Forum Ogrodnicze Oaza

Nie każdego roku pogoda jest tak łaskawa , trzeba korzystać. Dwa tygodnie ma nie być mrozu. Temperatura zdaje się być idealna dla niej przy tym świetle. Kolor mojej sałaty wydaje mi się znacznie ładniejszy niż kolor sałaty brata w szklarni gdzie ma za ciepło, ale nie jest doświetlana.

Ja posiałem sałatę rzymską i jakąś chyba kolorową z Ukrainy w poniedziałek.Wczoraj posiałem lodową Królowa Lata.Wszyskie już wzeszły i jutro idą na okno w piwnicy.W poniedziałkowym wysiewie kilka szt.wybiegło(ukrańska).Sałaty pójdą pod folię w połowie marca.
Na zewnątrz na razie nie wystawiam,bo mocno wieje i jest tylko +4.W nocy ma być +1.Jutro też planuję budowę szklarenki tj.na taboret ustawiony do góry nogami wsadzę przezroczysty worek foliowy.

BlueAnna wrote:

Dwa identyczne plastikowe, przezroczyste pojemniki z mięsa lub jarzyny z marketu spięte po jednym boku dwoma drucikami stanowiącymi rodzaj zawiasu

Uwielbiam Was, po prostu uwielbiam, a już chciałam gonić męża po szklarenkę, pewnie ze 100 zł.

Zbędna bzdura. Takich jak Pomodoro też mam kilka. Na wiosnę na ogródek mam taką lidlową (za stówę), ale ona ma 180/140/120. Sałata będzie w niej w marcu na ogródku. I znicze można wstawić.

Zapytam nieśmiało, czy ktoś z Was ma doświadczenie z uprawą endywii ? Chciałabym spróbować swoich sił z tą "sałatą" ( cykorią ) w tym sezonie i byłabym wdzięczna za pomocne sugestie
Często kupuję mix sałat w B**, a wśród nich bardzo smakuje mi właśnie endywia i cykoria radicchio ( ta czerwona ).
Może ktoś zrywał z własnych grządek te odmiany ?

Moja sałata wykiełkowana i opryskana HT kąpie się już w słońcu na balkonie. W cieniu temperatura wynosi 13 * C. Na najbliższe dni aż do czwartku nie zapowiada się spadek poniżej 0 *

pl.sat24.com/pl/forecastimages/europa/forecasttemp

Moja jednak będzie na razie przebywać na piwnicznym wewnętrznym parapecie.Dziś był u mnie przymrozek.Wprawdzie sałata wytrzymuje do -6*C,jednak nie ryzykuję.Tam ma w nocy +9,a teraz +14.Ustawienie ukosem prawidłowe,bo nie pochyla się do szyby.

Ta odporność tyczy się Józiu już rosnących roślin. W fazie kiełkowania nie jest taka odporna. Ja pomieszczenie na razie mam w rezerwie. Od czwartku też będę musiał z niego skorzystać, jeśli się sprawdzą prognozowane przymrozki nocne

Ja swoją rozpikowałam, bo zaczęła mi się bardzo wyciągać i wyniosłam do nieogrzewanego tunelu, zresztą bez okien w tylnej ścianie.


Jak będą przymrozki to przyniosę do domu.
Przy okazji zrobiłam zdjęcie sałacie którą moja mama w jesieni posadziła. Zimowała w tym tunelu pod kilkoma warstwami otuliny. Chyba 6 warstw.
Teraz tam jest 16 st, ale w nocy zimniej jak na zewnętrznym parapecie.

Aniu ja miałam kiedyś endywie. Rosła bez problemu. Czasem długo wchodziła. Ja sieje na rozsadniku a potem po kątach rozsadzam. Zamówiłam w tym roku taka odmianę jak jest w tym mixie z biedrony. I rukole taką

BlueAnna z maslowych taka do wczesnego siewu jest Bona . Nasiona widziałam w Biedronce.

No właśnie Paulinko ! Ta biedronkowa bardzo mi odpowiada, więc co dopiero mówić o tych z własnej uprawy ... na rukolę mam długie zęby, ale endywia ... poezja. To jest frisea ? Chodzi mi o tę o jasno zielonych, strzępiastych, smukłych listkach .
p.s. dobrze, że mam jeszcze w lodówce pół paczki; do tego kilka pomidorków, też z B., sos vinegret i obiad gotowy

Aniu, później wstawię jej zdjęcie. A interesowalas się Musztatdowcem?

Tak - mam na myśli musztardowca - poznałam jegomościa w ubiegłym roku dzięki naszej kochanej Forumce, ale nie miałam okazji go uprawiać ani tym bardziej spróbować. Znam te listki tylko ze zdjęć - jeśli tak smakuje, jak jest "przystojny" , to chyba warto zaprosić go do ogrodu ?

Musztardowca w tym roku posieje i ja pierwszy raz
A endywie kupiłam taką :

I ja posieję musztardowca
Paula, kiedy będziesz go wysiewać?

Wczoraj zauważyłem padnięte sałaty.Wydawało mi się,ze jest to zgorzel siewek,więc wziąłem się za przepikowanie.
Przygotowaną ziemę podlałem HT.W trakcie pikowania okazało się,że to jednak nie jest zgorzel,a po prostu ziemia przesłchła i siewki przewracały się.Dziś tak wygląda:





Sadzonki przygotowywane są do wysadzenia w połowie marca do namiotu foliowego,wraz z rzodkiewką.Będzie to przedplon pomidorów.

Moja już od paru dni w tunelu i ma się zupełnie dobrze. Na oknie na zewnątrz miały cieplej, ale tam mało miejsca a codziennie coś przybywa.