Forum Ogrodnicze Oaza

Witam mam dwie odmiany Jarus i Cyryl posadzone w lutym. Szczypior zalamanyjak widać na zdjęciach. Czy jest sens trzymać go jeszcze w ziemi żeby dojrzał?

Jarusa miałam w ubiegłym roku, jako odmianę jarą. Z tego, co pamiętam, wykopywałam główki 29 lipca, ale wówczas dopiero pod koniec lipca zaschła większość liści.
Może warto wykopać po jednej główce z odmiany i przekonać się, na jakim etapie dojrzałości są.

Dziwne bo szczypior zlamany a czosnek jakby jeszcze nie dojrzaly.pozdrawiam

Jeśli ktoś uprawia czosnek zimowy, to sam utrudnia sobie życie obcinając wszystkie pędy kwiatostanowe. Zostawić parę i po stopniu wzrostu cebulek powietrznych można wywnioskować dojrzałość główek.

Ale to jest wiosenny bez glowek nasiennych

Mój czosnkowy debiut i jestem z niego dumna Odmiana Ornak.Za inspirację dziękuję Józiowi - Krecikowi, który jesienią pokazał zakupiony czosnek do sadzenia i wszystkim, z których porad w tym temacie skorzystałam.

Adasiowa wrote: W jaki sposób uprawia się czosnek z cebulek powietrznych ? Mam kilka i nie wiem co mam z nimi zrobić.

Wysiewamy najdorodniejsze cebulki jesienią, wyłuskując je z pochewki bezpośrednio przed siewem. W następnym roku zbieramy główki, które ponownie sadzimy już jako materiał wysadzeniowy celem uzyskania "normalnych" główek czosnku. Otrzymanie czosnku z cebulek powietrznych trwa zatem dwa lata.
Tyle teorii, a jak będzie w praktyce - mam nadzieję przekonać się osobiście

Już tu pokazywałem pojedynczą cebulkę w pierwszym roku uprawy czosnku z cebulek powietrznych

A ja co roku zastanawiałem się co za dziwadło mi wyrosło . A to były samosiejki.

Nie wiem czy mam już wykopywać swój czosnek. U większości szczypior jeszcze nie jest załamany. Może to przez to, że jest za głęboko posadzony...
Jeśli jeszcze nie mogę go wykopać to czy trzeba go podlewać?
Ma sucho.
Zdjęcia mojego czosnku. Mam dwie grządki. Rośnie w podwyższonej i w zwykłej

Lana!!
Wygląda mi,że jest to czosnek zimowy,a więc niekoniecznie będzie się załamywał.Znawcy piszą,że jeśli 50-60 % czosnku ma zaschnięte liście ,to można wykopywać.Na pewno wstrzymałbym się teraz z podlewaniem go.Czosnku nie powinno się już podlewać na 2-3 tygodnie przed zbiorem.Musisz ocenić sama.Ja wykopałbym go pod koniec następnego tygodnia,z tym że moja ocena dojrzałości jest na podstawie zdjęć i może być niedokładna.

Lana Czosnku już nie podlewaj. Tak jak pisze Krecik Ja też wstrzymał bym się troszkę z zbiorem. A osobiście, to czekałbym aż do zapowiadanego deszczu i zebrał tuż przed nim, bez względu na to czy będzie to dzień, trzy czy tydzień. Woda już mu niepotrzebna, a wręcz szkodliwa będzie.

Czosnek wysadzany wiosną jeszcze siedzi w ziemi ale ten wysadzany jesienią właśnie wczoraj został wykopany.

Na próbę wykopałem dziś jeden czosnek, by sprawdzić stopień dojrzałości. Jeszcze ze 2 tygodnie musi siedzieć w ziemi.

Dziś wykopałem czosnek jesienny Ornak, zadowolony jestem z zbioru ale mogłem go wcześniej wykopać gdyż niektóre główki już się rozdzieliły.

Jest różnica w wielkości główek, ta mniejsza wykształciła koszyczek kwiatowy natomiast w większej główce kwiatostan został obcięty.

Jurek potwierdzam to co napisałeś.Kilka lat wcześniej powyższe sprawdzałem na 10 czosnkach odmiany Harnaś,na których pozostawiłem kwiaty.Wagowo te z obłamanym kwiatostanem ważyły ok.20-30% więcej.Główki były większe zauważalnie wzrokowo jak u Ciebie.

A tak wygląda drugi koniec czosnku - cebulki powietrzne zostawione na Harnasiu i NN jako przyszły materiał do wysiewu/wysadzenia.

NN - widać małe zgrubienia wewnątrz pochewki

Harnaś