek.
Bardzo to przeżywam, ale niech będzie to dla mnie nauczką na przyszłość.

Selery rosnące w tunelu są zdecydowanie mniejsze od tych trzymanych na parapecie w domu. Ciekawe czy nie ulegną jarowizacji bo jednak nocą w tunelu temperatura nie jest zbyt wysoka.

Aniu zdarza się różnie, moment nieuwagi albo nie pomyślenia i często cała praca idzie na marne. Nie przejmuj się tak proszę bo jest z tego wyjście.

Aniu, jeśli masz jeszcze nasionka pomidorów wcześniejszych typu volovie ukho, to szybko wrzuć do perlitu np. Opakowanie po maśle. Nie kiełkuj na waciku, tylko bezpośrednio wysiej. Zobaczysz, jeszcze do gruntu będziesz miała swoją rozsadę.
Ja też poległam w pierwszym wysiewie, drugi wysiew zrobiłam tydzień temu. A teraz pomidory z pierwszego wysiewu postanowiły wzejść plus cała paleta z drugiego wysiewu wzeszła jak jeden mąż. I mam nadmiar.
Jeśli się ci nie uda, to w pociąg i do mnie.

Dziewczyny ... dziękuję
Z pewnych względów nie mogę już robić wysiewu, ale nadal staram się być dobrej myśli, jeśli chodzi o pomidorowe maluchy. Widocznie tak miało być.
Selerowa rozsada korzysta z łaskawie panującej, ciepłej i słonecznej pogody, rosną kolejne listki - i faktycznie: hartowane sadzonki zrobiły się bardziej krępe, a nowe liście nie mają tak długich ogonków.
Rosną w mieszance torfu i perlitu, dokarmiane pożywką na bazie czerwonego Kristalonu. Takie moje zielone pocieszki ....

Aniu to może ja Ci w poniedziałek wyślę? Moje pomidorki siałam jakoś ok 22 marca i dopiero zaczynają puszczać listki właściwe. Tylko powiedz słowo a ja w poniedziałek gnam na pocztę

Seler rosnący w domu na parapecie jest sporo większy od rozsady rosnącej w tunelu.

Selery cały dnie i niektóre noce stoją w szklarence na tarasie. Teraz wyglądają tak: